Czy mamy wpływ na swoją orientację??

[rozpruwacz]

mój 1 topic... xD noo musi być ten 1 raz...

ale nie w tym rzecz otóż buszują co necie i szukają info dla siebie o innych orientacjach z przykrością stwierdzam co do nie których osób które nie mogą się pogodzić i zaakceptować swojej orientacji że mimo tego że dużo ludzi mówiło: "dopiero kształtujesz swoją orientację" ..... niektórych to bardzo zasmuci.. niestety nie... otóż to czy będziemy homo bi czy hetero nie zależy od nas.... zresztą co wam będę mówił poczytajcie sobie na ten temat

http://kobiety-kobietom.com/les/art.php?art=2604

PS: można by ten temat chyba podczepić bo znając ludzi to zaraz się zarejestrują i będą robić nowe tematy typu "czy jestem gejem/bi/kim kolwiek innym" ^_^

pozdrawiam

[kriserr]

czyli mam rozumiec ze jesli wczesniej interesowaly mnie dziewczyny i spalem znimi i bylo dobrze to terz jak sie przespie z facetem to gejem nie bede? albo lepiej jesli bede wolał facetów niz kobiety? lol

To taki przyklad na ten super artykuł

[rozpruwacz]

ee sorka ale za bardzo nie zrozumiałem tego przykładu
tu chodzi bardziej o to że nie masz wpływu an to jaką masz orientacje... jak czytam coraz więcej artykułów dowiaduje się że ostatnio można że tak powiem "zmienić" swoją orientację... przynajmniej próbować bo na 100% się jej nie zmieni są podobno specjalni terapeuci etc...;P

ale skoro chcesz przykład odnoszącego się do artykułu... więc tam pisze że z tym się rodzi w takim razie można porównać takie dziecko do hmmm.... dziecka z hemofilią... urodziło się takie inie ma na to wpływu....
noooo chyba że źle zrozumiałem artykuł to soory

[B@RM@N]

Wplywy moze sie nie ma, ale gejem/lesbijka sie nie rodzi...eh ;o.

[rozpruwacz]

ta sa już nie wiem xD częściowo to zrozumiałem z artykułu

[Złośliwiec]

gowno. oczywiscie ze sie wybiera. nie powiesz chyba ze jak ktos ma z****ne geny to profilaktycznie bedzie homo zeby nie miec przez przypadek potomstwa... co za brednie.
oczywiscie ze sie wybiera. chyba ze to ja jestem jakim sza****stym miszczem co wybral.

[roman g]

na wybor orietacji ma wielki wplyw rodzina i otoczenie jesli od malego zyjemy w rodzinie z dwoma ojcani/matkami to bedziemy uznawac ten model rodziny za prawidłowy i bedziemy szukac robie partnere wlasnej plci oczywiscie na wybor orientacji maja takze nasze własne poglady i upodobania ale one tez glownie pochodza od otoczenia ktore nas wychowalo

[Złośliwiec]

Ale wybor. niewazne jakie wplywy, wazne ze wybierasz kim jestes. i wybierasz jaki jestes. krotka pilka.

[themati]

jaki wybor orientacji? co wy tu za teorie nowe tworzycie O.o
Orientacja seksualna kształtuje sie w okresie zycia plodowego.

Nigdy nie uwierze, zeby ktokolwiek wybral zycie w mniejszosci o.O

[Złośliwiec]

a ja uwierze ze ktos z tego zrezygnowal zeby miec wlasne dzieci. opanowal w jego mniemaniu chory poped i przekul go po swojemu.
a co powiesz o biseksualnych? dwuorientacyjni??

[themati]

jak ktos "zrezygnowal" ze swoich sklonnosci homoseksualnych, to sie nazywa kryptusiem

Biseksualizm to jedna orientacja - objawia sie brakiem popedu do 1 wybranej plci.

[Ćwierćnuta]

To, że ktoś uprawiał seks z osobą płci przeciwnej jeszcze nie sprawia, że zmienił orientację z homo na hetero. Tak samo, jak w obrębie każdej orientacji zdarza się uprawianie seksu z kimś, kto nie pociąga, tak samo można się zmusić, z jakichś powodów (np. dzieci). Jest na przykład lesbijka, która ma męża, jest z nim, bo on jest dla niej oparciem. Uprawia z nim seks jako rodzaj prezentu dla niego, ale sama nie czerpie z tego żadnej przyjemności, jedyną przyjemność odczuwa w czasie seksu ze swoją kochanką (o której mąż wie). Dla niej priorytetem była rodzica i założyła ją, ale nie stała się przez to hetero/bi.

Biseksualizm nie jest dwiema orientacjami czy wyborem własnym homo/hetero. To taka sama orientacja, tak samo uwarunkowana jak tamte. Nie wybiera się jej. Co najwyżej później się ją odkrywa - bo skoro interesuje kogoś przeciwna płeć, to nie od razu zwróci uwagę na to, że własna też.

Złośliwcowi radzę z zapoznaniem się z jakimikolwiek źródłami, zanim znowu sypnie teorią z rękawa.

[Eris]

Orientacja jest kwestia dosc niejasna. Wiekszosc kobiet ma na koncie przygody z innymi kobietami - mimo iz nie maja ochoty na zwiazek i sprobowaly raczej z ciekawosci niz pociagu seksualnego. Bi, prawie-hetero, hetero?

[Ćwierćnuta]

Część z tych kobiet jest po prostu hetero... Znam faceta, który przespał się z facetem tylko dlatego, żeby się przekonać, czy jest bi - i przekonał się, że nie jest.

A w wypadku biseksualistów ważne jest też to, że zwykle pociąg do jednej płci u nich przeważa.

[Kucyper]

Często homosexualizm jest konsekwencją braku miłości rodzicielskiej jednego z rodziców. Chłopcy, którzy mieli w dzieciństwie złe (lub brak) kontakty z ojcem, szukają w późniejszym czasie to czego nie mieli (sprawa dotyczy też relacji córaka-matka). Jednym z elementów związku jest sex.
W okresie dojrzewania też występóje krótki okers homosexualizu jest on związany z poznawaniem własnej płci to przechodzi.
Zgadzam sie z poglądem psychologów, że część zachowań homosexualnych ma swoje podłoże w patologicznych przejawach w rodzinie, część z nich ma głębsze podłoże-genetyczne.
Wielu ludzi na siłe próbuje udowodnić na siłe, że jest hetero. Przez to latami cierpią w takim związku to równiez patologia społeczna. Ja jestem hetero, widok dwuch gości całujących się powoduje u mnie duzy niesmak.
Nie potępiam takich ludzi, jednak niech żyja sobie ale niech się z tym nie obnoszą .