Szczerość - czy zawsze warto wiedzieć wszystko?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • iceberg
    PornoGraf
    • Jun 2010
    • 5100

    #16
    cały czas myślę, czy to czego się dowiedziałem o sobie było mi potrzebne. W pewnym sensie tak, przemyślenia dotyczące przeszłości powiedziały mi wiele o mnie samym - czyli dla mnie akurat było to dobre. To, że świadomość tych faktów nic nie zmieniła w moim obecnym życiu też jest dobra... ja też pozwoliłem sobie w końcu na szczerość wobec bliskiej mi osoby i nie zawiodłem się na jej reakcji...

    Czy to coś zmieniło? Można powiedzieć, że po tym jestem taki sam, tylko troszkę inny
    Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

    Skomentuj

    • muzyk20
      Świętoszek
      • Jul 2011
      • 17

      #17
      W moim przypadku było tak , ze do 1 roku bycia razem nie zatajałem pewnych informacji, mówiłem zawsze prawde i starałem sie robić tak zeby moja dziewczyna była najszczęśliwsza na świecie... dopiero następne wydarzenia doprowadziły do tego, że teraz pomijam to co czasami robie, nie mówie wszystkiego i nie interesuje mnie jak ktoś odbiera to co powiem. Wiem że ktoś w związku musi być mądrzejszy ale nie zawsze można tolerować pewne zachowania drugiej osoby.... I nadal jestem tym kim byłem kiedyś - zawsze jak ktoś zapyta powiem prawdę, ale jeśli nie pyta to sam nie mówie

      Skomentuj

      • janko_muzykant
        Seksualnie Niewyżyty
        • Sep 2010
        • 314

        #18
        Szczerość to też sprawa indywidualna i nie wiem czy można o tym mówić ogólnie. Bo jeśli mówimy o szczerości w naszym życiu to opieramy się na różnych faktach, sytuacjach itd. a każda taka sytuacja jest inna i chyba nie można ogólnikowo mówić.
        Nie umiem powiedzieć czy chciałbym zostać obdarzony szczerością od bliskiej mi osoby co do mojej przeszłości jak to było w twoim przypadku. Są takie sprawy o których może i lepie nie wiedzieć. To zależy od charakteru osoby. Bo jeżeli ta świadomość by ją jakoś negatywnie dotknęła to nie warto było mówić. Chyba lepiej czasami zamknąć usta na kłódkę i zrobić w pewnym rodzaju przysługę dla bliskiej osoby.

        Skomentuj

        • Maly dragonik
          Świętoszek
          • Jul 2011
          • 45

          #19
          Ja tam wole wiedzieć wszystko ,bo wiedza to potęgi klucz . Gdy już bym wiedział cos o kimś kogo znam i byłoby to nawet interesujące to czemu by z tego nie skorzystać i poszantażowac kogoś

          Skomentuj

          • Ćwierćnuta
            Emerytowany PornoGraf
            • Feb 2009
            • 1870

            #20
            Czy uważacie, że szczerość pomiędzy ludźmi powinna być absolutna i należy powiedzieć wszystko?
            Nie. Nie widzę żadnego powodu dla którego jakaś pojęta abstrakcyjnie "prawda absolutna" miałaby być lepsza niż uczucia i emocje drugiej osoby, a to truizm, że czasem przemilczenie pewnych spraw sprawia, że ktoś uniknie cierpienia.
            To jak z dziewictwem do ślubu IMHO. Niczemu tak naprawdę nie służy, może przynieść srogie rozczarowanie, a wiele osób wierzy, że tak jest lepiej i tak być powinno.
            Ssanie na czekanie.

            Skomentuj

            • e-rotmantic
              Perwers
              • Jun 2005
              • 1556

              #21
              Napisał dahrehor
              Wolę wiedzieć. Uważam, że nieszczerość to najprostsza droga do rozpadu więzi uczuciowej.
              Najprostsza droga to akurat absolutna szczerość.

