Rodzinny trójkąt

[tesserakt]

ok, zatem co deklarujesz, w obecności bezstronnych sędziów-forumowiczów skat-seks ze mną? wpierw zrobię Ci analny fisting, by udrożnić przejście .

choć wciąż nie wiem, co miałoby to mieć wspólnego z tolerancją i liberalizmem.

w zasadzie, to moderator powinien zauważyć, że te posty zaczynają wyglądać jak flame-war. MODERATORZE!

[Amarantine]

Moglibyście już przestać... oboje wypisujecie jakieś bzdury... poprzestańmy na tym, że ją kazirodztwo obrzydza a tobie nie przeszkadza

[Belleteyn]

O wlasnie... Dobry glos w dyskusji. Tobie kazirodztwo nie przeszkadza nam tak. Nie zamierzam sie klocic z toba, bo swoje "liberalne" pogaldy popierasz rzeczowymi argumentami, ciezko jest cie przegadac. Jestem tylko ciekawa czy do swoich racji przekonales kogokolwiek na tym forum. Czy pod wplywem twoich swiatlych przemyslen kots przelecial swojego psa, kota albo corke...

[Raine]

Eee tam.
Flame-war to jeszcze nie jest, bez urazy - ale musielibyście się znacznie bardziej postarać

A zresztą - temat taki nie inny, zawsze będzie budził kontrowersje. Swoją drogą, prawie się posikałem z tego "udrożnienia"

[Amarantine]

sądzę że Enea prędzej potraktowałaby go pazurkami zanim pozwoliłaby się dotknąć

[tesserakt]

@Belleteyn: nie mam zamiaru kogokolwiek przekonywać do obcego im fetysza. I tak się to nie uda, upodobań seksualnych nie sposób zmienić pod wpływem garści literek.

Dyskusja dotyczyła jednak tego, co oznacza (~tabu). Polecam poczytać tekst, do którego linka zamieściłem. Albo książki Mircei Eliadego. Zrozumieć, jaka jest społeczna rola tabu, i pomyśleć, czy pisanie na forum zwanym BEZ TABU postów pełnych wrogości i potępienia wobec ludzi o innych upodobaniach/fantazjach jest w porządku.

W końcu - nikt Enei nie zmusza do sypiania z jej rodzicami. Czemu ona chce innych zmuszać by tego nie robili?

@Amarantine: pazurki nie robią wrażenia, póki nie idzie za nimi kilkadziesiąt kilogramów mięśni. Trzeba być dużym kotem, by twe pazury były niebezpieczne. ludzka kobieta co może zrobić, zdrapać strupka? Zastanów się zatem, co może zrobić stopa albo pięść kilkudziesięciokilogramowego mężczyzny.

@Raine: cieszę się że sprawiłem Ci uśmiech .

[Enea]

Drogi tesserakt bardziej niż tępota irytuje mnie już chyba tylko nieumiejętność czytania ze zrozumieniem (ty jesteś chba jakimś mixem)

nie użyłam w swoich postach słowa : zakazuje, nie możecie tak robić.... napisałam , że nie toleruję takiego zachowania (czyt nie aprobuję, nie popieram) ... nie napisałam też, że walczę z tego typu zboczeniami... to moje indywidualne zdanie , które mam prawo wygłosić, a twoje przeinaczanie i kiepskie wyciąganie wnioskow...ehhh proszę wskocz spowrotem na to swoje drzewo i daj spokój...

Co do reszty twoich wypowiedzi postanowiłam to po prostu przemilczeć
Poza tym przykro mi, że odniosłeś o mnie myle wrażenie... choć w sumie na twojej opinii akurat najmniej mi zależy

[Raine]

Uśmiech?

Szczerze mówiąc, była to raczej brechtna erupcja - ale mniejsza o detale :]
Kazirodztwa nie pochwalam, ale nie zamierzam tępić nikogo wypowiadającego się na ten temat. Sam też przecież od czasu do czasu z premedytacją doleję sobie oliwy do ognia, żeby troszkę podnieść temperaturę na topiku -- czyż nie?

A przy okazji - my Polacy uważamy jedzenie psów za niemoralne (w końcu było nie było, przyjaciele człowieka) - a Chińczycy? Mają zupełnie inną kulturę i inaczej podchodzą do kaniny - można powiedzieć, bardziej... konsumpcyjnie
I co, żółci są przez to be?

[e-rotmantic]

nie chce mi sie wierzyc że ludzie wyprawiaja takie okropne rzeczy

Niestety, wyprawiają. O dzieciach spłodzonych w związkach kazirodczych mówiono nawet ostatnio na TVP 1. Kiedyś tematem tabu była masturbacja. Teraz jest to właśnie kazirodztwo.

[Prince of Darkness]

:/

To jest straszne !! Kobieto co Ty robisz !! Zastanów się nad tym !!

[Księciunio]

Wez ty BEEP, nawet nie wiesz jak skrzywdzilas syna. tera mu sie to podoba, ale to bedzie siedziec u niego w glowie do konca blee.

[Bender]

Kultura wypowiedzi, albo okres dostosowawczy, wybieraj.

[shaved]

Ja pier***ę, co za temat!

Kompletna załamka!

[YoungStallion]

wyciszcie sie ludziki, jakis mitoman jaja se robi a wy tu wrzask podnosicie.

[Killrathi]

Witam.
Na wstepie psychologiem to ja nie jestem, ale mam troche inne zdanie niz:
"rodzice sa z definicji aseksualni".
Mianowicie zwroccie uwage na chlopcow w wieku lat do 10. Wiekszosc z nich uwaza matke za idealna kobiete - wielokrotnie wydaje im sie ze kochaja matke jak nie matke ale kobiete.
nastepnie zwroccie uwage na wiek 14-16 lat. Wielu z chlopcow w wieku dojrzewania czuje erotyczna podniete na widok poszczegolnych nauczycielek, matek kolegow, a w wielu przypadkach wlasnych matek (zwlaszcza jak sa to atrakcyjne kobiety w wieku 30-40 lat).
Naturalnym cyklem jest to, ze natura stara bronic sie przed wszelkimi aktami kazirodczymi - chodzi o zwykla degradacje DNA, jednak w niektorych przypadkach to nie dziala.
Problem jaki moze z tego wyniknac to poznijsze dewiacje u dzieci (molestowanie wlasnych, itp...). Kolejny problem - jak w tym przypadku to psychika rodzicow - zwlaszcza kobiety. dlaczego? bo ja nie pojmuje jak moglbym isc do lozka ze swoja corka...
pomijam oczywiscie fakt prowokacji - ot takie moje uwagi w tym temacie