Nikt chyba jeszcze nie poruszył tego wątku. Czy macie jekieś silne marzenia związane z miejscem uprawiania seksu? Pewnie tak -winda, brzeg morza o zachodzie słońca, samochód zaparkowany przy ruchliwej ulicy to dość częste fantazje. Moja jest nieco bardziej.. ekscentryczna i juz przygotowuję się na głosy oburzenia. Otóż niebywale poruszają mnie cmentarze, szczególnie stare, zarośnięte wiekowymi drzewami, spowite mrokiem i pachnące ziemią. Miałem juz nawet pewną sytuację na cmentarzu, ale po piersze był nowy i pozbawiony smaku a po drugie ograniczyło się to tylko do pieszczot, bo jednak świadomość katolicka wciąż bardzo wpływa na dzisiejsze dziewczyny. Moja obecna partnerka też ma na ten temat jasne zdanie i wiem, że samo poruszenie z nią tego tematu, bardzo by popsuło stusunki miedzy nami. A jednak mnie to bardzo korci i gdyby nadarzyła się okazja wiem, że bym sobie nie odmówił.
Fantazja miejsca
Collapse
X
-
Ooo Tak! słoneczna polana w lesie i w ogóle sex na łonie natury w jakimś zacisznym miejscu. Oczywiście bez robactwa psującego atmoswerę miłosnych uniesień. -
Tak, jest takie miejsce o którym zdarza mi się myśleć. Właściwie nie konkretne, znane mi miejsce... ale coś, co mam w głowie.
Jest to wrzosowisko, takie jak na filmach "Wichrowe Wzgórza" i "Tajemniczy ogród".
Nagrzane letnim słońcem, pięknie pachnące.
Drugie miejsce, tym razem konkretne, to Stonehedge. Nocą.Obecnie funkcjonuje na ateista.plSkomentuj
-
Nooo rojze wrzosowiska z "Wichrowych Wgórz" ja bym doołożył jeszcze te z "Psa Bascerwil'ó" (chyba tak to sie pisze?)Skomentuj
-
Polanke w lesie polecam...mniammm...
Niedaleko miejsca, gdzie kiedys mieszkalam, byla taka wysoka, metalowa platforma...zawsze marzylam zeby sie wspiac na sam szczyt w nocy, i kochac sie na kocu czujac pod plecami deski, widzac nad soba niebo, i wiedzac, ze jest sie ponad wszystkim....Even though she seems so high
He knows that she can't fly
and when she falls out of the sky
He'll be standing bySkomentuj
-
Woda. Jezioro lub chętniej zakole rzeki.
Nawet wiem gdzie jest to miejsce
Kiedyś tam pojadę - mam nadzieję że z Nią i...
Księżyc, gwiazdy, woda, drzewa... namiot, ognisko....
Można na razie pomażyć i czekać na urlop.
Co do polanki w lesie - rzeczywiście próbowałem kiedyś...
Polecam poszukać jakiegoś zagajnika ... z dala od mrowisk.MailMan --- wróg maili.
Nie mam nic wspólnego z strajkiem pocztowców.Skomentuj
-
Ja niestety nie posiadam tak ogromnego doświadczenia jak niektórzy ale z miejsc które mi się trafiły to:
-łóżko w pokoju u mojej byłej a za ścianą byli rodzice
-łóżko w pokoju jej brata
---"---na mojej działce
-podłoga u niej w pokoju
-wanna u mnie i tylna kanapa auta ale to były tylko namietne pieszczoty:/
Jest jednak kilka miejsc w których chciałbym się zrealiować z moją przyszłą dziewczyną:
-stół kuchenny,byle by tylko nie leżały na nim noże
-prysznic
-maska samochodu, aby było wygodne i poziomo muszę rozejrzeć się za jakimś Hummerem
-pod łóżkiem
Oraz największa i najtrudniejsza do zeralizowania moja fantazja:
Koja w kajucie dowódcy atomowego uderzeniowego rosyjskiego okrętu podwodnego np. projektu 671 RTM(Victor III)!!!:
http://img441.*************/my.php?i...l671rtm0lu.jpg
http://img441.*************/my.php?i...97015978nr.jpg
[IMG]http://img408.*************/img408/8549/victor3dnst89084427ew.th.jpg[/IMG]
Stymże aby tego dokonać muszę pojechać do bazy Floty północnej Czy któryś z forumowiczów ma może jakieś dojścia do bazy Polarnyj koło Murmańska?Last edited by Redchemist; 14-01-06, 19:58.Varium et mutabile semper feminaSkomentuj
-
-
Samotna plaża na uboczu, delikatny ciepły wietrzyk bezskutecznie starający się ostudzić nasze rozpalone pożądaniem ciała, i padające na nas promienie późnopopołudniowego, zachodzącego słońca. I niemal wszechobecna cisza, conajwyżej delikatne szelesty liści rosnących dokoła drzew lub odgłosy odzywających się od czasu do czasu tropiklanych ptaków...Last edited by Koloblicin; 06-02-06, 20:28."Mój mózg, to mój drugi ulubiony organ" (Woody Allen)Skomentuj
-
-
w jadącym pociągu !!Touch me, touch me
I want to feel your body
Your heartbeat next to mine
Touch me, touch me now...Skomentuj
Skomentuj