Rzucił mnie po trójkącie ?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Margo82
    Perwers
    • Mar 2013
    • 937

    #31
    Napisał słowenka
    Tak, poczułam się źle, bo uważam, że facet powinien opiekować się kobietą i w takich sytuacjach się powstrzymać.
    A ile Ty masz lat, że facet ma myśleć za Ciebie? Owszem, mężczyzna powinien opiekować się swoją kobietą, ale nie podejmować za nią decyzji. Nie oszukujmy się, prawda jest taka,że jeśli on by się wtedy powstrzymał albo próbował powstrzymać Ciebie, to też skończyłoby się awanturą, bo "zdecydował za Ciebie".
    Czas wziąć odpowiedzialność za swoje czyny, a nie zwalać winę tylko na niego.
    A skoro wdepnęliście w to oboje, to teraz RAZEM szukajcie rozwiązania problemu.
    "Obelgi to argumenty tych, którzy nie mają argumentów." Jean-Jacques Rousseau

    Skomentuj

    • Aslana

      #32
      Nie można stwierdzić że to jej wina bo niby dlaczego? Faceta tez poniosła chwila z tego co czytam, przecież nie zrobiła nic na co on nie wyraził zgody w tamtej danej chwili. Tylko nie rozumiem autorki dlaczego podsumowała go " że traktuje ją jak szmatę"?!
      Zgadzam się też z opiniami wyżej, że on sobie z tym nie radzi. Nie jest to codzienna sytuacja gdy widzi się że ktoś posuwa twoją pannę, dlatego do takiego typu zabaw lepiej nie podchodzić na spontanie. Wszystko jest dla ludzi, ale do tego potrzeba dojrzałego związku, zaufania i wcześniejszego określenia pewnych granic, by później nie było nie porozumień.
      Najlepiej było by porozmawiać szczerze, może głupio mu jest przed Tobą i kumplem.
      Jest w tym tyle Jego winy co Twojej.

      Skomentuj

      • Rozmarzona
        Seksualnie Niewyżyty
        • May 2012
        • 203

        #33
        Napisał słowenka
        A to było tak, że ja mówiłam o tym, ale on mnie zachęcił, po czym jak tylko się zgodziłam, od razu zabrał się do rzeczy..
        No i ..... ..... o co kurde chodzi ?

        Być może facet sam by nie wpadł na taki pomysł ,ale skoro o tym mówiłaś...i się zgodziłaś...facet może nawet nie do końca na to gotowy (potrzebował wcześniej lekko znieczulić się alkoholem)postanowił postapić tak jak napisał wiarus :''Facet, który kocha kobietę, spełni jej każdą fantazję.''

        Napisał słowenka
        Po wszystkim powiedziałam do niego, że traktuje mnie jak szmatę. On się wtedy wkurzył i wyszedł.
        Wyobrażam sobie ...też bym się wkurzyła.
        Organizuje realzację Twojej fantazji na którą się zgodziłaś,
        umawia się z kumplem ,obaj się znieczulają by nabrać śmiałości
        ....a tu taka wdzięczność ....
        Dobrze że jeszcze nie oskarżyłaś ich obu o gwałt zbiorowy...

        Napisał słowenka
        Potem jeszcze próbowałam z nim rozmawiać i przekonywać go, że nie byłam zła o sam trójkąt ale bardziej o to, co wtedy mówił.
        A nie mówiłaś przypadkiem wcześniej ,że lubisz ostrzejsze słówka w trakcie...???, że chciałabyś by Cię zerżnął jak sukę i tp ?


        Cały ten temat jest dla mnie przykładem na to ,że należy się dobrze wczesniej zastanowić czy nie lepiej wpisać niektóre fantazje do tematu:
        ''Marzenie erotyczne, które powinno pozostać w sferze marzeń ''
        zamiast realizować je , nie będac gotowym ponieść ich konsekwencji.
        Last edited by Rozmarzona; 22-01-14, 11:51.

