W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.
Otóż od zawsze zastanawiało mnie jak praca ginekologa wpływa na jego życie seksualne po pracy?czy przy spędzeniu w pracy dużej ilości czasu i naoglądania się narządów rodnych kobiety ma się później ochotę na seks?Może ktoś ma znajomego ginekologa i mógłby coś o tym opowiedzieć lub może pisze tu ginekolog.
Po pracy to pewnie mowi ginekolog "nareszcie widze twarze". Nie ma nic bardziej sexualnego jak ladna kobieca buzka.
Napisał sinusoida
yassmine i innka, ale ja się nie pytam, czy wasi ginowie są w dechę i do_w_cipni , bo mój jest jak już pisałam bardzo fajny, interesujący facet, z którym zawsze pogadam na jakiś temat, ale czy specyficznie głaskali wam nogi jak siedzicie na fotelu.
nie mogę tego jako zwykły "ludzki gest" zaszufladkować, bo jak próbuję sobie wyobrazić, że na fotelu siedzi kobieta po 50-tce z pajączkami i żylakami na nogach, to jestem prawie na 100% pewna, że mój gin by jej nie głaskał.
yassmine - z zakochaniem to raczej nie ma to nic wspólnego, tylko ze starym, dobrym rżnięciem...
a wziernikowanie i mnie boli zawsze
Miej nadzieje, ze dotrwasz do 50-ki.
0statnio edytowany przez iceberg; 27-12-16, 20:10.
Skomentuj