W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Kiedy ktos nam sie podoba i nie ma wielu okazji...

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • nana123
    Świętoszek
    • Apr 2015
    • 8

    Kiedy ktos nam sie podoba i nie ma wielu okazji...

    Witajcie! Watpie, ze pojawialy tu sie podobne tematy, ale coz...uznalam, ze to dobre forum. Nie pomyslcie ze nie mam innych problemow i 15 lat Po prostu takie cos mi sie trafilo lat mam 22.

    Na studiach spodobal mi sie chlopak. Niby na studiach latwiej ale zajecia mamy razem tylko raz w tygodniu, inny kierunek itd. Przypuszczalam ze rowniez mu sie podobam, bo bardzo sie patrzyl, raz zauwazyla to tez kumpela. No i nie tylko po prostu bardzo patrzyl. Czasami mowa ciala mowi duuuzo, wiecie jak to jest...czuje sie to. Nadinterpretacja? Rownie prawdopodobne. I chyba jednak tak skoro jest tak, jak opisze pozniej. No i...trudno to ujac,z eby nie brzmialo smiesznie, ale smiem twierdzic, ze jestem ladna Czasami czuje sie piekna, bywa ze jak potwor, ale no wiecie o co chodzi - nie naleze do brzydkich, chociaz wiem ze to nienajwazniejsze. Wyczekuje kazdego czwartku gdy to go moge zobaczyc, no ogolnie zwariowane to jest ;p AZ TU PESZEK. Ostatnio nie przyszedl. W ogole dlugo nie chodzil w tym semestrze,potem znow chodzil i cieszylam sie, ze tak sie patrzy, a ostatnio znowu nie przyszedl. No i sobie pomyslalam, ze cos tu jest nie tak jakbym chciala - ja tu szykowanie, radosc, wyczekiwanie, wielkie szczescie ze jest ten dzien, a on niby patrzyl sie ale teraz nie przyszedl.
    To niby nic takiego, ale wcale nie nic malo znaczacego w tej kwestii prawda?
    Scislej: jak facet sie zauroczy, laska mu sie podoba bardzo, to jednak tez bedzie o niej myslal, wyczekiwal jej, marzyl i robil wszystko aby ja napotkac i bedzie chodzil i biegl na ten glupi wyklad radosnie, prawda czy nie? czyli koniec zludzen? Jak to z wami jest?
  • Falanga JONS
    Banned
    • Feb 2012
    • 1156

    #2
    Albo nie jest cipą, tylko zwyczajnie nieśmiały i nie zaczepi.
    Albo nie zaczepi, bo może uznać, że "taka dupencja ma pewnie już męża i siedmiu kochanków, więc strata czasu".
    Jeśli facet nie umie (z różnych względów) zrobić pierwszego kroku, niech zrobi to baba.

    Skomentuj

    • Nabram
      Seksualnie Niewyżyty
      • Mar 2015
      • 307

      #3
      Jak jesteś laską nieziemską, to może myśleć że masz kogoś i nie włazi w paradę. Musisz zrobić pierwszy krok
      Oral-B Nieeeee oral cacy
      Jutro może dla nas nie nadejść, więc żyjmy dziś dodatkowo na zapas. Król Julian

      Skomentuj

      • opowiedzmiotym
        Gwiazdka Porno
        • Feb 2012
        • 1880

        #4
        Faktycznie glupi problem. Ale co tam..
        Dupa Cycki

        Skomentuj

        • Away
          Gwiazdka Porno
          • Oct 2009
          • 1887

          #5
          Ale mam rozrywki z rana.. a nie możesz Ty pierwsza zagadać?
          Najbardziej niebezpieczne są kobiety, którym nie można się oprzeć.

          Skomentuj

          • Kalilah
            Administrator
            • Mar 2012
            • 2704

            #6
            Czy ja dobrze zrozumiałam, że mijają całe tygodnie, a Wy na siebie patrzycie?

            Napisał nana123
            Scislej: jak facet sie zauroczy, laska mu sie podoba bardzo, to jednak tez bedzie o niej myslal, wyczekiwal jej, marzyl i robil wszystko aby ja napotkac i bedzie chodzil i biegl na ten glupi wyklad radosnie, prawda czy nie? czyli koniec zludzen? Jak to z wami jest?
            Prawdopodobnie nie podobasz mu się aż tak bardzo jak myślisz, chociaż jest zainteresowany.
            Jest też opcja, że coś mu wypadło ważnego, a Ty dorabiasz do tego niepotrzebną teorię.
            My life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.

