"Plastikowy przyjaciel" - obawiam się, że spodoba jej się bardziej ode mnie.

[daj_mi]

Jeden raz miałam styczność z wibratorem (tak zwany "paluszek") i mnie nie przekonał. No, ale ja lubię konkretne wypełnienie

[Mamuśka]

Wiadomo, że normalny seks i orgazm przeżywany z partnerem nie może się w ogóle równać do tego, który da nam masturbacja. To jest bezdyskusyjna rzecz. Ale kiedy ktoś latami masturbuje się w określony sposób, to ciężko potem z partnerem dojść do orgazmu, kiedy stymulacja jest zupełnie inna. Seks jest wyśmienity, ale sam orgazm może przychodzić z trudem. To takie jakby uzależnienie. Ale i dość nietypowa sytuacja. W normalnych warunkach, kiedy wibrator jest włączany do zabawy, może jedynie urozmaicić seks, ale na pewno nie wygrać z facetem! Mężczyźni, nie macie się o co martwić kupując zabawki kobietom.