Topic dla wszystkich niezdar ;)

[rokoko91]

Mi się zdarza dwa razy skasować ten sam bilet. Na szczęście żaden kanar mnie na tym nie nakrył.

[Catalleya]

ja zawsze przy gotowaniu sobie coś zrobię. a to poparze się , utne kawałek palca czy też spadnie mi patelnia na stopę. Mimo ,że dobrze gotuje to na początku muszę zrobic sobie jakas krzywdę by takie smaczne wyszło.

Mam tendencje do wpadania na przedmioty. Ale tylko takie jak róg blatu czy coś w podobie.

[elKoj69]

Jestem prawiczkiem, liczy się?

[Padre_Vader]

A mi moje psy zawsze staną na buty, chwilę po tym jak je wyczyszczę i cała praca w ****u. Ale to one zachowują się jak słonie. Mi najczęściej zdarza się zapomnieć wziąć coś z biura do domu, albo odwrotnie. Zasuwam potem 20 kilosów, bo to zazwyczaj coś ważnego.

[Cicho_sza]

Wychodząc z samochodu ZAWSZE muszę się (albo coś co trzymam w ręku) przytrzasnąć. Szczytem było, kiedy przytrzasnęłam sobie...głowę

To że w coś wpadam to norma.
Cały czas nabijam sobie siniaki na moich pięknych nogach. Obecnie mam krwiaka na całe kolano (przeskakiwałam przez płot i źle wycelowałam) oraz kilka zadrapań (szłam skrótem i znów źle wycelowałam...).
Tydzień temu wleciałam we framugę i dopiero wczoraj zeszła mi opuchlizna z policzka

Non stop wpadam w ludzi. A oni mnie przepraszają. Frajerzy

Plus jest taki, że jak sobie siedzę i ktoś zauważy ała zaraz jest "ojej co Ci się stało?" i dostaję cukierki Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.

[Padre_Vader]

Jakąś chwilę temu zepsuliśmy ostatnią gumę ze smoczycą próbując ją przy stłumionym świetle założyć jak się okazało na lewą stronę
Nie ma jednak tego złego, numerologia pomiędzy 68 a 70 też jest niezła