Czy chcielibyście... wpaść?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • eroticon
    Emerytowany PornoGraf
    • Feb 2006
    • 903

    #46
    Napisał Millenium
    Szkoda żeby przez takie cos miało zniszczone dzieciństwo a ja życie.
    Muszę...
    Dziecko to nie "coś". To ludzka istota!
    Nigdy nie mówię NIGDY
    決してないと言う
    Jeśli chcesz, znajdziesz sposób.
    Jeśli nie chcesz, znajdziesz powód.

    Skomentuj

    • Hal
      Perwers
      • Oct 2010
      • 1366

      #47
      Raz zaliczyłem/śmy wpadkę i nie wyobrażam sobie dzisiaj żeby jej nie było. To była bardzo szczęśliwa wpadka choć początkowo łzy były.

      Skomentuj

      • kriserr
        Seksualnie Niewyżyty
        • Mar 2007
        • 253

        #48
        Chciałbym mieć ale pod warunkiem że byłbym z mamusią mojego dzieciaka,bo bym nie umiał inaczej.I chciałbym żeby to nie było tylko marzenie a sie kiedys speniło a nie było tylko problemem.

        Skomentuj

        • PabloXM
          Gwiazdka Porno
          • Sep 2009
          • 1746

          #49
          Mógłbym zostać ojcem z wpadki w sensie ustabilizowanej sytuacji, kiedy są zasoby i dziecko nie będzie szokiem. Znaczy się Spontanicznie w miesiącu X zamiast w planowanym miesiącu Y. Prawda jest taka, że jeśli się spinasz i planujesz to rzadko kiedy coś w życiu wychodzi a na lajcie, z olewką - doskonale.
          Stay fresh, no matter where you are.

          Skomentuj

          • Soundsleep
            Erotoman
            • Mar 2011
            • 734

            #50
            Ja jestem człowiekiem ogólnie odpowiedzialnym, i jeżeli bym miał wpadkę, to byłbym godny pogodzić się z konsekwencjami. Raczej nie należę do tchórzy.
            Jednak wolałbym wszystko sobie zaplanować. Nie chodzi o sam plan, że tego dnia o tej godzinie bierzemy się za robienie dzieci, ale o ustabilizowanie sytuacji finansowej i tym podobne.
            Wiele razy miałem taką pokusę, jak by to bylo, gdybym został ojcem. Czy bym podołał zadaniu, czy byłbym takim jak upośledzony rodzicielsko jak mój starszy? Wiele razy sobie wyobrażałem sytuacje jak opiekuje się moim dzieckiem, chodzę na spacery, spędzamy wolny czas na edukacji wszelakiej, na tłumaczeniu problemów go trapiących, czy takich cech uczuciowych jak przytulanie, całowanie, słów "kocham cię tato". Ale wiem, że jeżeli przyjdzie czas na rodzicielstwo, to po prostu się zdarzy. Najważniejsze dla mnie jest, by nie wpaść z kobietą, którą wiem, że nie spędzę całego życia. Jakoby na to nie patrzeć, dziecko wtedy w dziwnym świcie by było wychowywane, a chciałbym tego uniknąć.
            Jeżeli będę na 100 % pewny, że ta kobieta jest tą jedyną, że z nią chcę spędzić złe i dobre strony życia, wtedy się niech dzieje co chce (oczywiście jeżeli jest wszystko ustabilizowane finansowo). Jednak wtedy będzie zależało od nas, by dobrze się przygotować do roli rodzica i zapewnić dziecku dobry byt.

            Skomentuj

            • lovebuster

              #51
              nie mam nic przeciwko - kochałabym jak własne

              Skomentuj

              • Mind's_elation
                Erotoman
                • Feb 2009
                • 485

                #52
                Nie chciałabym, mimo że jeśli miałabym sobie na chwilę obecną wyobrazić posiadanie z kimś dziecka, to właśnie z partnerem, z którym jestem teraz w nieoficjalnej relacji.
                Na chwilę obecną są same argumenty przeciw:
                - nie żyjemy w oficjalnej relacji typu chłopak-dziewczyna/narzeczeństwo
                - nie mam jeszcze ukończonych studiów, żadnej pracy
                - po pół godzinie zabawy, małe dziecko mnie drażni i nie zachwycam się bobaskami w wózkach
                - mam na razie inne cele w życiu
                - boję się ewentualnej farmakologicznej aborcji
                "Większość granic przekracza się przecież z powodu prowokacji"
                Janusz Leon Wiśniewski

                Skomentuj

                • Nolaan

                  #53
                  Musiało by mnie zdrowo *******nąć, żebym chciał. Teraz? Ja? Nie, to się nie ma prawa udać. A patologii jest dość na świecie, nie chcę dokładać kolejnej, wynikającej z tego jaki jestem.

