Problem z akceptacją

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • xvx13
    Świętoszek
    • Sep 2011
    • 13

    Problem z akceptacją

    Pisałem już kiedyś podobny temat ale był przeniesiony i niewiele z niego wynikło. Mam problem. Uznaję siebie za biseksualistę co do tego nie mam wątpliwości. Mam jednak takie okresy, że strasznie odrzucam tę myśl od siebie. Mam wtedy straszne wyrzuty sumienia, nie dopuszczam takiej możliwości. Dzieje się to kilka razy w miesiącu, czasem częściej czasem rzadziej. Czy coś jest ze mną nie tak? Mam 16 lat może to jest typowe dla mojego wieku, ale jeżeli poszukacie mojego poprzedniego postu-tam wspominałem że dzieje się to już trochę i nic się nie zmienia. Nie wiem co robić bo to mnie wykańcza, a takie "napady" miewam w najmniej oczekiwanych okolicznościach...
  • Ygreko
    Erotoman
    • Sep 2006
    • 557

    #2
    na czym polega twoja biseksualnosć?

    Moim zdaniem próbujesz się podświadomie wbić w kanony het*******ualne i dlatego akcie to wybija. Odrzucenie pewnych kanonów oczekiwanych zachowań pozwoli ci zaniechać tej szamotaniny myśli. Z drugiej strony w twoim wieku przesadne skupianie sie na seksualności do niczego dobrego nie prowadzi, jeśli nie jest to konieczne - olej temat i zajmij sie czymś innym.

    Skomentuj

    • xvx13
      Świętoszek
      • Sep 2011
      • 13

      #3
      Napisał Ygreko
      na czym polega twoja biseksualnosć?
      Po prostu podobają mi się i dziewczyny i faceci

      Skomentuj

      • Ygreko
        Erotoman
        • Sep 2006
        • 557

        #4
        Ale wiesz ze z tego żadnego związku nie będzie?

        Skomentuj

        • xvx13
          Świętoszek
          • Sep 2011
          • 13

          #5
          Nie rozumiem pytania... że nie będę w związku z dziewczyną i chłopakiem na raz? Zdaję sobię z tego sprawę, niechciałbym nawet tak mieć

          Skomentuj

          • Ygreko
            Erotoman
            • Sep 2006
            • 557

            #6
            a jak poradzisz sobie z podwójna natura jak bedziesz w zwaiazku w jednym z nich? Skoki w bok? nie odetnisz sie tak "z dnia na dzień"

            Skomentuj

            • Malinka_a
              Perwers
              • Feb 2011
              • 1219

              #7
              co za głupota, to że ktoś jest biseksualny nie oznacza, że nie może być w związku z osobą jednej płci, bo będzie go ciągnąć do drugiej. biseksualiści nie rozróżniają ludzi ze względu na płeć, dla nich nie ma różnicy (pod warunkiem, że są bi, a nie hetero ze skłonnościami les/gej). to już zależy tylko od człowieka, czy będzie zdradzał, a nie od orientacji.
              ale chyba powtórzę pytanie - wyobrażasz sobie związek i z chłopakiem, i z dziewczyną? tzn że mógłbyś z kimś być bez względu na płeć? czy pociągają Cię tylko seksualnie? bo jeśli seksualnie, to myślę, że z wiekiem Ci się ustabilizuje.
              pomyśl sobie, że jesteś właśnie taki, jaki jesteś. przez to jesteś sobą. nikt nie ma prawa tego krytykować, bo to Twoja sprawa. i tyle. rób to, co daje Ci szczęście, a nie wyłącznie to, czego oczekują inni.
              widać, że lubisz seks, bo ciągle o tym gadasz
              jesteś tak słodka, wiesz, to Twoja najgorsza wada
              bo w środku jesteś gorzka, jak gorzka czekolada

              Skomentuj

              • Zebraa
                Gwiazdka Porno
                • Nov 2013
                • 1614

                #8
                Kto powiedzial ze będąc w zwiazku trzeba ograniczać swoją nature? Wystarczy znaleźć partnera czy partnerke swiadomych tego,, ze chlopaka ciągnie w obie strony.

                Obawiam się, ze dziewczyny w twoim wieku tego nie zrozumieja. Ale z czasem, jeżeli będziesz chcial mozesz znaleźć dobry związek z osoba, ktora pozwoli ci się realizować.

                Chwilowo polecam poszukać psychologa albo dobrego, dojrzalego emocjonalnie przyjaciela. Osobe., ktora będzie o tobie wiedzieć i ciebie wspierać.
                Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.

