W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Mój pierwszy raz... z Dziwką:/

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Damian334
    Świętoszek
    • Apr 2010
    • 3

    Mój pierwszy raz... z Dziwką:/

    Miałem wtedy dziewczynę, Monika miała na imię, byliśmy ze sobą od niemal roku, nie wiem czy ją kochałem, wtedy byłem przekonany że na pewno, ale dziś już nie jestem tego taki pewien gdybym ją naprawde kochał pewnie nie robił bym takich rzeczy, bynajmniej dziś nie robię, bo kocham. Byłem chyba uzależniony od porno, często do późnych godzin nocnych siedziałem na komputerze ściągałem przeróżnego rodzaju pornosy, chodziłem po stronach ze zdięciami, dzwoniłem do prostytutek z ogłoszeń i masturbowałem się, a po wytrysku kiedy umyłem się i kładłem się spać zawsze żaowałem i robiłem sobie postanowienie
    -to był ostatni raz, kocham Monikę co ja robię, przecież to tak jak zdrada
    i wytrzymywałem w tym postanowieniu najczęściej do kolejnego wieczoru.

    Choć Monice może i brakowało do aktorek porno, nie miała figury modelki biust bardzo malutki, mocno naciskałem abyśmy w końcu spróbowali, abym w końcu mógł zamienić myśli w czyn, ale ona skutecznie mi się opiera
    -nie jestem jeszcze gotowa
    w końcu miała dopiero 16 lat. Zawsze podrywałem dziewczyny na tzw. cwaniaka i takiego też siebie zaprezentowałem Monice, i głupio było by żebym był jeszcze prawiczkiem, więc później (jeszcze w fazie podrywu, a może gdzieś na początku związku??) naopowiadałem jej że miałem już 2 dziewczyny, po jakimś czasie chciałem się jej przyznać że to był pic, ale bałem się jak zareaguje i nie chciałem wyjść na durnia. Im dłużej brnąłem w to kłamstwo tym ciężej się było wygrzebać

    W dniu mojej 18, powiedziała mi że w dniu naszej zbliżającej pierwszej rocznicy ma dla mnie bardzo fajny prezent od razu pomyślałem
    -to będzie to!!
    -no ale jak to , przecież ja nic nie umiem, wyjdę na durnia
    i już wtedy wiedziałem jak wydam pieniądze z 18.
    Długo biłem się z myślami, wiele razy umawiałem się z dziewczynami z ogłoszeń, ale w ostatniej chwili rozmyślałem się, w końcu kilka dni może tygodni po 18 zebrałem się wsiadłem w PKS i pojechałem do Katowic na spotkanie z Prostytutką u niej w mieszkaniu. Wybrałem najpiękniejszą jaką znalazłem na portalach internetowych, 24 lata wysoka szczupła, zgrabna okrągła pupa duże okrągłe piersi, dziewczyna rodem z amerykańskiego filmu porno.

