Narzekalnia

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • afini
    Świętoszek
    • Apr 2009
    • 15

    Narzekalnia

    Poniewaz:
    1. Lubie narzekac.
    2. Odczuwam kompulsywna potrzebe narzekania.
    3. Odczuwam potrzebe przelania swojej frustracji.
    4. Jestem spiacy.

    Zakladam topic do narzekania. Narzekania oczywiscie na temat seksu i tego co nas w nim irytuje. Zadam zaakceptowania jednej zasady. Nie ma obrazania sie, wytykania, ze cos jest seksistowskie, pozbawione szacunku etc. Z lekkim przymruzeniem oka. Mimo wszystko!

    Otoz rzecza, ktora doprowadza mnie do szalu, bialej goraczki, dziala jak kilo bromu, to dziewczyny, ktore 'odplywaja', gdy tylko je sie dotknie. Zamieniaja sie w jeczace, bezmozgie stworzenia z innej planety. Kontakt sie urywa. Jesli jest jakikolwiek, to glownie w postaci nieskladnego mamrotania. Moze i jestem uposledzony. W pewnym sensie na pewno jestem. Jednakowoz, mimo wszystko, inteligencja jest seksowna. Co innego orgazm, co innego, gdy para jest nakrecona i dzielnie sobie poczyna. Co innego zas, gdy ladna, inteligentna dziewczyna zamienia sie w cosia, co jeczac zrobi wszystko, byleby tylko dalej ja <wstaw preferowalna czynnosc seksualna>. I naprawde, kompletnie nie wie, co sie wokol niej dzieje. I to doslownie po 15-30 sekundach. No na litosc przodkow.

    Szczerze mowiac w takich chwila trace zupelnie ochote. Nie zebym sie czul uprzedmiotowiony, ale na bogow, troche interakcji human being vs human being. Jakbym chcial lalke, to bym poszedl do sex shopu. Kto wymyslil, zeby kobieta miala tyle zakonczen nerwowych. Facet i jego 2 mozgi? To nic w porownaniu do tego, co dzieje sie z dziewczyna. Co gorsza, odnosze wrazenie, ze tak na dobra sprawe sytuacja tyczy sie wiekszosc pan. To przerazajace. Dosyc.

    Druga rzecz, o ktorej juz wspominalem, to gdy taka nakrecona dziewczyna w amoku rzuca sie do robienia loda. Pomijajac szalone ruchy o czestotliwosci mlota pneumatyczne i rozwiany wlos, to ja naprawde sie o siebie boje. Przynajmniej jakas czesc siebie. Brrrr.

    Acha, trzecia okropnosc. To, pomimo jasnego, dobitnego, jednoznacznego stawiania sprawy, pelnej na to zgody, aprobaty, preferowalnosci, okazuje sie, ze jej jednak chodzilo o cos wiecej. Nieskonczona mnogosc niezrecznosci. Co innego wykorzystanie, zwodzenie, etc, bla bla bla. Umawianie sie jednak na seks, niezobiazujaco, a potem 'nie chcialabym, zeby bylo to tylko to', 'chcialabym czegos wiecej', 'czego wlasciwie oczekujesz', 'po co sie ze mna spotkales' i nagle okazuje sie, ze to szeroko zakrojony plan, 'po' albo 'przed' nie dajcie bogowie 'w trakcie'... Mood killer pierwsza klasa. W tej kwestii nigdy nie zrozumiem kobiet. Dlaczego, gdy mowia, ze chodzi tylko o seks, tego wlasnie oczekuja, niechca zadnych zwiazkow, okazuje sie ze to transakcja wiazana, z wyrzutami (nawet w przypadku braku seksu) niemal sugerujacymi zdrade i bogowie wiedza co jeszcze. Strasznosc. Nie, naprawde. Nienawidze tego. (Inna sprawa, ze seks z osoba, do ktorej sie nic nie czuje, juz dawno stal sie srednio zajmujacy. Chyba wrecz zaczynam w tej gestii preferowac swoja dlon. Szybko, sprawnie i mozna wrocic do przerwanego zajecia).
    Last edited by afini; 08-11-11, 15:13.
  • daj_mi
    Emerytowany PornoGraf
    • Feb 2009
    • 4452

    #2
    Za mało mówisz, za mało dajesz, za dużo chcesz.
    Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

    Regulamin forum

    Skomentuj

    • Pioootreeekkk
      Świętoszek
      • Aug 2011
      • 19

      #3
      dziwny ten post
      Nie lubię reklamować dragów, alkoholu, przemocy czy szaleństwa, ale oddawały mi one zawsze wielką przysługę.

