Podglądanie podczas seksu

[sinuhe]

byc moze to jest ten film,ale nie widzialem go ,jedynie slyszalem ze jest taki, skad to sciagnac?

[m40k36]

Tak ja swoją żonkę.Super widoczek

[Przemas]

Zdarzało się podglądać i podsłuchiwać.
W akademiku jęki zza drzwi i/lub trzeszczenie tapczanów to był chleb powszedni.
Kiedyś udało mi się podejrzeć przez okno sąsiada, który posuwał swoją narąbaną żonkę. Nawet ciekawe.

[jay]

no ja nie raz słyszałem na jakichś wyjazdach czy imprezach jęki stęki i wzdechy i co niecoś też widziałem

[reziu]

Mi za czasów młodości ( ok.14 lat) zdarzyło się mieć okazje podgladać parę która kochała się na łonie przyrody....
Muszę przyznać ze zdecydowanie dawali rade, czyli od oralu po ostre bzykanie...a
Byłem jednak pod wrażeniem tego że przechodziło obok nich kilka osób (było to przy ścieżce) a oni jakby nikogo nie widzieli....
Strasznie mnie to podnieciło... podobało się

[jay]

no wiesz ludzie są rózni może oni mieli skłonnośći do takch akcji lubili kiedy ktoś na nich patrzy, tego nie wie nikt......

[jsoboc]

Kiedyś w kuszetce. na jakiejs stacji w nocy wsiadła para już mocno starsza - ok. 60. Narąbana mocno. Ja spałem na samej górze, a oni na samym dole. Więcej nikogo nie było. Nawt nie wiem, czy oni wiedzieli, ze ja jestem. Połozyli się, ale po chwili facet przyszedł do kobiety i uzywał ja bez zadnych zachamowań. Bardzo długo i z przerwami, bo chyba nie chciał mu stać dobrze. Kobieta co jakiś czas mu ręką posuwała palanta, a gdy był większy, to jej wkładał. Widziałem doskonale z górnej półki, bo było troche światła z korytarza. Podobał mi sie ten widok, choc nie wyspałem sie. Nawet nie wiem, czy facet skonczył w końcu.

[Łobuz]

chyba najstarszy odnowiony temat...ja nie miałem takiej akcji...

[Matth]

Na wycieczce ze znajomymi mieszkalismy w jednym domku (7 os.). ja ze swoją dziewczyną, kolegą i kolezanką zajmowalismy góre. O ile moja luba zasypia szybko, to ja wrecz przeciwnie, zwlaszcza po alkoholu Ani kolega, ani kolezanka o tym nie wiedzieli i zabawiali sie na dobre. Dodam ze od mojego łózka do ich materacy byl jakis metr ... Dobrze, ze bylo ciemno wiec nie zauwazyli, ze nie spie. A i ja nie chcialem im przerywac. Nikomu nie powiedzialem, dopiero potem jak ktos znalazl gumke obok ich materacy, wszystko sie wydalo

[Frodo Baggins]

ech te okna akademików bez firanek...

kiedyś w lesie, zimową porą niechcący zaskoczyliśmy z kolegami parkę w aucie zaparkowanym w lesie. to był samochód nauki jazdy więc pewnie pannica "zaliczała"

[spacemonkey]

Wiele razy kogoś słyszałam, przyłapałam też kiedyśparkę na sexie oralnym Ale najbardziej zabawny był przypadek gdy byłam z na Słowacji, W połowie naszego pobytu za ścianę zakwaterowano młoda parkę Cygańską. Zawsze słyszałam, że Cyganie ponoć pięknie śpiewają, ale tony na jakie wchodziła ta dziewczyna... Z moim partnerem nie mogliśmy się kochać w pokoju, bo pękaliśmy ze śmiechu. Na szczęście na noce były ciepłe i park pod motelem piękny

[kraken]

Sąsiadka mieszkająca piętro wyżej lubi czasem pofiglować ze swoim partnerem. Objawia się to jej jękami i trzeszczeniem łóżka.

[red_painterka]

Moja siotra codziennie koło 6 rano, gdy jest w kuchni, słyszy szuranie krzesła w bardzo regularnym rytmie. Gdy jest w swoim pokoju, w godzinach porannych i wieczornych słyszy "mmm.. aaaa...", czasami "ała". A często daje jeszcze o sobie znać sąsiad (trzeszczeniem łóżka), który co noc ma inną 'znajomą' ;p
A moi sąsiedzi są bardzo grzeczni. Od razu widać, że porządny blok.

[blondyn7]

Pamiętam jak jeszcze mieszkałem w internacie i kumpel przyprowadził na noc koleżankę do pokoju,było późno i już spałem ale jak zaczęli "walkę"...Zamroczony jeszcze usłyszałem w pewnym momencie "Aaa ku..wa uważaj bo mi kłaki powyrywasz.Nie wytrzymałem,parsknąłem śmiechem,niestety ich zapał został ugaszony

[ppatrycja]

siedziałam obok, na tym samym łóżku, kiedy przyjaciółka z chłopakiem się zabawiali, ja grałam w gry na telefonie i paliłam fajki. żaden z nas się nie krępował.