    Zapukałem, drzwi otwarła mi kobieta co prawda już nie aż tak piękna jak na zdjęciach, zwłaszcza z twarzy nie przypadła mi do gustu i w dodatku chyba jednak już kilka lat po 30, ale za to w sexownych pończochach bieliźnie i półprzeźroczystej haleczce, co wzmogło moje i tak już nieźle nakręcone długą drogą w autobusie podniecenie, gdyż nigdy wcześniej nie widziałem na żywo tak sexownie ubranej , prawie nagiej gotowej oddać mi się kobiety. Więc wszedłem.
    Zostałem zaproszony pod prysznic, (nie myłem się zbyt długo, w końcu kąpałem się przed wyjazdem) wyszedłem z łazienki i zostałem zaproszony do pokoju, zapłaciłem 130 za godzinkę i dziewczyna poszła pod prysznic, nie było jej z 10 min, zastanawiałem się przez cały ten czas
    -czy aby napewno dobrze robię? może jednak sie stąd urwać??
    w tym czasie przez te wątpliwości mój falus zdążył opaść, ale w końcu wróciła, już tylko w ręczniku który zaraz po zamknięciu drzwi zrzuciła, no i zostałem bo "i tak już zapłaciłem" (130zł ile to dla mnie wtedy było), powiedziałem jej od razu że jeszcze tego nie robiłem a ona odparła tylko
    -to uważaj bo masz tylko jedną szansę
    więc zaproponowałem żeby na początek zrobiła mi loda, nie ma problemu, i już chciała założyć mi gumkę co mnie bardzo zdziwiło
    -ale jak to loda też w gumce??
    -jak mi dasz 50zł to ci zrobię bez i do końca
    więc zapłaciłem, więcej ręką niż buzią, szybko postawiła mnie spowrotem do pionu, w tym czasie zdążyłem już się napatrzeć i nakusić na jej wydepilowaną cipkę, więc zaprponowałem pozycję 69 ona położyła się na mnie, zaczęła znowu więcej ręką niż buzią robić mi loda, a ja wtopiłem się w jej pachnące balsamem łono, jedną ręką macając jej sylikonowy jak się okazało biust, a drugą gładząc po posladkach, po może minucie, poczułem że zaraz dojdę, a przecież nie chodziło mi tylko o loda ale głównie o penetrację, więc zaproponowałem żeby założyła gumę, na co się zgodziła. Założyła mi ją sama, klękła na kolanach podparła się na łokciach wypięła swój zgrabny tyłek i mówi
    -wchodź!
    tak też zrobiłem, wzięła moją rękę położyła na biuście, zaczęła seksownie wiercić tyłkiem, pojękiwać, co chwile dodając
    -szybciej, mocniej!!!
    itp., doszedłem praktycznie odrazu, z taką samą prędkością ona zeskoczyła i zaśmiała się
    -szybki jesteś młody
    zdjęła mi gumę, wytarła papierem toaletowym i podała ręcznik i zaproponowała przysznic. Byłem przerażony, wtedy dotarło do mnie "co ja k... zrobiłem??!!" szybko ubrałem się i prawie że wybiegłem stamtąd bez słowa i bez prysznica...

    Dalej już nie będę opowiadał, a zapytacie może po co ja wam to mówię?? teraz mam już swoje lata przeżyłem już trochę w życiu, ale nadal niczego aż tak bardzo nie żałuję, jak tamtego dnia.
    I mam nadzieję że może uratuje to chociaż jedną osobę która zastanawia się nad swoim pierwszym razem z dziwką, od popełnienia największego błędu w swoim życiu.
  • Ville
    Seksualnie Niewyżyty
    • Nov 2011
    • 237

    #2
    Napisał Damian334
    Byłem przerażony, wtedy dotarło do mnie "co ja k... zrobiłem??!!"

    ...zapytacie może po co ja wam to mówię??
    Nie wiem, może nie rozumiem dobrze, ale... No właśnie nie wiem co zrobiłeś?
    Nie licha historia, ale brakuje w niej tego uzasadnienia, dlaczego tak bardzo tego żałujesz?
    Ja przynajmniej nie chwytam kontekstu.

    No i właśnie też nie wiem po co mówisz... Znaczy fajnie, że mówisz, ale, przed czym właściwie ma to przestrzegać?
    Przed zdradą czy przed tym, że faceci którzy pierwszy raz uprawiają seks, maja przeważnie szybki wytrysk?

    Skomentuj

    • lance90
      Gwiazdka Porno
      • Sep 2010
      • 1675

      #3
      Chłopak się po prostu załamał bo nie potrafił zrobić dobrze prostytutce...
      Główny Znawca Plastiku

      Skomentuj

      • Ville
        Seksualnie Niewyżyty
        • Nov 2011
        • 237

        #4
        Mi to pachnie, nawet zgrabnym opowiadaniem erotycznym, które jednak w zderzeniu z rzeczywistością, nie jest w stanie się obronić, jako prawdziwe.

        Choć zaznaczam, że mogę się mylić i autor po prostu źle rozłożył ciężkość tematu.

