W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Problemy z poznawaniem osób.

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Archont
    Świętoszek
    • Oct 2010
    • 27

    Problemy z poznawaniem osób.

    Mam 16 lat i posiadam dość poważny problem (wiem inni mają o wiele poważniejsze problemy niż ja), a chodzi o to, że jak większość chciałbym mieć dziewczynę i być z nią w związku.Lecz wyczytałem gdzieś, że związek z dziewczyną z klasy jest złym pomysłem (poza tym i tak pewnie żadnej się nie podobam) więc muszę znaleźć dziewczynę nie z klasy.No i tutaj zaczynają się olbrzymie schody.Dziewczyny które znam z poza mojej obecnej klasy można policzyć na palcach jednej ręki (chociaż i tak na ulicy cześć nie powiedzą.Rozmawiają tylko w tedy kiedy coś ode mnie potrzebują a ostatnio rozmawiałem z jedną w tamte wakacje.)No i jak tu zaradzić sam nie wiem.
  • Minor25
    Świętoszek
    • Mar 2007
    • 33

    #2
    Najpierw co do dziewczyn z klasy, jest to zły pomysł po pierwsze jeżeli jesteś przewrażliwiony i martwisz sie opiniami innych... po drugie jeżeli się rozstaniecie to zwykle klasa podzieli się na dwa obozy, tych za tobą i tych przeciw.

    Przeszedłem przez to 2 razy, o ile z tym że ktoś coś o mnie mówi w szkole to zawsze miałem gdzieś, to po rozstaniu nie było przyjemnie... swoista wojna domowa. Po pierwszym razie zarzekałem się że już nigdy dziewczyny ze szkoły a z klasy to na pewno nie... i co i nic Na chwile obecną jestem z dziewczyną z klasy 5 rok... Oczywiscie już nie chodzimy razem do szkoły. Nie mniej uświadom sobie że miłość nie wybiera i jeżeli będzie pisana ci dziewczyna z klasy to sie nie opieraj.

    A teraz co do reszty, powiedz jakie masz zainteresowania? Co robisz w wolnym czasie?

    Skomentuj

    • Archont
      Świętoszek
      • Oct 2010
      • 27

      #3
      Zainteresowania powiadasz. . .Szczerze mówiąc to chyba nie mam zainteresowań.A w wolnym czasie to albo "siedzę" na komputerze i czytam różne rzeczy począwszy od psychologii poprzez skończywszy na poradnikach do gier.Czytam o wielu rzeczach zależy na co mam ochotę.Kiedyś a dokładnie jakieś 2 tygodnie temu może tydzień wychodziłem z kolegami lecz od pewnego czasu zaprzestałem z nimi gadać na skype przez co od 2 tygodni kisze się w domu (nie licząc szkoły).No jeszcze oglądam telewizje zazwyczaj discovery science albo jakieś zigzapy.

      Skomentuj

      • CrazyTrain
        Świętoszek
        • Feb 2009
        • 13

        #4
        Ogranicz kompa tylko do spraw obowiązkowych. Zrób sobie codziennie krótki spacer. Przygotuj sobie listę na co najmniej 10 dni do przodu i zaplanuj co będzie danego robił, oczywiście interesującego, poza domem. Nie musi to być od razu poznawanie ludzi, ale zwykłe narty w pojedynke, basen, nawet spacerek do empiku. Jak już zaczniesz zauważać, że coś się wokół Ciebie dzieje, myślę, że zyskasz trochę pewności siebie. I jeszcze jedno, ogranicz kompa i TV. poza tym ogranicz TV i kompa :-D

        Skomentuj

        • Kamil B.
          Emerytowany PornoGraf
          • Jul 2007
          • 3154

          #5
          Najlepiej to wyjść gdzieś właśnie z tymi kumplami. W grupie łatwiej nawiązuje się kontakty bo rośnie pewność siebie. Warto odwiedzić jakiś bar czy klub. 16latków już raczej wpuszczają. Zresztą nie musicie walić od razu wódy czy sączyć browarów.

          Skomentuj

          • tylko raz
            Banned
            • May 2010
            • 29

            #6
            Przede wszystkim zainteresuj się czymś. Jesteś dobry z matmy? Spróbuj szachów, na wf idzie Ci w jakiejś grze lepiej niż w innej? Idź na kółko. Poza tym rower, spacery, basen to też dobry pomysł na spędzanie wolnego czasu, lubisz czytać na necie spróbuj to przełożyć na książki, zaoszczędzisz trochę wzroku. Poznawanie dziewczyn w klubach jest dla mnie złym pomysłem, lepiej już przez kogoś poznać, takie moje zdanie. Tak jak ktoś wyżej napisał, miłość nie wybiera i jeżeli trafisz jakąś dziewczynę w klasie czy szkole, to nie ma co się przejmować innymi, sam jestem z dziewczyną w związku znamy się przez szkołę i nic nam nie stoi na przeszkodzie, jej klasa się przyzwyczaiła do mnie i nikt z tego afery nie robi. Najlepszą metodą na nawiązywanie kontaktu z ludźmi jest uśmiech, przechodząc korytarzem głowa do góry i śmiech, to na prawdę pomaga