      Skomentuj

      • fiutomanka
        Seksualnie Niewyżyty
        • Jul 2011
        • 208

        #4
        Napisał afini
        Otoz rzecza, ktora doprowadza mnie do szalu, bialej goraczki, dziala jak kilo bromu, to dziewczyny, ktore 'odplywaja', gdy tylko je sie dotknie. Zamieniaja sie w jeczace, bezmozgie stworzenia z innej planety. Kontakt sie urywa. Jesli jest jakikolwiek, to glownie w postaci nieskladnego mamrotania.(...) I to doslownie po 15-30 sekundach. (...)

        Druga rzecz, o ktorej juz wspominalem, to gdy taka nakrecona dziewczyna w amoku rzuca sie do robienia loda. Pomijajac szalone ruchy o czestotliwosci mlota pneumatyczne i rozwiany wlos, to ja naprawde sie o siebie boje. Przynajmniej jakas czesc siebie. Brrrr.
        To proste. Naoglądały się pornosów i myślą, że tak trzeba.

        Skomentuj

        • watch.out
          Gwiazdka Porno
          • Sep 2011
          • 2959

          #5
          mi jakies pare dni temu kolezanka zahaczyła ząbkami o grzyba... i to wiecej niz 2 razy a dodatkowo sciagnela skorke tak, ze myslalem ze mi wedzidełko pie***lnie

          god damn it jakie to łapczywe no ;D

          uspokoiła sie troche po zwroceniu jej delitaknie uwagi ale od tamtej pory mam ochote na pieknego, spokojnego, delikatnego lodzika ;D
          If you're not into oral sex - keep your mouth shut!

          Skomentuj

          • VictoriiA
            Erotoman
            • Feb 2009
            • 683

            #6
            to ja też ponarzekam, bo już mam zapowiedziane, że wróci po siłowni baaaaaaaaaaaardzo zmęczony i pewnie będzie chciał, żebym ciągle była na górze, a ja mam dziś ochotę, żeby mnie rzucił na łóżko i sam się powysilał
            The ship is safest when it is in port, but that's not what ships were built for.

            Skomentuj

            • nuova
              Perwers
              • Aug 2009
              • 823

              #7
              A ja muszę czekać z seksem do jutra, mimo że mamy rocznicę dzisiaj Uroki związku na odległość
              Ty kiedy ją mijasz w alejach Starówki
              Myślisz o jej czterech literach jakbyś pisał krzyżówki

              Skomentuj

              • afini
                Świętoszek
                • Apr 2009
                • 15

                #8
                Myślisz, że one tak naprawdę?
                Fuck.
                To topic z lekkim przymruzeniem oka . Nu raczej. Skoro robia sie cale mokre i pomimo stanowczego domagania sie kontaktu, o ten jest naprawde ciezko, dopoki sie nie przestanie... To nawet nie kwestia orgazmu. Swego czasu mialem kolezanke, ktora najszybciej dochodzila z prysznicem. W ogole z facetami ciezko jej bylo. Niemniej jednak, gdy sie z nia/nia bawic, to mogla calymi godzinami. Doslownie. Nie uwazam tego za szczegolny powod do dumy, wrecz przeciwnie szczerze mowiac (ale to nie temat o tym). Troche partnerek mialem i wydaje mi sie, ze umiem poznac. Plus, naprawde nie zalezy mi na swiadomosci czy dziewczyna doszla czy nie- w kontekscie- wplywa to w jakis sposob na moja samoocene. Nieszczegolnie. (Pomijajaca wszelkie zlosliwosci, sarkazm, ironie zawarte w poscie, to forum odwiedzaja osoby raczej ponadprzecietnie zainteresowane seksem, wiec niekoniecznie te wszystkie dziewczyny musza az tak dramatycznie mijac sie z prawda).

                Wymyslilem nastepna rzecz, ktora mnie doluje. Robienie wszystkiego razem. Ja rozumiem, mozna sie poprzytulac,obejrzec razem film, ale ja chce poczytac moja ksiazke, posiedziec przy moim komputerze, pojsc pobiegac, a nie miec przylepca, ktory za toba lazi i sie przytula, mogac lezec w ten sposob godzinami. <scianoglowobij>

                Skomentuj

                • Dupato
                  Świętoszek
                  • Nov 2011
                  • 37

                  #9
                  Ja moge ponarzekać z powodu, iż prawdopodobnie nigdy już nie przelece lisy ann.
                  Ponarzekam także spowodu, iż dostałem karne punkty za to, że moje wypowiedzi są zbyt wulgarne i unikam cenzur. Żal, a ja myślałem że to forum dla dorosłych, a nie dla dzieci jak się okazuje. W ogóle co za gnój to zgłasza.
                  Last edited by Dupato; 08-11-11, 22:02.

