Z serii "tematy filozoficzne ktosia cz.1": Dlaczego ryba nie jest mięsem?

[ktos69]

Mam naturę z lekka filozoficzną... i czasami lubię zastanowić się i pomyśleć nad sprawami, na które na codzień nikt nie zwraca uwagi... niektóre sprawy mogą wynikać z niewiedzy, ale niektóre są na prawdę dziwne, a nikt nad tym się nie zastanawia.

Więc jak w temacie. Dlaczego np. w piątek (post) zamiast mięsa je się rybę... która przecież też jest mięsem?

[anduk]

Więc jak w temacie. Dlaczego np. w piątek (post) zamiast mięsa je się rybę... która przecież też jest mięsem?

Mięso jest często spożywane rytualnie albo jako część obrządku wielu wierzeń religijnych, a nierzadko bywa odwrotnie - jedzenie go uznawane jest za karygodne, jak np. w katolicyzmie, gdzie tradycyjnie w piątki nie spożywa się mięsa (dotyczy to wyłącznie mięsa ssaków i ptaków; mięśnie ryb jako symbolu chrześcijaństwa nie są uznawane za mięso).

Może dlatego?

[glizdziarz]

Takoż i mięso bobra wg jednego z edyktów papieskich bodaj z XVIIIw. Edykt ten zezwalał mnichom w post spożywać mięso bobrów jako stworzeń wodnych i uznawanych za spokrewnione z rybami. Co mało nie doprowadziło do wyginięcia bobrów w Kanadzie.

[Jacenty]

Pochodzi to z tradycji żydowskich, żydzi nie uznawali zwierząt zimnokrwistych za mięsne. A katolicyzm jak wiadomo przejął sporo zwyczajów od żydów.

[Rojza Genendel]

Posty, jak wiadomo pod płaszczykiem obowiązku religijnego przemycają reguły zdrowotne. Czytając Torę można wyszukać wiele innych takich kuchennych zasad, a każda z nich podyktowana jest dietetyką i higieną.
Generalnie chodzi o to, że mięso rybie jest zdrowsze niż mięso ssaków. Z reguły chudsze, bogatsze w minerały i witaminy, z mniejszym ryzykiem występowania pasożytów.

[Woland]

Generalnie chodzi o to, że mięso rybie jest zdrowsze niż mięso ssaków. Z reguły chudsze, bogatsze w minerały i witaminy, z mniejszym ryzykiem występowania pasożytów.

Szczególnie takie wyłowione obok zatopionego tankowca

[Wujek]

Takoż i mięso bobra wg jednego z edyktów papieskich bodaj z XVIIIw. Edykt ten zezwalał mnichom w post spożywać mięso bobrów jako stworzeń wodnych i uznawanych za spokrewnione z rybami. Co mało nie doprowadziło do wyginięcia bobrów w Kanadzie.

To kaczka to też ryba

[glizdziarz]

Edykt mówił o bobrach. Kaczka w Poście była nieczysta.

[Mat.]

Według moich zasad ryba jest mięsem .
Wiesz wczoraj też się nad tym zastanawiałem .
Jest to jak każe inne stworzenie . Tylko może odrobinę głupsze ( tak wiem wiem , są też ryby mądre ). Postawa wielu wegetarianów jest dla mnie bezsensowna , wykluczają oni mięso zwierząt a mięso ryby (także zwierzęcia ) jest już jadalne . O wiele bardziej pasuje mi weganizm który wyklucza produkty wszelkiego pochodzenia zwierzęcego .

[glizdziarz]

To może od razu plankton i to fito??

[gucio5tys]

Takim ludziom powinno odmawiać się leczenia na anemię za publiczne pieniądze. To świadome niszczenie swojego organizmu. Podobnie robią palacze.

[Mat.]

Dokładnie gucio , jest to świadome zachowanie .

[studencina]

W ogóle niszczenie własnego zdrowia z przyczyn ideologicznych jest szczytem prymitywizmu i dogmatyzmu. Powinno się takich ludzi leczyć... chyba, że wynika to z ignorancji. Wówczas należy edukować

[Sprężynka]

Takim ludziom powinno odmawiać się leczenia na anemię za publiczne pieniądze. To świadome niszczenie swojego organizmu. Podobnie robią palacze.

O czym mowa, bo nie rozumiem? Od 16 lat nie jem mięsa (ryb również), anemii nie mam i nie miałam, a jakby tego było mało, to mam już na koncie ponad 13 litrów oddanej krwi. Czy teraz powiecie również, że moja krew nie jest w pełni wartościowa?

A wracając do tematu - w starocerkiewnej tradycji w dni postne nie jadło się nawet ryby i dozwolone były jedynie produkty pochodzenia roślinnego.

[incest666]

Posty, jak wiadomo pod płaszczykiem obowiązku religijnego przemycają reguły zdrowotne. Czytając Torę można wyszukać wiele innych takich kuchennych zasad, a każda z nich podyktowana jest dietetyką i higieną.
Generalnie chodzi o to, że mięso rybie jest zdrowsze niż mięso ssaków. Z reguły chudsze, bogatsze w minerały i witaminy, z mniejszym ryzykiem występowania pasożytów.

a potem

Szczególnie takie wyłowione obok zatopionego tankowca

W Torze jest dużo wzmianek o tankowcach.