Portale randkowe...

[eroticon]

Kolega, mniej-więcej co tydzień wyrywał panienki z fotki i fotorandki (miał nawet szablon bajery ). Najczęściej spotkanie kończyło się kolacją ze śniadaniem. Po ok. 2-óch latach się ustatkował. Na jak długo? Kto wie... Ale jasno widać z tego przykładu, ze takie portale są i będą potrzebne. Choćby takim ludziom jak mój kolega.

[PabloXM]

Nikt tu nie wymienił GumTree - raz poznałem taką dziewczynę i się przejechałem... Nie przyszła na spotkanie. Niby tam jest osobny dział matrymonialny ale większość pisze w "Poszukuję osoby"

[upocone jajka]

Ale jestes pasterz

[daj_mi]

Od trzech miesięcy jestem z panem poznanym na iLove.pl :>
Btw serwis zamknięto w tydzień po naszym poznaniu...

[outgoing]

No właśnie iLove i O2 to jedyne darmowe były. Szkoda mi kasy na takie rzeczy...

[daj_mi]

www.randki24.pl o ile dobrze wpisałam adres też są darmowe :>
Ale iLove było super, te pytania załatwiały większość roboty z selekcją

[upocone jajka]

a na jakim portalu znaleść kochankę w Polandzie?

jestem piekny, wykształcony, bogaty, umiem jesc widelcem i nozem, umiem tanczyc na weselach, własne M, bez nałogów!!!!!!!!!!!!!

[bestmen]

a na jakim portalu znaleść kochankę w Polandzie?

jestem piekny, wykształcony, bogaty, umiem jesc widelcem i nozem, umiem tanczyc na weselach, własne M, bez nałogów!!!!!!!!!!!!!

http://randki.sex-zone.pl/

Fajny portal

[Alejandro]

http://www.be2.pl/

[Beti_O]

No cóż mnie kiedyś sie zdarzyło korzystać z portalu randkowego (www.ilove.pl), mojemu mężowi również - tak się złożyło że skorzystaliśmy w tym samym czasie

Co ciekawe to był jedyny facet jakiego przez neta poznałam

[PabloXM]

Z autopsji odradzam wyrywanie na czacie - przejechałem się kilka razy.

[upocone jajka]

ty i wyrywanie, chyba pokrzyw w ogródku

[PabloXM]

No jasne Każdy to wie - wyrywam laski... ups! Znaczy się chwasty.

[mzbbwhunter]

Witam Tym razem o portalach randkowych itp. Ja osobiście mam do nich lekki dystans z tego względu iż sam mam takie doświadczenia iż 2 osoby które tam poznałem
okazały się dość niezdecydowane w tym co chcą . I dla mnie stworzył się obraz kogoś kto się tam rejestruję jako osoby która nie do końca
ma sprecyzowaną wizję odnalezienia partnera , w pewnych aspektach nawet wizję samej siebie i swoją samoocenę . To są naturalnie moje spostrzeżenia ,możecie się z nimi nie zgodzić
Ale kwestia portali randkowych ma moim zdaniem inne jeszcze wieloaspektowe tło, które mozna niemal badać i to interdyscyplinarnie.
Moim zdaniem pierwszym i zasadniczym tłem , jest zmieniający się model zycia , pogoń za pieniędzmi, brak czasu , potęgująca się anonimowość, poddawanie się modom
podatność na tą modę i jej zakorzenienie w uwarunkowaniach ideologicznych. Szczególnie jest to dostrzegalne w dużych polskich miastach.
Kolejnym sporym minusem jest to że częśc owych stron internetowych jest pólpłatna , to pojawia się pytanie
Czy ktoś nie zwietrzył sobie okazji na zarabianiu na zaistniałej sytuacji socjologicznej i jak to trzeba ocenić w relacji ekonomii i etyki ?
Jest takich wątpliwości sporo , ogólnie te strony budzą kontrowersje w społeczeństwie szczególnie dostrzegam je wśród warstw konserwatywnych lub aschematycznych ja mam konta na kilku takich, ale ich nie używam, czasem zajrzę ....

[snb_girl]

cała prawda o zdjęciach w serwisach randkowych

http://www.joemonster.org/article.php?sid=6674