                  Skomentuj

                  • daj_mi
                    Emerytowany PornoGraf
                    • Feb 2009
                    • 4452

                    #10
                    Nie lubię facetów, którzy boją się, że się zaangażuję, więc mnie odpulają
                    A jeszcze bardziej nie lubię facetów, z którymi mogę się bzykać i gadają mi o tym, jak to nie szukają związku, a po zaledwie roku znajdują sobie partnerki.

                    Nie lubię facetów, którzy jak już się nauczą, jak to robić na ostro, to nie umieją być czasem delikatni, nawet jak im się powie.
                    No i czy naprawdę ŻADEN facet nie umie zrobić porządnego masażu? Dopsz, dwóch takich było, co umieli, ale tak to jak by ich nie kierować, to nie umieją.

                    Nie cierpię tego jak narzekają, jojczą na brak odpowiedniej dziewczyny, w międzyczasie bzykając co popadnie - a oni są taaacyyy romantyczni!
                    Podryw na romantyka chyba najbardziej mnie wkurza.
                    Bez kitu, wszyscy jesteśmy wrażliwi, więc jak facet się z tym afiszuje, to tylko znaczy, że chce zaliczyć
                    Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

                    Regulamin forum

                    Skomentuj

                    • upocone jajka
                      Banned
                      • May 2009
                      • 5151

                      #11
                      no prosze czyżby dajka chciała sie w koncu zakochać?

                      co do pierwszego zdania dziwi cie to?

                      Skomentuj

                      • daj_mi
                        Emerytowany PornoGraf
                        • Feb 2009
                        • 4452

                        #12
                        Od dwóch lat się nie zaangażowałam, mogliby mi uwierzyć

                        Ja to chce się zakochać, ale w odpowiednim facecie i musi być tak, że on pierwszy. Inaczej już nie idę na takie akcje ;]
                        Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

                        Regulamin forum

                        Skomentuj

                        • upocone jajka
                          Banned
                          • May 2009
                          • 5151

                          #13
                          wiesz poznałem kiedyś taką figlare co w sumie pierwsza zrobiła krok, nie to ze sie wysrałem czy coś ale byłem absolutnie pewien że pobawi sie i wypluje gdzie po wakacjach

                          wiec rada dla panów, czasem wato zaufać takiej łatwej

                          Skomentuj

                          • Ines
                            Ocieracz
                            • Jun 2009
                            • 164

                            #14
                            A ja nienawidzę tego, że w wielu pozycjach mnie po prostu boli. Obija mi się po wszystkich ściankach - albo pęcherz uciska, albo jelita zaczynają boleć, albo czuję, że mnie rozrywa. Facet jakkolwiek wsadzi to zawsze ma przyjemność, a ja mam przyjemność tylko w konkretnych pozycjach, w których członek wchodzi idealnie prosto we mnie i nie buszuje mi po całej jamie brzusznej. Zawsze się zastanawiałam nad tym czy tylko ja tak mam. Nigdy nie słyszałam, żeby jakaś kobieta się skarżyła na coś takiego. A ja jak czasem słyszę o różnych pozycjach, to nie mogę wyjść z podziwu jak kobieta może w ogóle odczuwać z tego przyjemność, i nie mówię o pozycjach z Kamasutry...
                            I nienawidzę też tego, że w wielu pozycjach się do wnętrza pochwy nabiera powietrze i jak potem kobieta tylko się ruszy to wydaje kompromitujące dźwięki... Jezus, jakie to jest krępujące! Brrr...
                            "A brudne łona kobiet złych istotą poezji w mig stają się"

                            Skomentuj

                            • watch.out
                              Gwiazdka Porno
                              • Sep 2011
                              • 2959

                              #15
                              czemu kompromitujace? kazdy normalny facet nawet nie zwroci uwagi na te pierdo-podobne dzwieki
                              wlasnie dlatego ze wiadomo jak powstaja
                              If you're not into oral sex - keep your mouth shut!

                              Skomentuj

                              Working...