Idąc zaproponowanym przez Was tokiem dla mnie kobieta perwersyjna zaczyna się od amatorek scatu. Żaden ciuch raczej nie robi na mnie wrażenia. Może mi się podobać albo nie.
Perwersyjna kobieta
Collapse
X
-
-
Słownik słownikiem, ale język jest żywy, więc tak naprawdę to co uważamy za "perwersję" zależy od seksualnego doświadczenia, środowiska, światopoglądu. Im więcej mamy doświadczeń tym bardziej przesuwa się granica.
Oryginalnie perwersja miała zabarwienie pejoratywne, ale na BT chyba nikt tak tego nie postrzega?friggin' in the riggin', there was fu*k all else to do...Skomentuj
-
Moi przedmowcy wyrazili sie nader jasno i przejzyscie nie mniej jednak anala lepiej robic w gumce niz brudnego i smierdzacego jeszcze w ogole uzywac :-( Nie mniej sama istota perwersji zostala super oddanaSkomentuj
-
Cholera, nie wiem :-)
Ja się nie czuję perwersyjna, chociaż mówiono mi nieraz że taka jestem. Słowo perwersja kojarzy mi się z czymś brudnym, wynaturzonym... a dla mnie seks taki nie jest.Obecnie funkcjonuje na ateista.plSkomentuj
-
I dla mnie rowniez - seks jest dla mnie przewaznie nierozwerwalny z uczuciem. Chociaz nie zawsze. Mozna byc perwersyjnym mysla, mowa oraz czynami..... To od nas zalezy jakiego rodzaju perwersja bedzie sprawiala nam rozkosz. A o to przecierz chodziSkomentuj
-
Skomentuj
-
perwersyjna kobieta (facet z reszta tez) sie nie kocha, nie uprawia sexu, nie bzyka sie...a po prostu piepszy.....Skomentuj
-
Idź poszukaj słownika dziecko.
Wiele razy mi mówiono, że jestem popieprzona. Że nie mogę być człowiekiem. Że wykraczam poza standardy, normalność, zrozumienie.
Ale chyba żaden kochanek mi nie powiedział, że jestem perwersyjna :>Skomentuj
-
-
-
-
o... z punktu socjologicznego: ciekawa dyskusja.
kobieta nie pruderyjna = perwersyjna
..ciekawe jakie odpowiedzi padałyby na pytanie co wg was oznacza 'perwersyjny mężczyzna'
można sobie powiedzieć potocznie o kimś że jest 'perwersyjny', kiedy odważył się na coś więcej niż go o to podejrzewaliśmy... ale to to samo co powiedzieć 'ty brutalu' - kiedy dostajemy lekkiego klapsa
Chyba każdy wie, czym naprawdę jest brutalność.
Więc o czym rozmawiamy: o 'perwersyjnych gierkach i zabawach', czy o obiektywnie postrzeganej perwersji?
Bo wtedy perwersyjna to ani: po prostu łatwa, otwarta czy lubiąca seks... tylko wynaturzona w pejoratywnym sensie.
A perwersja jest wtedy, kiedy współżycie dwojga dorosłych ludzi co najmniej jednemu z nich nie stwarza żadnej przyjemności /i tym razem chodziłoby tu o faceta.../
Oczywiście dla polki-katolki perwersją byłoby wszystko, co nie jest pozycją misjonarską, z głową pod prześcieradłem - i to też tylko z konieczności, w celu poczęcia dziecka.. no ale takich chyba za dużo na tym forum nie ma
Tak więc odpowiadając na pytanie;
bycie perwersyjną /w seksie/ to zaspokajanie swoich wewnętrznych nienaturalnych potrzeb w sposób, który może zniechęcać/odstraszać/ranić/boleć/albo w inny sposób łamać ogólnie przyjęte społeczne normy...Skomentuj
-
Chyba autorowi nie chodziło o tą pejoratywną stroną określenia.
Raczej o pozytywne znaczenie 'perwersyjności'.Skomentuj
-
Ale perwersja ma jedno znaczenie i jest ono zbliżone do słowa zboczenie.
I oznacza coś, co dla drugiej osoby jest co najmniej dziwne/nieakceptowalne.
Więc zadając pytanie 'bycie perwersyjną to jaką?' można spodziewać się odpowiedzi różnych /bo dla każdego pewnie gdzie indziej przebiega granica przyzwoitości/ - ale związanych z tym, kiedy jakaś akceptowalna norma zostaje przekroczona.
Mamy kilkaset tysięcy słów w naszym języku, więc jeśli mamy nie rozmawiać o przekraczaniu norm, tylko o seksualnym spełnieniu - to należałoby inaczej zadać pytanie /to takie moje skromne zdanie.. /
Wydaję mi się z wcześniejszych wypowiedzi, że anuszka, nuova,
daj_mi w podobny sposób postrzegają perwersję..
natomiast to 'pozytywne' znaczenie /zakładając, że takie istnieje/ najczęściej pojawia się w wypowiedziach Panów.
Może po prostu facetom ciężko wyobrazić sobie kobietę z aaaaż tak 'wybujałą fantazją', że byłoby to nie do zaakceptowania?
..no ale gwałty na facetach też się zdarzają. podobno0statnio edytowany przez miss_Mimish; 20-03-12, 16:37.Skomentuj
-
A co w sytuacji jeśli niektóre zachowania kobiety z punktu widzenia jednego z partnerów spełniają ten warunek ("Rany to przecież chore" ) a drugi się cieszy i prosi o jeszcze? Czy wtedy kobieta jest perwersyjna, perwersyjna w połowie, czy wcale?Skomentuj
Skomentuj