jak się wkurzę to pójdę do rzecznika praw konsumenta. Akurat sie ładnie składa, że powinien przyjmować w Starostwie u mnie w mieście...
To jedyne buty, w których mi zima ciepełko było.
Mi kiedyś, pani w innym sklepie odmówiła przyjęcia reklamacji ( nie wiem jak to dokładnie było, gówniara byłam ) bo stwierdziła, że buty (adidasy ) były zbyt często noszone i dlatego sie zepsuły. A była jesień, więc miały prawo wygladać na ciut zużyte... eh
To jedyne buty, w których mi zima ciepełko było.
Mi kiedyś, pani w innym sklepie odmówiła przyjęcia reklamacji ( nie wiem jak to dokładnie było, gówniara byłam ) bo stwierdziła, że buty (adidasy ) były zbyt często noszone i dlatego sie zepsuły. A była jesień, więc miały prawo wygladać na ciut zużyte... eh
Skomentuj