W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Czy po pierwszym, za szybkim wystrzale kontynuowaliście czy daliście sobie spokój?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Bzyko666
    Świętoszek
    • Apr 2007
    • 4

    Czy po pierwszym, za szybkim wystrzale kontynuowaliście czy daliście sobie spokój?

    Czy podczas pierwszego razu kiedy "wystrzeliliście" ale za szybko, to już niekochaliście się czy czekaliście aż zregeneruje się?
    "...Bóg Stworzył Szatana..."
  • Abegan
    Erotoman
    • Sep 2006
    • 591

    #2
    Jakoś mi się nie zdarzyło, ale my byśmy poczekali, nie całkiem bezczynnie
    Abegan

    Skomentuj

    • przemoos
      Emerytowany Pornograf
      • Jan 2007
      • 649

      #3
      za szybko? poczas pierwszego razu to ja nie mialem orgazmu a ona tak potem kochalismy sie znowu ona 2 orgazm ja nic i nadal sztywny bylem tak podniecony ze moglem calal noc a jednoczesnie zestresowany i nie moglem dojsc udalo mi sie dopiero kolo 4 rano
      Regulamin beztabu.com

      Skomentuj

      • Belleteyn
        Emerytowany PornoGraf
        • Oct 2005
        • 2737

        #4
        Mój facet nie mógł dojsć ze 4 razy podczas naszych początków. Potem, gdy udało mu się wytrysnąć, był zbyt zmęczony na drugi raz.

        No pain, no gain.

        Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam gdzie chcą...

        Skomentuj

        • młody
          Świętoszek
          • Oct 2005
          • 42

          #5
          podczas pierwszego razu wystrzeliłem zaledwie po kilkunastu ruchach, ale po kilku minutach zaczeliśmy ponownie i wytrysk miałem po kilku minutach

          Skomentuj

          • patyk
            Ocieracz
            • Mar 2006
            • 172

            #6
            hehe ja wystrzeliłem po kilku pchnieciach i potem już się tak tym zawstydziłem, że nie moglem dalej. ale 2 dni później było już normalnie i moglem kilka razy
            Pesymista to dobrze poinformowany optymista..

            Dyplomata to ktoś, kto potrafi powiedzieć "s********j" w taki sposób, że poczujesz podniecenie w związku ze zbliżającą się podróżą

            Skomentuj

            • brzydki27

              #7
              ehehehhe pierwszy wytrzał u mnie to na maxa jakieś 10 sekund powiedzmy ze dwie minutki na złapanie odechu i od nowa zabawa, ale z kazdym razm dłuzej i dłuzej... jedynie podczas sexu oralnego zdarzało sie ze moja kobietka dalej pracowała, bez przerwy do drugiego tryśniecia zaradna i zręczna dziewczyna

              Skomentuj

              • miętus
                Świętoszek
                • Feb 2007
                • 23

                #8
                Hmm moj pierwszy raz.. milo wspomniec co prawda ja wystrzelilem juz po jakiejs minucie ale i tak bylo milo bo obydwoje zdajemy sobie sprawe ze to jest ode mnie niezalezne
                wiec odbylo sie bez jakiegokolwiek wstydu i stresu ale ze jakas chwile powtozylismy akcje i tym razem to ja nie moglem skonczyc a panna pojezdzila sobie dowoli

                Skomentuj

                • Czarodziejka
                  Perwers
                  • Sep 2005
                  • 963

                  #9
                  gdzie tam. nie dało się. stres zrobił swoje

                  Skomentuj

                  • ten pierwszy
                    Świętoszek
                    • May 2007
                    • 3

                    #10
                    hmmm ja znów też byłem lekko zestresowany,ale udało mi sie po jakis 40 minutkach ;p

                    Skomentuj

                    • o.n.
                      Świętoszek
                      • Dec 2006
                      • 2

                      #11
                      Za pierwszym razem nie udało mi się dojść za drugim też za trzecim też nie(chociaż kochaliśmy się 2 godziny) dopiero za czwartym razem udało mi się i było super teraz już nie mam z tym problemów :-)

                      Skomentuj

                      • dar5891
                        Świętoszek
                        • Jun 2007
                        • 3

                        #12
                        1 praktyka czyni mistrza
                        2 najlepiej kochać się gdzieś gdzie czujecie sie bezpiecznie (bez rodziców za scianą)
                        3 musisz nauczyc sie z nią kochac. Z każką kobietą sex wygląda inaczej i chodzbys z jedną mogł kochac sie godzinami to druga doprowadzi cie w ciągu minut.
                        4 jak ona chce skończyć to nic nie poradzisz :-)

                        Skomentuj

                        • WitamWitam
                          Świętoszek
                          • May 2007
                          • 17

                          #13
                          poczatkowo nmie strzelalem.. skupialem sie na partnerce. przy 2-3/4 dostawała org. juz (a jaki ja dumny byłem ) ........ wtedy postanowilem skupic sie troche na sobie. ona dochodzi, ja dochodze... razem dochodzimy jest dobrze

                          Skomentuj

                          • tadzik999
                            Świętoszek
                            • Jun 2007
                            • 3

                            #14
                            jak już wystrzelicie zmieniacie prezerwatywe za każdym razem? jęzeli sie w niej kochacie czy w tej samej dalej?

                            Skomentuj

                            • Desdemona
                              Ocieracz
                              • Mar 2007
                              • 190

                              #15
                              Napisał tadzik999
                              jak już wystrzelicie zmieniacie prezerwatywe za każdym razem? jęzeli sie w niej kochacie czy w tej samej dalej?
                              Trzeba zmienić.
                              ---Und was ich sah war Menschlichkeit---

                              Skomentuj

                              Working...