              Skomentuj

              • Rojza Genendel

                Pani od biologii
                • May 2005
                • 7704

                #22
                Napisał Ćwierćnuta
                To jak z dziewictwem do ślubu IMHO. Niczemu tak naprawdę nie służy...
                Ależ służy. Daje czyste sumienie.
                Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

                Skomentuj

                • Bujda
                  Erotoman
                  • Feb 2009
                  • 725

                  #23
                  Szczerość to coś, co dla własnego dobra nie powinniśmy mówić.

                  Czasem lepiej nie zdradzać wszystkiego. I wszystkiego nie wiedzieć.
                  Komm doch bitte, bitte, bitte, noch ein bisschen näher…

                  Skomentuj

                  • Wujek

                    #24
                    Szczerość jest ważna. Ale nie zawsze i wszędzie i nie bezgraniczna.
                    Sa sytuacje i momenty w których należy zostawić cześć informacji dla siebie.

                    Skomentuj

                    • kagome
                      Świntuszek
                      • Aug 2009
                      • 75

                      #25
                      Gorzej jak ta czesc informacji druga osoba pozna od kogos innego. Lepsza najgorsza prawda niz najpiekniejsze klamstwo
                      Kotoliszka wrote: Żył sobie kiedyś kubeczek z kakao, pomysłów szalonych miał on niemało. Założył na się maskę, z piórem czapkę, lecz wciąż na wariactwa miał dziwną chrapkę. Pomysłem tym wzbudził wśród naczyń trwogę: "Od dziś zamiast ucha będę miał nogę!"

                      Skomentuj

                      • Wujek

                        #26
                        Kwestia tego - że nie zawsze jest pora i czas na szczerość.

                        Skomentuj

                        • Ćwierćnuta
                          Emerytowany PornoGraf
                          • Feb 2009
                          • 1870

                          #27
                          Napisał Rojza Genendel
                          Ależ służy. Daje czyste sumienie.
                          Ja mam czyste sumienie, jak nie krzywdzę innych. A prawda czasem jest powodem cierpienia.
                          Ssanie na czekanie.

                          Skomentuj

                          • upocone jajka
                            Banned
                            • May 2009
                            • 5151

                            #28
                            jesli temat nie tyczy sie milosci zycia to srednio interesuja mnie cudze tajemnice. wracajac do zwiazkow, to owszem musze wiedziec wszystko min dlatego zeby pozniej uniknac pewnych zartow. zreszta niedawno wyszla taka sprawa i tera troche mi glupio

                            Skomentuj

                            • VictoriiA
                              Erotoman
                              • Feb 2009
                              • 683

                              #29
                              parę miesięcy przyjmowałam w związku taktykę bezwzględnej i całkowitej szczerości, mówiłam wszystko z najdrobniejszymi szczegółami, nawet jeśli wiedziałam, że partnerowi nie spodoba się to co usłyszy; na początku bardzo to doceniał, teraz więcej za to dostaje mi się po dupie i znowu przestawiam się na 'mniej wiesz, lepiej śpisz'. Jeśli niektóre informacje czy wydarzenia nie mają żadnego faktycznego wpływu ani znaczenia, a mogą robić niepotrzebny bałagan w życiu, chyba lepiej zostawić to dla siebie.
                              The ship is safest when it is in port, but that's not what ships were built for.

                              Skomentuj

                              • felicyta
                                Świętoszek
                                • Aug 2011
                                • 1

                                #30
                                Jak dla mnie - szczerość absolutnie TAK. Ale rzeczy OBIEKTYWNIE NIEmające wpływu na związek, a mogące dawać powody do zmartwień, lepiej odłożyć na troszeczkę później, niż spełnić swoją potrzebę czystego sumienia, gdy partner/partnerka ma nienajlepszy humor. Potrzeba wiele wyczucia sytuacji/chwili/nastoju drugiej osoby itd. Osobiście wolę wiedzieć, niż nie wiedzieć, ale chcę wszystko usłyszeć od partnera wtedy, kiedy jestem pewna tej ukochanej osoby/miłości/szacunku/uwielbienia dla mnie i mojego ciała od mojego mężczyzny.

                                Skomentuj

                                Working...