                Skomentuj

                • Malinka_a
                  Perwers
                  • Feb 2011
                  • 1219

                  #9
                  realizować się a jeżeli ja uwielbiam kutasy, to mam sobie znaleźć faceta, który pozwoli mi na zdrady? bo przecież muszę realizować swoją zboczoną naturę
                  widać, że lubisz seks, bo ciągle o tym gadasz
                  jesteś tak słodka, wiesz, to Twoja najgorsza wada
                  bo w środku jesteś gorzka, jak gorzka czekolada

                  Skomentuj

                  • xvx13
                    Świętoszek
                    • Sep 2011
                    • 13

                    #10
                    Napisał Malinka_a
                    wyobrażasz sobie związek i z chłopakiem, i z dziewczyną? tzn że mógłbyś z kimś być bez względu na płeć? czy pociągają Cię tylko seksualnie? bo jeśli seksualnie, to myślę, że z wiekiem Ci się ustabilizuje.
                    Jasne że sobie wyobrażam. Oczywiście że seksualnie też, ale dla mnie nie ważne z jaką płcią miałbym tworzyć związek.


                    I myślę że jeżeli jest się z kimś to nie robi się skoków w bok, jeżeli się tą osobę kocha...

                    Skomentuj

                    • Ygreko
                      Erotoman
                      • Sep 2006
                      • 557

                      #11
                      Jasne że sobie wyobrażam. Oczywiście że seksualnie też, ale dla mnie nie ważne z jaką płcią miałbym tworzyć związek.
                      Czyli w związku będziesz musiał być monoseksualny wybrać jedno albo drugie - na zawsze. Pianie o tych partnerach którzy sie na to zgodzą - dobrze zdajecie sobie sprawę że taki "miks" nie trwa wiecznie a i w naturze zdarza się niezwykle rzadko. Ja póki co szczęśliwego biseksa w wieloletnim związku nie widziałem. Jak chorągiewka sie miota.

                      Skomentuj

                      • iceberg
                        PornoGraf
                        • Jun 2010
                        • 5100

                        #12
                        Napisał Malinka_a
                        realizować się a jeżeli ja uwielbiam kutasy, to mam sobie znaleźć faceta, który pozwoli mi na zdrady? bo przecież muszę realizować swoją zboczoną naturę
                        Wtedy szukasz takiego, który potrafi tworzyć związek otwarty i po problemie (no chyba, że ty nie akceptujesz otwartości, ale wtedy to już trąci hipokryzją bo sama chcesz tego na co nie pozwalasz drugiej stronie).
                        Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

                        Skomentuj

                        • kimirsen
                          Ocieracz
                          • Apr 2010
                          • 120

                          #13
                          Napisał xvx13
                          Mam problem. Uznaję siebie za biseksualistę co do tego nie mam wątpliwości. Mam jednak takie okresy, że strasznie odrzucam tę myśl od siebie. Mam wtedy straszne wyrzuty sumienia, nie dopuszczam takiej możliwości. Dzieje się to kilka razy w miesiącu, czasem częściej czasem rzadziej. Czy coś jest ze mną nie tak? Mam 16 lat może to jest typowe dla mojego wieku, ale jeżeli poszukacie mojego poprzedniego postu-tam wspominałem że dzieje się to już trochę i nic się nie zmienia. Nie wiem co robić bo to mnie wykańcza, a takie "napady" miewam w najmniej oczekiwanych okolicznościach...
                          Napisał xvx13
                          Witam mam 14 lat. Wstydzę się tego ale po części jestem homoseksualistą ale boję się komukolwiek o tym powiedzieć ponieważ wiem co sądzi moje otoczenie na temat homoseksualizmu. Nie sądzę że może mi to przejść bo tak mają chłopcy w moim wieku itp. ponieważ dzieje się to od kilku lat. Niechciałbym jednak być w związku z facetem bo z tego punktu widzenia mnie to trochę odrzuca. Chciałbym po prostu od czasu do czasu zabawić się w stylu homo ale nie oznacza to że nie uważam dziewczyn za atrakcyjne. Czy macie podobne uczucia/przeżycia związane z tym?
                          Wydaje się mi, że przeżywasz problemy związane z samoakceptacją. Postrzegasz świat bardzo normatywnie, powiedziałbym heteronormatywnie, o czym sam wspomniałeś dwa lata temu. Powoduje to właśnie lęki, czego skutkiem są wyrzuty sumienia i próba odrzucenia pewnych zachowań. Myślę, że tutaj musiałbyś się zmierzyć sam z sobą w towarzystwie jakiegoś psychologa. Nie chcę ci niczego doradzać zważywszy na twój wiek jak i na to, że sam jestem homo. Powiem tylko, że sam odczuwałem podobnie jak ty, kiedy to moja seksualność się uaktywniła. Sam przeszedłem przez etapy wyparcia i walki, "het*******ualizmu" i wielkiej homofobii, biseksualizmu, homoseksualizmu. To była walka psychiczna z prawdziwym swoim ja. Szkoda tylko, że przy okazji z tego powodu wylądowałem u psychiatry, czego ci nie życzę, zmarnowałem 3 lata dziewczynie, z którą to rzekomo chodziłem. Dzisiaj masz dużo możliwości pomocy więc korzystaj z nich. Zwróć się o pomoc psychologów lub/i terapeutów. Dzięki nim poukładasz sobie to w głowie, wszystko po to, żebyś był szczęśliwy ze swoim ja. Zwróć się do zwyczajnych psychologów terapeutów, przestrzegam przed terapią konwersyjną.

                          Skomentuj

                          Working...