            Skomentuj

            • Archont
              Świętoszek
              • Oct 2010
              • 27

              #7
              Napisał CrazyTrain
              Ogranicz kompa tylko do spraw obowiązkowych. Zrób sobie codziennie krótki spacer. Przygotuj sobie listę na co najmniej 10 dni do przodu i zaplanuj co będzie danego robił, oczywiście interesującego, poza domem. Nie musi to być od razu poznawanie ludzi, ale zwykłe narty w pojedynke, basen, nawet spacerek do empiku. Jak już zaczniesz zauważać, że coś się wokół Ciebie dzieje, myślę, że zyskasz trochę pewności siebie. I jeszcze jedno, ogranicz kompa i TV. poza tym ogranicz TV i kompa :-D
              Gdybym ograniczył komputer do spraw obowiązkowych to już nigdy bym go nie włączył.Narty odpadają bo na nartach nie umiem jeździć.Basen też bo ojciec mnie pewnie samego nie puści.Spacer do empiku hmmm czemu nie lecz nie rozumiem części, że coś ma się wokół mnie dziać.

              Napisał Kamil B.
              Najlepiej to wyjść gdzieś właśnie z tymi kumplami. W grupie łatwiej nawiązuje się kontakty bo rośnie pewność siebie. Warto odwiedzić jakiś bar czy klub. 16latków już raczej wpuszczają. Zresztą nie musicie walić od razu wódy czy sączyć browarów.
              Jeżeli po mnie nie przychodzą to pewnie oznacza, że nie chcą żebym z nimi był.

              Napisał tylko raz
              Przede wszystkim zainteresuj się czymś. Jesteś dobry z matmy? Spróbuj szachów, na wf idzie Ci w jakiejś grze lepiej niż w innej? Idź na kółko. Poza tym rower, spacery, basen to też dobry pomysł na spędzanie wolnego czasu, lubisz czytać na necie spróbuj to przełożyć na książki, zaoszczędzisz trochę wzroku. Poznawanie dziewczyn w klubach jest dla mnie złym pomysłem, lepiej już przez kogoś poznać, takie moje zdanie. Tak jak ktoś wyżej napisał, miłość nie wybiera i jeżeli trafisz jakąś dziewczynę w klasie czy szkole, to nie ma co się przejmować innymi, sam jestem z dziewczyną w związku znamy się przez szkołę i nic nam nie stoi na przeszkodzie, jej klasa się przyzwyczaiła do mnie i nikt z tego afery nie robi. Najlepszą metodą na nawiązywanie kontaktu z ludźmi jest uśmiech, przechodząc korytarzem głowa do góry i śmiech, to na prawdę pomaga
              Na kółko z matematyki zaczynam chodzić od nowego półrocza.Teoretycznie jestem dobry z siatkówki lecz na kółko nie chodzę bo są tam osoby, którym się nie podobam.A z ostatniej części zrozumiałem tyle, że jeśli będę się uśmiechał i szedł z głową do góry to nagle ludzie będą chcieli się ze mną zaznajomić.Żeby to było takie łatwe. . .

              Skomentuj

              • Kamil B.
                Emerytowany PornoGraf
                • Jul 2007
                • 3154

                #8
                Napisał Archont
                Jeżeli po mnie nie przychodzą to pewnie oznacza, że nie chcą żebym z nimi był.
                Zabawne. Wychodzę z takiego samego założenia i również kiszę się praktycznie cały czas w domu. Ale wiem już, że wykonanie jednego telefonu to nie jest taki wielki ból

                Skomentuj

                • Arkadiuszz
                  Świętoszek
                  • Jan 2011
                  • 16

                  #9
                  Napisał CrazyTrain
                  Ogranicz kompa tylko do spraw obowiązkowych. Zrób sobie codziennie krótki spacer. Przygotuj sobie listę na co najmniej 10 dni do przodu i zaplanuj co będzie danego robił, oczywiście interesującego, poza domem. Nie musi to być od razu poznawanie ludzi, ale zwykłe narty w pojedynke, basen, nawet spacerek do empiku. Jak już zaczniesz zauważać, że coś się wokół Ciebie dzieje, myślę, że zyskasz trochę pewności siebie. I jeszcze jedno, ogranicz kompa i TV. poza tym ogranicz TV i kompa :-D
                  Tym raczej nie zyska pewności siebie Ja Ci polecam z jakimś kolegą wingiem zrobić DC (Demonic Confidence) Świetna zabawa przy okazji możesz zarobić kilka numerów i poznać przyjemne kobiety

                  Skomentuj

                  • Garf
                    Świntuszek
                    • Jun 2010
                    • 57

                    #10
                    Nie chcą Ciebie zapraszać, to się wpraszaj, umawiaj się z nowymi osobami przez net, jeśli na żywo nie wychodzi. Nie mówię, że cokolwiek z tego jest proste i przychodzi ot tak bo będziesz z bananem na twarzy chodził.
                    Uśmiech zapewne pomaga, choć ja np nie umiem iść i śmiać się do ludzi - pewnie bym głupio wyglądał .

