W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.
jak bym się wstydził to bym sie nie pucował jakie lubie i świrował bym z takimi fotkami jakie Ty i rimingator wrzucacie do tematu o najpiękniejszych dziewcznyach.
To że lubie pulchne nie znaczy że ożenie sie z 120 kilową laską.
Jak na ironie moja piękna ma ciało jak wasz ideał
Awayka, Ty nie masz z czego chudnąć, jesteś idealna przeca^
Jest to najbardziej zagadkowy i interesujący stan naszej podświadomości... Dzięki fantazjom i snom nasze życie jest ciekawsze i piękniejsze. Jeśli świat Twoich marzeń sennych jest aż tak piękny - napisz o tym!
Z mojej perspektywy takie podejscie niektórych facetów jest ogromnie pocieszające.
Chociaż te z linków w poprzednich postach to obleśniaste rozstępy mają.
Taka babeczka też ma swoje plusy... W nocy można naciągnąć ich brzuchole na siebie jak kołdre. A gdy taka zostanie matką cycki będą nosidło-karmidłem. Bosz, jestem potworem.
W powieści Pochwała macochy M.V.Llosa żona gł.bohatera jest większej postury. Mąż poprosił ją, żeby przytyła, a ona spełniła tą prośbę. Świetna powieść.
Starowieyski - nieżyjący już artysta z moich okolic też uwielbiał duże kobiety. Baba miała być konkretna i wyglądać jak kobieta, a nie wytapetowany wieszak. Lubił też jak była włochata - nie musiała się golić pod pachami i na nogach. Ciekawy element
Knockin' on heaven's door - you gotta knock a little harder!
Te linków Neldifata to jeszcze nie są wcale takie grube przecież. Owszem mają nadwagę, ale są dosyć kształtne i jakby je odpowiednio ubrać to by mogły całkiem nieźle wyglądać i możliwe, że niejednemu facetowi by wpadły w oko. Myślę, że nie ma tragedii. Jeśli taka dziewczyna dobrze czuje się ze swoją wagą i nie potrzebuje tego zmieniać, nie czuje się przez to nieatrakcyjna to nie widzę żadnego problemu. Nie wszyscy musimy być szczuplutcy. Miałam taką znajomą, nieco grubsza nawet niż te z tych zdjęć, ale zupełnie nie miała problemu ze swoja wagą, umiała się fajnie i seksownie ubrać i nie narzekała na brak zainteresowania płci przeciwnej. Więc jestem w stanie zrozumieć, że autorowi podobają się takie kobiety.
Natomiast jeśli chodzi o te tzw BBW, czyli kobiety ze znaczną otyłością, no to już przyznaję, że tego nie rozumiem. Bo raz że to choroba, dwa że taka mega waga deformuje ciało i w ogóle ja nie wiem jak można normalnie żyć, poruszać się... o uprawianiu seksu nie wspominając nawet
Jak najbardziej Kilka takich partnerek było i nawet specjalnie pod tym kątem je "wybrałem" Kochanego ciałka nigdy za wiele Choć szczupłe też mają swoje uroki, to jednak za wieszakami nie przepadam
Tak dla porównania.. Mój eks nie lubił chudych dziewczyn, wolał takie co miały ciałko, był z jedną taką co ważyła naprawdę sporo (około 80 - 90 kg) i nie przeszkadzało mu to, a raczej kręciło. Mój kolega za to lubi dziewczyny po prostu wychudzone, takie w rozmiarach 32 - 36. Ile facetów, tyle gustów
It's strange what desire will make foolish people do.
Skomentuj