        Skomentuj

        • rimmingator
          Perwers
          • Apr 2009
          • 967

          #34
          "To jest ta slowianska (*****ska) krew"... Lalalalala

          A tak seria - Moze juz wczesniej nie chcial.z Toba byc i szukal.pretekstu... A moze przeroslo go, ze mu ktos cie wyruchal i teraz juz nie widzi w Tobie tylko swojej suczki a jeszcze tego typa i mu ta mysl dziure wierci w mozgu... Mogl przez to zmienic podejscie/w****ic sie i stwierdzic "a *******e to wszystko" stad taka a nie inna reakcja.

          Poki kumpel nie ostygl idz mu sie nadziej na bolec :p

          Slowianka poruszaj tym co mama dala buahaha

          Skomentuj

          • wstaw_ziemniaki
            Świętoszek
            • Feb 2013
            • 31

            #35
            Napisał słowenka
            Czy mam się po prostu pogodzić, że to koniec, bo już nigdy nie będzie tak jak wcześniej??
            Tak, nigdy juz nie będzie tak jak wcześniej.
            Ale jest i dobra wiadomość. Tobie na nim tak naprawde nie zależało, skoro poszłas na taki numer bez wcześniejszych ustaleń. Ewentualnie jesteś po prostu głupia.
            Czyli w sumie zrealizowalas fantazje, teraz chwile odżałować i możesz szukać nowego. Moze zacząć od tego kolegi z trojkata?

            Skomentuj

            • TheOff
              Ocieracz
              • May 2013
              • 110

              #36
              @UP Trochę dupna rada, tak jak wcześniej na pewno nie będzie, ale to nie znaczy, że będzie gorzej. Zapewne, też jest słabo z miłością u Ciebie.
              Mnie się tam historia podoba, zapewne sam bym tak zaszalał. Jestem małym zazdrośnikiem jak zaczyna mi zależeć ale nad to stanowczo przełożyć mogę jakieś górnolotne emocje, a spontaniczny trójkącik na pewno je zapewnia. Faktem jest, że jestem pewny siebie w łóżku i znam ciało mojej partnerki na wylot, więc mam pewność, że lepiej zadowolona nie będzie. Może Twój chłopak się zdziwił, że było Ci dobrze z innym? Zresztą przebieg waszej zabawy nie jest nam znany. Więc w tym temacie nie możemy się wypowiedzieć, to wiesz sama.
              Idąc w Twoim kierunku, to naprawdę niczego nowego nie pokazałaś, trochę to w kobiecym stylu:
              -Nazwij mnie suką
              -Ty suko
              -Jak mogłeś mnie tak nazwać?
              Tutaj chyba mogę wziąć na Ciebie poprawkę, alkohol i te sprawy, trójkącik sama chciałaś, a po wszystkim wyrzygałaś mu, że traktuje Cię jak szmatę. Chłopak inne serce pewnie ma niż ja. Tak jak ludziska już mówili, emocje z trójkątem mogły go przerosnąć, Ty dobijając go swoimi wyrzutami przekroczyłaś jakąś linię, więc chłopaczysko zamknął się w sobie.
              Moja rada daj mu czas, kocha to się odezwie. Ty już go nazwałaś byłym chłopakiem. Więc szczerze mu kibicuję by Cię kopnął w tyłek.
              Trochę dłużej, trochę szybciej, trochę mocniej na sam szczyt.

              "Jesteś w pełni odpowiedzialny za swój los" - Brian Tracy

              Skomentuj

              • Kationek
                Erotoman
                • Feb 2009
                • 749

                #37
                Napisał słowenka
                Chyba można się domyślić, że nie poszliśmy na piwo, tylko na coś mocniejszego..
                Tak, poczułam się źle, bo uważam, że facet powinien opiekować się kobietą i w takich sytuacjach się powstrzymać.

