Jak zaruchać

[Nolaan]

Nie pójdzie na dziwki. Za cienki jest.

[Rojza Genendel]

Jak szukam jakiejś dupy na seks bez zobowiązań...

Wiecie, co by nie mówić, prostytutka to kobieta a nie "dupa". Swoją drogą, ciekawa jestem gdzie występują dupy w stanie czystym, bez tych zbędnych wyrostków komplikujących sprawę...

[DiamondHead]

Witam Was
Mam nie mały problem bo od jakiegoś czasu strasznie mi sie chce seksu. Osobiście to najbardziej podobają mi się starsze panie takie od 30 lat do 40 a niektóre do 50 lat. Myślałem iść do prostytutki ale raz trzeba płacić a dwa to takie trochę sztuczne je**nie, dlatego pomyślałem aby na portalu randkowym znaleźć ogłoszenie jakiejś samotnej mamuśki i ją wyrżnąć tylko czy to wyjdzie? Panowie pomócie proszę bo mi niedługo ch*j strzeli,

Jezeli juz bedziesz blisko z jakas dziewczyna i dojdzie do tego ze chcecie oboje seksu to przede wszystkim sie niczego nie boj i nie krempuj

Ona sie polozy i rozlozy nogi a ty wejdziesz na nia i bedziesz probowal wsadzic. Przede wszystkim nie stresuj sie jak ci sie nie uda wsadzic od razu, to wymaga praktyki i odpowiedniego ulozenia ciala . Trening czyni mistrza. Potem mozesz zachecic do probowania innych pozycji (od tylu, na jezdzca czy lyzeczki itp) Od tylca to chyba najlatwiesza pozycja w lozku ale nie daje takich doznan emocjonalnych jak na misjonarza czyli klasycznie

[knavegirl]

) Od tylca to chyba najlatwiesza pozycja w lozku ale nie daje takich doznan emocjonalnych jak na misjonarza czyli klasycznie

Boooże, widzisz i nie grzmisz ;> po pierwsze - proszę podać mi rożnicę miedzy misjonarzem a klasycznie? No dla mnie pozycja od tyłu jest pozycją number one, do tego złapanie za włosy, klaps w tyłek...ajjj.... Tu facet powinien umieć się "zachować" o ile wiesz co mam na myśli? Misjonarz nie jest zły, ale czy są przy tym jakieś mega doznania? Wątpie, ale to moja subiektywna opinia.

Twoja instrukcja obsługi powala na kolana, ale nie w takim sensie jakbyś chciał.

[kurczakwa]

Ha ha instrujcja faktycznie z kosmosu. Chyba instruktor też powinien *zaruchać* bo chyba jeszcze tego nie robił