        Skomentuj

        • Lisek_Chytrusek89
          Świętoszek
          • Nov 2011
          • 32

          #5
          nie rozumiem chyba wszystkiego "zapłaciłem 130 za godzinkę" to dlaczego miales tylko jedna szanse? Jak placisz dziewczynie do towarzystwa za godzine to masz godzine a nie jeden raz w przeciagu godziny, wtopiles troche ale bedziesz mial nauczke zeby nie chodzic do prostytutek, taki seks by mnie nawet nie krecil, ja tam wole zrobic to z kims i to z uczuciem a nie na raz ciach i jeszcze placic w dodatku za godzine chociaz ze skorzystales tylko pare minut

          Skomentuj

          • Robinson
            Erotoman
            • Sep 2011
            • 515

            #6
            Napisał Damian334
            Dalej już nie będę opowiadał, a zapytacie może po co ja wam to mówię?? teraz mam już swoje lata przeżyłem już trochę w życiu, ale nadal niczego aż tak bardzo nie żałuję, jak tamtego dnia.
            I mam nadzieję że może uratuje to chociaż jedną osobę która zastanawia się nad swoim pierwszym razem z dziwką, od popełnienia największego błędu w swoim życiu.
            A zrobiles sobie test na HIV? Bo wiesz... Robiac minetke miales na prawde spore szanse...

            Skomentuj

            • przyjaciel40
              Perwers
              • Jul 2010
              • 1116

              #7
              piszesz bzdety ale to u Ciebie typowe
              Nie dyskutuję z debilem! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

              Skomentuj

              • Robinson
                Erotoman
                • Sep 2011
                • 515

                #8
                Masz prawo tak uwazac

                Skomentuj

                • przyjaciel40
                  Perwers
                  • Jul 2010
                  • 1116

                  #9
                  dzięki za akceptację mojej wypowiedzi........czyżbyś się ze mną zgadzał
                  Nie dyskutuję z debilem! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

                  Skomentuj

                  • Robinson
                    Erotoman
                    • Sep 2011
                    • 515

                    #10
                    Wlasciwie to zmienilem zdanie: masz do tego prawo ale tylko dopoki inne osoby nie uznaja tego co twierdzisz za prawdziwe, ze szkoda dla siebie.

                    Glowne zrodlo zakazen to stosunki seks. ale nie tylko. Podstawowe zrodlo to kontakt z wydzielinami ustrojowymi (glownie czlowieka). I nigdzie nie jest napisane, ze w kontakcie musi byc pala. Wystarczy ze possiesz troche wydzieliny podczas minetki. Albo wlozysz paluszka skaleczonego (albo io niekoniecznie).

                    Juz od dawna wiadomym jest, ze np. gumka __nie__ daje 100% pewnosci.

                    Proponuje poczytac, zanim wprowadzisz kogos w blad. Znane sa (i opisywane byly w przeszlosci) przypadki zakazen podczas zwyklej bojki.

                    Skomentuj

                    • Ville
                      Seksualnie Niewyżyty
                      • Nov 2011
                      • 237

                      #11
                      Napisał Robinson
                      Wystarczy ze possiesz troche wydzieliny podczas minetki.

                      Proponuje poczytać, zanim wprowadzisz kogos w blad.
                      Masz trochę racji, ale nie do końca.
                      Dlatego Tobie też proponuje poczytać.

                      Skomentuj

                      • Robinson
                        Erotoman
                        • Sep 2011
                        • 515

                        #12
                        Ryzyko ekstremalnie male nie oznacza zerowego... Wystarczy ze nalozy sie jakikolwiek dodatkowy czynnik i z ekstremalnie malego moze sie zrobic realne.

                        IMHO najmniejsze ryzyko wnosi czysty stosunek z gumka - bez zadnych dodatkowych opcji. Ale tutaj tez nie jest ono zerowe.

                        Skomentuj

                        • dmp
                          Świntuszek
                          • Apr 2009
                          • 69

                          #13
                          Robinson wydaję mi się że szybciej można zarazić od dziewczyny z baletów niż osobą uprawiającą seks za kasę, chociaż nigdy nie mów nigdy
                          Ale lepiej dmuchać na zimne...

                          Skomentuj

                          • Robinson
                            Erotoman
                            • Sep 2011
                            • 515

                            #14
                            No tak - i tu i tu ryzyko jest wysokie... wielu nie zdaje sobie z tego sprawy.

                            Skomentuj

                            • dmp
                              Świntuszek
                              • Apr 2009
                              • 69

                              #15
                              Teraz jak pomyślę, że kurka chodziłęm dosyć często na dziewczyny $ to mi się gorąco robi:/ na szczęscie nie chodziłem też na balety bzyknać jakąś laskę
                              Niestety, ale też straciłem cnotę z taką kobietą. Teraz żałuję...

                              Skomentuj

                              Working...