                Strasznie się ciskacie i wywlekacie jakieś stare rzeczy nie wiem po co.. A mało było wpisów o jakichś akcjach na spontanie?? Nie chce się tu usprawiedliwiać, bo wiem, że źle się stało. Chcę wiedzieć, jakie są szanse na to, że on sobie z tym poradzi i co mogę zrobić/powiedzieć, żebyśmy byli razem.
                Głównie od osób, które przeżyły trójkąt lub były w podobnej sytuacji..
                Czy mam się po prostu pogodzić, że to koniec, bo już nigdy nie będzie tak jak wcześniej??
                Może nie tyle trójkąt go do tego pchnął co twoja głupota? Dalas się wydupczyc dwom gościom, bo miałas taka fantazje, a później pretensje do faceta, ze się nie powstrzymał, nie opiekował się i nie myślał za ciebie?
                Ile ty masz lat, żeby trzeba było cie prowadzić za rękę i mówić, ze w łóżku to jest dobre, a to fuj i ble?
                Ja tam mu się nie dziwie. Nie wiem jakie powody nim kierowały do konca, ale gdybym był na jego miejscu to również dalbym sobie spokój. Szkoda zdrowia i nerwów...
                Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono

                Skomentuj

                • Outlaws13
                  Perwers
                  • Oct 2011
                  • 1332

                  #38
                  trojkat, swingers to nie to samo co danie dupy ot tak pod wpywem chwili. Raczej to dla dojrzalych i doswiadczonych a juz na pewno dla tych znajacych swoich partnerow. Do tego sie dorasta i alkochol nie loubi spontanu bo moralniak moze zabic co zreszta sie stalo. Pierwsze co eliminuje taka zabawe to zazdrosc, tam gdzie jest ona nie ma miejsca na 2+1. To sie planuje i rozmawia o tym bo inaczej wychodzi sie bardzo tanio i ze stratami.
                  Nie zdaliscie sobie sprawy z konsekwencji a postawiloiscie wszystko na dwa kiutasy i okazolo sie o jednego za duzo. Dobrze ze byliscie w trojke a nie np piecioro.
                  Slowenka, nie odbieraj tego osobowo, odnioslem sie do sytuacji a nie osob.
                  Last edited by Outlaws13; 28-01-14, 11:32.
                  "Kto łatwo przytakuje, rzadko słowa dotrzyma.". Lao Cy

                  sorki za brak polskich znaków ale często piszę z telefonu a w moim brak

                  Skomentuj

                  • wiarus
                    SeksMistrz
                    • Jan 2014
                    • 3264

                    #39
                    Dorzucę tylko do 13, że poza "dorośnięciem" emocjonalnym i zrozumieniem, jest jeszcze parę spraw, na które należałoby zwrócić uwagę, przed zabawą :
                    tak kończą się zwykle zabawy w rodzinie /coś tam było o kuzynie/ i w otoczeniu, z którym utrzymywane są bliskie, codzienne kontakty, np.: praca.
                    "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
                    James Jones - Cienka czerwona linia

                    Skomentuj

                    • Malinka_a
                      Perwers
                      • Feb 2011
                      • 1219

                      #40
                      Napisał słowenka
                      Tak, poczułam się źle, bo uważam, że facet powinien opiekować się kobietą i w takich sytuacjach się powstrzymać.
                      pewnie, oboje tego chcieliście w tamtym momencie, ale przecież pijany facet powinien powstrzymać swoją i Twoją chuć, bo 'kochanie, jednak wyjmij tego kutasa z buzi, nie chcę, żebyś później czuła się, jak szmata'. nie myl słowa opiekować, z: narzucać, podejmować decyzję, brać na siebie odpowiedzialność za wszystko. masz swój rozum. najpierw dałaś się wyobracać, potem poczułaś się z tym źle, więc zrzuciłaś winę nie niego, strzeliłaś focha, a teraz się dziwisz, że faceta przerosło to, co mu rzuciłaś na barki i czuje się z tym źle. może i kobieca logika jest pokręcona, ale w Twoim wypadku to już żadna logika nie występuje.
                      do seksu trzeba dojrzeć, do związku trzeba dojrzeć, do rozmowy trzeba dojrzeć. do trójkąta tym bardziej i porzucić wyobrażenia z softporno, w którym MKM polega na tym, że po prostu jesteś w centrum uwagi. i mówi Ci to 19 latka
                      widać, że lubisz seks, bo ciągle o tym gadasz
                      jesteś tak słodka, wiesz, to Twoja najgorsza wada
                      bo w środku jesteś gorzka, jak gorzka czekolada