                  Skomentuj

                  • Zwyczajnie
                    Erotoman
                    • Jun 2009
                    • 412

                    #54
                    Nie chciałabym. Nie dziś, nie jutro a najlepiej wcale.
                    Forever young.

                    Złe języki obgadują,
                    dobre dają orgazmy.

                    Skomentuj

                    • Betina
                      Erotoman
                      • Mar 2011
                      • 596

                      #55
                      E tam...

                      Teraz kobiety najpierw zdobywają wykształcenie, robią karierę, potem budują dom... Planują życie w których początkowo nie ma miejsca na dziecko. A potem go brakuje, albo coś nie wychodzi, bo za późno, bo problemy ze zdrowiem itd.

                      Wpadki nie są złe, bo wierzę, że my kobiety mamy dar... umiejętność dopasowywania się do sytuacji, tworzenia naszych planów pod kątem nowych sytuacji.

                      Tak, lepiej jest jak dziecko jest zaplanowane, jak się przygotujemy do tego psychicznie i fizycznie. Tak, nie jest łatwo być młodą matką, potrzebna jest pomoc.

                      Czy chciałabym wpaść - nie, ale jeśli by mi się przydarzyło nie robiłabym z tego żadnej tragedii, po prostu cieszyłabym się z nowego życia.

                      I nie znaczy to, że nie uważam, nie stosuję zabezpieczeń. Współżyjąc mam świadomość tego, że każda metoda antykoncepcji może kiedyś zawieść, że może się zdarzyć wpadka.
                      Last edited by Betina; 30-05-11, 15:15.
                      "Używajcie polskich znaków. Jest różnica czy komuś zrobisz ŁASKĘ czy LASKĘ." - prof. Bralczyk

                      Skomentuj

                      • daj_mi
                        Emerytowany PornoGraf
                        • Feb 2009
                        • 4452

                        #56
                        O, ja jak Betina
                        Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

                        Regulamin forum

                        Skomentuj

                        • luiz
                          Świętoszek
                          • May 2011
                          • 14

                          #57
                          Ja również nie chciałaby wpaść... ale cóż, raz mi się zdarzyło, wiec i drugi może.

                          Jedno jest pewne dziecko wiele zmienia, wnosi wiele pozytywów ale i wymaga sporo wyrzeczeń. Ja wiem, że gdyby nie to, ze moje dziecko zrobiło mi sporą niespodziankę to pewnie nie zdecydowałabym sie na posiadanie dzieci nigdy. Macierzyństwo, dziecko, ciąża to tematy, które wywoływały u mnie dreszcze i sprawiały, że miałam ochotę brać nogi za pas i wiać. W planach miałam dziecko koło 30, pewnie gdybym doszła do tego wieku moja granica przesunęłaby się do 35 lat. Jedno jest pewne, jeśli juz pojawia sie dziecko to człowiek potrafi sobie dać rade ze wszystkim. Nie zależnie od tego czy ma 20,30 czy 40 lat

                          Nie zmienia to faktu, ze jednak wolałaby panować nad swoja przyszłością i ewentualna wpadka byłaby mi trochę nie w smak.

                          Skomentuj

                          • lucas21
                            Erotoman
                            • Jun 2011
                            • 458

                            #58
                            Ja bym w moim wieku nie chciał po 30tce będę o tym myślał, o dziecku póki co NIE. Jak mieliśmy alarm z wpadką już nie raz to ja byłem załamany, nie do życia cały dzień póki od lekrza wiadomości nie dostała, jak powiedział, że nie jest, bo czasem tak się zdaża, że okres się spóźnia to nie widziłem szczęśliwej miny na jej twarzy tylko lekko zawiedzioną, a ja się ucieszyłem jakbym dostał nowy samochód od ojca.. Trochę się tego wystraszyłem, że ona by już chciała chociaż nic narazie nie mówiła o dziecku..

                            Skomentuj

                            • Grajam
                              Ocieracz
                              • Feb 2009
                              • 131

                              #59
                              Podobno najlepsze dzieci są z przypadku Chętnie bym to sprawdził, niestety nie mam na to warunków... świeżo po studiach... ale jak już będą te warunki to kto wie

                              Skomentuj

                              • lucas21
                                Erotoman
                                • Jun 2011
                                • 458

                                #60
                                Napisał Grajam
                                Podobno najlepsze dzieci są z przypadku Chętnie bym to sprawdził, niestety nie mam na to warunków... świeżo po studiach... ale jak już będą te warunki to kto wie
                                No jak im to potem powiesz, że są przypadkiem to ładnie im humory poprawisz

                                Skomentuj

                                Working...