Ines, nie jesteś sama. Ale mi to aż tak nie przeszkadza, wystarczy uwaga, delikatność i odpowiednie pozycje.
Narzekalnia
Collapse
X
-
mnie denerwuje bardzo mocno, gdy moje ciało chce, a głowa nie.
i jeszcze jak on kończy tuż przed moim orgazmem.
albo jak mam dużo krótkich, męczących orgazmów, które nie dają ani zbyt dużo przyjemności, ani poczucia bliskości. choćbym doszła tak z 20 razy, to zawsze czuję, że czegoś mi brakuje. wolałabym jeden, pełny.widać, że lubisz seks, bo ciągle o tym gadasz
jesteś tak słodka, wiesz, to Twoja najgorsza wada
bo w środku jesteś gorzka, jak gorzka czekoladaSkomentuj
-
-
no z pierwszym to poszło gładko ,choc nie powiem orało sie zdrowo, problem w tym że mi sie nie chce orać pola tak jak wtedySkomentuj
-
-
Jeśli mogę to też sobie ponarzekam
Po pierwsze niby mi to nie przeszkadza, niby wcale mi nie zależy , ale chciałbym kiedyś odbyć stosunek analny. Wiem, wiem mam dużego, wiem wiem strach, wszystko rozumiem, ale jeśli mogę i moja partnerka o tym nie wie, to powiem to, chciałbym to przeżyć.
I chyba straciłem umiejętność szybkiej masturbacji, nie wiem czego to dotyczy, ale nie potrafię się doprowadzić tak szybko jak kiedyś, potrzebuję czasu na to.
------------
Wiem że to nie na temat, ale nie podoba mi się moja nowa ranga."purposelessness is my purpose"Skomentuj
-
Ja też straciłam umiejętność szybkiej masturbacji odkąd jestem gruba i nikomu się nie podobam strasznie długo dochodzę
U mnie to ostatnio zabiera tyle, że nieraz się odechciewa w połowieLast edited by sister_lu; 18-10-16, 14:24.Skomentuj
-
temat faktycznie za******y, bo ponarzekać można a czasem nawet trzeba
1. jestem zbyt zmeczona na seks
2. od roku z kawałkiem nie wyspana, jak prześpie 6 godzin ciurkiem to jest to na miare cudu na wisłą
3. seks to rzadkośc - za rzadko
4. zdecydowanie lepiej dochodzę sama niż z moimSkomentuj
-
Daj_mi nie przesadzaj, musisz myśleć pozytywnie, zresztą komu ja to mówię, przecież jawisz mi się jako osoba, bardzo pozytywnie nastawiona do życia i takie stwierdzenie po prostu do Ciebie nie pasują.
Napisał daj_miU mnie to ostatnio zabiera tyle, że nieraz się odechciewa w połowie
I jeszcze brakuje mi takich rozmów po, które pamiętam z jedną z moich poprzednich partnerek. Zawsze mi już ich chyba będzie brakowało."purposelessness is my purpose"Skomentuj
Skomentuj