                      Skomentuj

                      • cocalover
                        Seksualnie Niewyżyty
                        • Jul 2010
                        • 207

                        #41
                        Też mi się tak wydaje, a doświadczenie to dobitnie potwierdza. Czasem na trójkąt może być po prostu za wcześnie. Ja ze swoją partnerką też podchodziliśmy do tematu parę lat temu, ale wtedy nie byliśmy do tego po prostu gotowi. Żeby przesunąć granice, czasem trzeba się do niej niebezpiecznie zbliżyć, cofnąć o kilka kroków i albo tam pozostać, albo opierając się na wcześniejszych eksperiencjach podchodzić raz jeszcze. To są bardzo niebezpieczne zabawy dla dorosłych, albo dla gówniarzerii bez zobowiązań i wyobraźni. Pomyśl z jakiej pozycji chcesz startować.
                        p.s. Jeżeli wyszedł moralizatorski smrodek to tylko dlatego, że kiedyś słuchałem niewłaściwych doradców (takich dwóch, tam na dole) i sparzenie bardzo później bolało.

                        Skomentuj

                        • Margo82
                          Perwers
                          • Mar 2013
                          • 937

                          #42
                          Tak się kończą zabawy, które powinny być zarezerwowane dla dorosłych, dojrzałych ludzi. Później dzieci tylko biadolą jak to im źle, bo wzięli się za coś na co nie byli gotowi.
                          "Obelgi to argumenty tych, którzy nie mają argumentów." Jean-Jacques Rousseau

                          Skomentuj

                          • Outlaws13
                            Perwers
                            • Oct 2011
                            • 1332

                            #43
                            najlepsze jest to ze mysla ze zycie to buziaczki i trzymanie sie za reke a biora sie za to co dla doswiadczonych i znajacych swoje preferencje. Na spontanie to mozna dac buziaka w kinie a nie dupy dwom facetem. Nie mam nic przeciko ukladom trzyosobowym ale nie chcial bym miec partnerki co daje dupy na prawo i lewo jak wypije.
                            "Kto łatwo przytakuje, rzadko słowa dotrzyma.". Lao Cy

                            sorki za brak polskich znaków ale często piszę z telefonu a w moim brak

                            Skomentuj

                            • cocalover
                              Seksualnie Niewyżyty
                              • Jul 2010
                              • 207

                              #44
                              Jest też inna opcja. Moja znajoma za dzieciaka (z 16 lat miała) miała podobną przygodę. Lubiła dziewczyna poeksperymentować. Już w tym wieku miała więcej fiutów w sobie niż średnia krajowa zakłada w przypadku 40-latki (taka mała dygresja w celu nakreślenia pokrótce jej profilu). Wreszcie jednak trafiła na tego jedynego. Też był niezłym zboczkiem, lubił ten sport i przy okazji robił dobre ewolucje na desce. W ciągu miesiąca przerobili większość układów tanecznych daggeringu bez ubrań, było trochę buziaczków i trzymania się za ręce, aż w końcu jej życiowa miłość zaproponowała trójkącik z dobrym ziomkiem. Jako, że K. (zostańmy przy K.) łaknęła świata i chciała spróbować wszystkiego to nie trzeba było długo czekać.
                              Szczegółów całej akcji nie znam, ale wiem tyle, że happy endu nie było. Obaj panowie skończyli jej na twarzy, chłopak kazał jej się oblizać, a następnie wybuchł śmiechem. Jej miłość życia wykrzyczała do kumpla "i co? nie mówiłem ziomek, że ta sucz weźmie na pysk?", po czym ubrali się i wyszli. To był ostatni raz jak się widzieli, a K rzygała jak kot.
                              Nie zakładam tak złych intencji u twojego chłopaka, ale wiesz, ludzie to często niezłe świnie.

                              Skomentuj

                              • wiarus
                                SeksMistrz
                                • Jan 2014
                                • 3264

                                #45
                                Dobra, proponuję zakończyć ten temat, bo dziewczyna wpadnie w deprechę.
                                Jest to świetny przykład : jak nie należy tego robić !
                                "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
                                James Jones - Cienka czerwona linia

                                Skomentuj

                                Working...