                    Tak czy siak, chcieć to móc - i nie mówię Ci tego dlatego, że ja nie mam podobnych problemów, ale wiem tylko, że samo się raczej nic nie zrobi, niestety
                    Jak powiedział pewien kat - "Każdy ma prawo być porąbany"

                    Skomentuj

                    • Minor25
                      Świętoszek
                      • Mar 2007
                      • 33

                      #11
                      Oczywiście nie słuchaj Grafa nigdzie się nie wpraszaj... A co do tego czy w grupie sie łatwiej nawiązuje kontakty to nie jest to takie pewne...

                      Zacznij grać w tą siatkę, co to znaczy że sie nie podobasz kolegą? Ja siaktówkę trenuję, od 6lat. Ekipy się zmieniały, i zawsze na początku jest ciężko bo są jakieś indywidualności, pokaż że umiesz grać to zaczną cię szanować.

                      Wychodź z domu chodź po parkach, możesz liczyć na szczęście albo spróbować przejąć inicjatywe i sam zaczepić dziewczyne. Kluby odradzam, to nie miejsce dla ciebie.

                      EDIT// Poznawanie ludzi serio jest łatwe, najłatwiej jest kiedy serio chcesz kogoś tylko poznać, dużo trudniej jak dziewczyna ci się podoba.

                      Skomentuj

                      • Garf
                        Świntuszek
                        • Jun 2010
                        • 57

                        #12
                        Napisał Minor25
                        Oczywiście nie słuchaj Grafa nigdzie się nie wpraszaj... A co do tego czy w grupie sie łatwiej nawiązuje kontakty to nie jest to takie pewne...
                        Pardom, jeśli zostałem, źle zrozumiany. Nie chodziło mi o wpraszanie się na siłę gdzieś, a czasem można się doczepić - przykład: znasz jedną osobę z jakieś paczki i przez tą osobę możesz się powiedzmy wkręcić na wyjście do baru czy gdzieś tam
                        Jak powiedział pewien kat - "Każdy ma prawo być porąbany"

                        Skomentuj

                        • Archont
                          Świętoszek
                          • Oct 2010
                          • 27

                          #13
                          Napisał Minor25
                          Oczywiście nie słuchaj Grafa nigdzie się nie wpraszaj... A co do tego czy w grupie sie łatwiej nawiązuje kontakty to nie jest to takie pewne...

                          Zacznij grać w tą siatkę, co to znaczy że sie nie podobasz kolegą? Ja siaktówkę trenuję, od 6lat. Ekipy się zmieniały, i zawsze na początku jest ciężko bo są jakieś indywidualności, pokaż że umiesz grać to zaczną cię szanować.

                          Wychodź z domu chodź po parkach, możesz liczyć na szczęście albo spróbować przejąć inicjatywe i sam zaczepić dziewczyne. Kluby odradzam, to nie miejsce dla ciebie.

                          EDIT// Poznawanie ludzi serio jest łatwe, najłatwiej jest kiedy serio chcesz kogoś tylko poznać, dużo trudniej jak dziewczyna ci się podoba.
                          Chodzi o to, że nie lubią mnie,dokuczają,przezywają jeszcze mi coś zrobią więc wole nie chodzić.

                          I chciałbym dodać, że wolałbym poznawać dziewczyny.

                          Kolegów mam chyba pod dostatkiem. . .chyba. . .

                          I chyba tylko to mi umknęło.

                          Hmmmmm łażenie bez celu do parków.Czemu nie, lecz próbowanie przejęcia inicjatywy i samodzielne zaczepienie dziewczyny.Niee to odpada.

                          Pozwólcie że przedstawię jak by to wyglądało.

                          Jest powiedzmy godzina 16, lato.Jakaś dziewczyna siedzi sobie na ławeczce i powiedzmy czyta książkę.Podchodzi do niej Archont ubrany na czarno z długimi szatynowymi włosami.Dosiada się do niej po czym zaczyna rozmowę.
                          -Cześć jestem [Moje imię].Może się zakumplujemy?
                          A ona na to
                          -NOOO WAAAAY [Nie ma mowy]

                          Po czym odchodzi, a Archont podłamany w duchu zaczyna użalać się nad sobą.

                          Mniej więcej tak by wyglądało gdybym to ja przejął inicjatywę.

                          Skomentuj

                          • Minor25
                            Świętoszek
                            • Mar 2007
                            • 33

                            #14
                            1. Błąd czemu zakładasz że nie będzie chciała?
                            2. Nie pytaj czy sie zakumplujecie, spytaj o czym jest książka.

                            Skomentuj

                            • Archont
                              Świętoszek
                              • Oct 2010
                              • 27

                              #15
                              Napisał Minor25
                              1. Błąd czemu zakładasz że nie będzie chciała?
                              2. Nie pytaj czy sie zakumplujecie, spytaj o czym jest książka.
                              1.Bo to jest chyba oczywiste.
                              2.Nie umiem rozmawiać/podrywać/wyrywać lachonów/cokolwiek [Niepotrzebne skreślić]

                              Skomentuj

                              Working...