Głębokie gardło-osiąganie techniki

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Narcyza
    Świętoszek
    • Jan 2007
    • 18

    Głębokie gardło-osiąganie techniki

    Wiem, temat był już dwa czy trzy razy, jednak ani razu autorka nie uzyskała jasnej odpowiedzi-mam nadzieje, że mi się uda.Chciałabym wiedzieć, czy jest możliwe osiągnięcie takiej techniki bez ustawiania się w pozycji opisywanej przez Swing Parę tylko po prostu klęcząc przed partnerem. Pytam, ponieważ czuję, że nie dając mojemun Panu takiej satysfakcji, nigdy nie dam mu tego, czego naprawdę bym chciała, więc potraktujcie mój problem poważnie.
  • Bender
    Administrator
    • Feb 2005
    • 3026

    #2
    To nie można było odkopać stare i drążyć temat?
    Kobiety potrzebują powodu by uprawiać seks. Mężczyźni jedynie miejsca.
    Billy Crystal

    Skomentuj

    • bruk tejlor
      Perwers
      • Feb 2006
      • 825

      #3
      moje gardlo tez nie jest za glebokie i albo przykladam reke albo staram sie nie wkladac bezposrednio do gardla tylko opieram o podniebienie. wtedy jak glebiej wsadzam to przynajmniej nie mam odruchu wymiotnego. Wychodze z zalozenia ze praktyka czyni mistrza a ja jestem dopiero raczkujacy uczen wiec chyba w koncu malymi kroczkami bedzie coraz lepiej.

      Skomentuj

      • goorusia
        Ocieracz
        • Nov 2006
        • 173

        #4
        Ja podobnie jak Asiulek...najlepiej mi wychodzi gdy on leży na plecach a ja między jego nogami i trzymając go przy jajeczkach poruszam ręką i ustami jednocześnie i wchodzi mi coraz głębiej...i nie mam odruchu wymiotnego. Też gdy on jest bardzo nekręcony to ciągnie mnie za włosy lub mnie nadziewa na niego ale wiem,że robi to bo mu dobrze!
        Szczęściem jednego człowieka jest drugi człowiek....

        Skomentuj

        • Belleteyn
          Emerytowany PornoGraf
          • Oct 2005
          • 2737

          #5
          U mnie to przyszło jakoś naturalnie, mogę w każdej pozycji i przy jego udziale.
          Choć zaraz po jedzeniu lepiej ie (nie zdarzył mi się zwrot, ale po dłuższej 'akcji' można mieć odruch wymiotny po prostu).

          No pain, no gain.

          Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam gdzie chcą...

          Skomentuj

          • Amaretsu
            Świętoszek
            • Jan 2007
            • 31

            #6
            hmm... będę musiała poćwiczyć - jak na razie nie udaje mi się

            Skomentuj

            • Wiracha
              Ocieracz
              • Oct 2006
              • 146

              #7
              Napisał Amaretsu
              hmm... będę musiała poćwiczyć - jak na razie nie udaje mi się
              A próbowałaś z bananem obranym ze skórki?

              Skomentuj

              • cypajanka
                Świętoszek
                • Jan 2007
                • 23

                #8
                mi się to udaje w 2 pozycjach; pierwsza to dokładnie taka jak opisuje Asiulek, a druga to gdy on stoi przede mną a ja siedze lub klęczę na łóżku tak by moje usta były dokładnie na wysokości jego robalka. Tylko że w tej drugiej pozycji przytrzymuję go ręką w pozycji bardziej poziomej by za bardzo nie drażnił tylnej ściany gardła. Tak więc wygodniejsza jest dla mnie pozycja pierwsza (mam nad nim lepszą kontrolę ) , ale partnerowi więcej przyjemności odczuwa gdy on stoi (lubi wtedy dominowac)
                A tak w ogóle ponieważ ja mam silny odruch wymiotny to zajęło mi naprawdę dużo czasu by "połykac go w całości". Ale warto bo gdy widzę jego reakcję... Poza tym liczę zawsze na dobry rewanż
                Last edited by cypajanka; 04-03-07, 23:48.

                Skomentuj

                • meredith
                  Ocieracz
                  • Jun 2006
                  • 159

                  #9
                  Musze sprobowac waszych technik, bo zawsze bierze mnie na wymioty jak probuje.
                  Taka pewnosc uczuc zdarza sie tylko raz.

                  Skomentuj

                  • cipcioszek09
                    Świętoszek
                    • Apr 2007
                    • 21

                    #10
                    Ja już próbowalam w wielu pozycjach!! Dla mnie najlepszą jest gdy oboje leżymy na bokach, a moja głowa jest na wysokości jego penisa. Wtedy i ja mam swobodę ruchu i mój partner też jest zadawolony. Wydaje mi się, że najlepszą pozycją dla niego jest, gdy on siedzi a ja klęcze przed nim. Penisem jeżdże po podniebieni bawiąc się dodatkowo ręką/ głaszcząc jego kuleczki. Polecam próbujcie

                    Skomentuj

                    • a-fly-woman
                      Emerytowany Pornograf
                      • Apr 2005
                      • 1196

                      #11
                      Jeśli chodzi o mnie to moją ulubioną pozycją do tego typu zabaw jest pozycja leżąca. Tzn. on leży (najlepiej jak się opiera o jakieś poduszki, bo wtedy widzę mimikę jego twarzy) a ja leżę naprzeciw niego na brzuchu. Najcudowniejsza pozycja! Moge się nim wtedy bawić godzinami.
                      Szlachetny człowiek wymaga od siebie. Prostak - od innych.

                      Skomentuj

                      • Golum
                        Świntuszek
                        • Oct 2006
                        • 81

                        #12
                        Do samego końca... Mojego lub jej

                        Skomentuj

                        • Łobuz
                          Seksualnie Niewyżyty
                          • Apr 2007
                          • 218

                          #13
                          Gaolum a masz taki filmik z takim cieniutkim balonem?

                          Skomentuj

                          • Golum
                            Świntuszek
                            • Oct 2006
                            • 81

                            #14
                            nie mam
                            Do samego końca... Mojego lub jej

                            Skomentuj

                            • Gargulec
                              Świntuszek
                              • Aug 2011
                              • 71

                              #15
                              Mnie to wychodzi tylko leżąc na plecach z głową za krawędzią łóżka. Inaczej tylko powoli.
                              Życie ssie! Ale od ciebie zależy, czy będzie łykać

                              Skomentuj

                              Working...