            Regulamin forum

            Skomentuj

            • Nabram
              Seksualnie Niewyżyty
              • Mar 2015
              • 307

              #7
              Nieśmiałą cipą
              Oral-B Nieeeee oral cacy
              Jutro może dla nas nie nadejść, więc żyjmy dziś dodatkowo na zapas. Król Julian

              Skomentuj

              • Gandalf71
                Seksualnie Niewyżyty
                • Dec 2014
                • 208

                #8
                Napisał Astraja
                Napisał Falanga JONS
                Albo nie jest cipą, tylko zwyczajnie nieśmiały i nie zaczepi.
                Albo nie zaczepi, bo może uznać, że "taka dupencja ma pewnie już męża i siedmiu kochanków, więc strata czasu".
                Jeśli facet nie umie (z różnych względów) zrobić pierwszego kroku, niech zrobi to baba.
                Czyli... jest cipą
                No przynajmniej według mnie i większości kobiet w moim wieku. Faceci powinni być pewni siebie, wiedzący czego chcą, odważni i nieco dominujący. Raz mi się zdarzyło jako pierwsza podjąć działania i nie żałuję, ale jednak wolę być ta, o którą to facet zabiega.
                Raczej zgodzę się z Jonsem.... Może myśleć: "Po co sobie robić nadzieję, po co sobie na własne życzenie sprawić zawód?". Może właśnie się z kimś rozstał. Może sam ma setki tysięcy myśli w głowie i nie wie co z nimi zrobić?
                Astra wydaje mi się, że sprowadziłaś tutaj facetów do poziomu jedynie testosteronu i jaj..... Ale co ja się tam znam Nie jestem typem podrywacza
                Wydaje mi się, że nie wszystko może być tak oczywiste jak tego oczekujemy
                Tak myślę, ale może podyskutujemy na ten temat?
                Nikt nie jest idealny. Ideały są nudne.
                Każdy ma swoje małe, większe lub nawet ogromne tajemnice.

                Skomentuj

                • Nabram
                  Seksualnie Niewyżyty
                  • Mar 2015
                  • 307

                  #9
                  A co potrzeba szarości czy kolorów?
                  Nic nie jest proste. Rzuci się jak lew i dostanie po dupie. Lepiej ostrożnie z rozpoznaniem terenu
                  Oral-B Nieeeee oral cacy
                  Jutro może dla nas nie nadejść, więc żyjmy dziś dodatkowo na zapas. Król Julian

                  Skomentuj

                  • Gandalf71
                    Seksualnie Niewyżyty
                    • Dec 2014
                    • 208

                    #10
                    Napisał Astraja
                    Jak widać dla mnie - po raz drugi w ciągu ostatnich 2 dni wszystko jest albo czarne albo białe
                    Super że to napisałaś, bo może nie dla wszystkich . Rozmawiałem ostatnio z dziewczyną która miała 22 lata i była z jednym a drugi ją na rękach nosił... nie wiedziała co ma zrobić... sam teraz jestem ciekaw jak się potoczyły jej losy...
                    Dylematy... wieczne dylematy zakochanych ludzi... i setki tysięcy pytań bez odpowiedzi....
                    Nikt nie jest idealny. Ideały są nudne.
                    Każdy ma swoje małe, większe lub nawet ogromne tajemnice.

                    Skomentuj

                    • Nabram
                      Seksualnie Niewyżyty
                      • Mar 2015
                      • 307

                      #11
                      Dylematy nie do rozwiązania. A może obaj ją zostawili
                      Oral-B Nieeeee oral cacy
                      Jutro może dla nas nie nadejść, więc żyjmy dziś dodatkowo na zapas. Król Julian

                      Skomentuj

                      • Gandalf71
                        Seksualnie Niewyżyty
                        • Dec 2014
                        • 208

                        #12
                        Tego nie wiem, ale na coś się musiała zdecydować.... była to zupełnie przypadkowa osoba na czacie. Tutaj sprawa wydaje się troszkę prostsza, bo nie ma tego drugiego, który by w głowie mącił.

                        Nana, podejdź po wykładzie na przerwie i spytaj go o jakieś materiały... może to i głupie, ale jak zaskoczy to będzie dobrze Cóż... albo wóz albo przewóz
                        Nikt nie jest idealny. Ideały są nudne.
                        Każdy ma swoje małe, większe lub nawet ogromne tajemnice.

                        Skomentuj

                        • nana123
                          Świętoszek
                          • Apr 2015
                          • 8

                          #13
                          Dzieki za odpowiedzi
                          Faceci albo cipy albo tylko z jajami i nic po srodku? w sumie wszystko zostalo powiedziane na ten temat, ale powiem tyle, ze z moich doswiadczen ci ''z jajami'' to tylko chamy no i jest tez duuzo facetow - dzieci, szczegolnie ze ten chlopak jest mlody...nieco ponad 20...ale moze jestem nadal naiwna
                          No pierwsza nie zagadam nigdy w zyciu z pewnych powodow. To dla mnie nie wchodzi w gre a mam solidne powody.
                          Zagadac - obojetnie kto - nie jest takie proste- to nie jest tak ze jestesmy zgrana grupa na zajeciach. uczelnia jest duza, po prostu wchodzimy do sali, siadamy w lawce w roznych miejscach i wychodzimy. Nie wiem co on o mnie mysli, ale wedlug mnie nie ma ''nieziemskich lasek''. Sama uwazam niektore osoby mojej plci za takie ale uwazam ze to wzgledne pojecie Oceniam moja miara i nie moge pojac ze jakis facet zagaduje do dziewczyny - przeciez ludzie to ludzie, roznie bywa, moze trafic na zolze ktora go wysmieje. Dlatego nie nazwe go ****. Ale na niekorzysc jest to ze nie pszyszedl...od razu pomyslalam, ze wcale mu sie nie podobam a patrzy bo np ja spojrzalam raz wymownie i go teraz to denerwuje albo cos podobnego
                          Dlatego pytalam wlasnie, czy jesli facetowi ktos sie na prawde podoba to opusci okazje do ujrzenia jej - w tym wypadku wyklad. Jak myslicie? chyba ze jak pisaliscie niektorzy, ze moze on sobie nie wyobraza ze ja tak czuje, nawiazywaliscie tez do tej kwestii.
                          No bo kurcze...niestety podejrzewam, ze takie z pozoru drobne fakty duzo znacza - ja tu wielkie wyczekiwanie a on nie przyszedl - czyli nie wyczekiwal - czyli nie myslal o mnie ani troche prywatnie - tak wlasnie pomyslalam z gorycza

                          Skomentuj

                          • DSD
                            Perwers
                            • Jan 2010
                            • 1275

                            #14
                            Wiesz - to że nie przyszedł na wykład może wynikać z 432424424 powodów. Nie buduj żadnych 'konstrukcji' dlaczego/czemu się nie pojawił. Najlepiej sama zagadaj. Nie wiem jakie masz 'solidne powody' aby 'pierwsza nie zagadać', ale moja partnerka ich nie miała i dlatego została partnerką...
                            'Jeszcze nigdy w historii tak wielu nie miało do powiedzenia tak niewiele' (o Internecie znalezione w Internecie)

                            Skomentuj

                            • Ingvarr
                              Ocieracz
                              • Feb 2015
                              • 151

                              #15
                              Według mnie sprawa wygląda tak : Skoro przyłapałaś go że się na Ciebie patrzył i do tego jesteś atrakcyjna, prawdopodobnie faktycznie mu się podobasz. A nie podejdzie i nie zagada bo prawdopodobnie po prostu nie jest typem który podrywa wszystko co się rusza. To że mu się spodobałaś, nie oznacza że na tym samym wykładzie nie patrzył na inne.
                              Ale nie w tym rzecz żeby Cię tu straszyć konkurencją. Generalnie chodzi o to że jak ktoś tu wspomniał, gość może być nieśmiały, zdarza się. Jeśli zależy Ci żeby spróbować, musisz jakoś umożliwić mu nawiązanie kontaktu w jakichś bardziej luźnych okolicznościach, może domówka ze wspólnymi znajomymi?
                              Jeśli facet spoglądał na Ciebie mając w myślach coś więcej niż "w sumie fajna dupa", to w takiej sytuacji (zaproponowana wyżej impreza) raczej podejdzie, zagada i jakoś pójdzie. Jeśli nie - trudno.

                              Astrajka - pieprzysz. Facet to nie tylko cojones i pewność siebie. Czasem też wolimy być zdobywani, ot - taka miła odmiana. Więc przestać wygłaszać durne teorie godne *******onej księżniczki pod kloszem uchowanej. Różne ludzie mają za sobą przeżycia, różne zawody, traumy, czy też wręcz odwrotnie. I nie każdemu po 10 czy 20 koszu jest łatwo po prostu podejść do nieznanej kobiety i zacząć gadkę-szmatkę. No, ale po co ja to piszę... dla człowieka myślącego, nie będącego skończonym egocentrykiem są to rzeczy oczywiste.

                              Wracając do autorki tematu - ciekawy jestem tych twoich "solidnych powodów" bo póki co brzmi to dla mnie po prostu śmiesznie.

                              Niemniej, mam nadzieję że sytuacja się wyjaśni.

                              Skomentuj

                              Working...