Masturbacja a rodzice

[Panda]

a jak to się skończyło? poskarzyła się staremu? był wykład?

Nijak mama potem udawala, ze nic sie nie stalo chyba sama tez sie krepowala

[ff_guy]

A u mnie troche dziwna sytuacja tata mnie przylapal, ale mogl tego nie zauwazyc, zreszta wielokrotnie byly sytuacje bliskie wykryciu i nie wiem do konca czy zostalo to celowo przemilczane czy niezauwazone. Najostrzej bylo kiedy zalozylem sobie rajstopki siostry i tak ide z moim stojacym "duzym" i juz prawie klade sie do lozka, kiedy on wchodzi, a ja totalny spokoj zachowalem i jak gdyby nic odpowiedzialem ze moze mi zrobic sniadanie (takie padlo pytanie) tata poszedl zamknal drzwi i zero, totalnie nic nie powiedzial do dzis dzien
Moze wie i rozumie takie zachowanie, zreszta on tez sobie wali przed kompem nie raz, ale ukrywa sie z tym przede mna

[Belleteyn]

Bezpośrednio na szczęscie nie, raz mama weszla mi pod prysznic (bez pukania czego nie znosze) aja udalam ze dokladnie sie myje w okolicach intymnych a nie onanizuje sie strumieniem wody z prysznica. No i raz znalazla u mnie ksiazke "Emanuelle" - mialam z 15 lat wiec byla ogromna zjebka.

[Enea]

Nikt mnie nie przyłapał bo w sumie nie było na czym, moje zabawy z masturbacja moznaby policzyc na palcach jednej dłoni... Wydaje mi się że rodzice doskonale wiedzą... hm może lepiej zdają sobie sprawe z tego że ich dzieci sie masturbuja... dotyczy to przede wszystkim chłopców

[Belleteyn]

Wlasnie, u mnie to nawet siega do granic hipokryzji, bo ja gdy mialam jakies 15 lat bylam tepiona za wszystko co z seksem zwiazne, a ostatnio mama ochrzanila mnie ze nie pukam wchodzac do pokoju mojego brata(niiespelna 15-letniego)i moge go na "czyms" zastac.

Dwoje dzieci, zupelnie rozne traktowanie, ale to norma z "syneczkami mamusi".

[a-fly-woman]

Nigdy mnie nie przyłapali, ale myślę, ze wiedzą o tym.

Belletyn,
nie masz zamykanej łazienki?

[Belleteyn]

Teraz juz mam, ale w domu, u babci, gdzie wczeniej mieszkalam nie bylo zamka.

[kamilka]

Wczoraj szukałąm stron poświęconych masturbacji. Oczywiście nie mam na myśli stron które potępiają onanizm i sugerują , że to wielki grzech. NIe znalazłam ich wiele, ale jedna z nich była dla mnie zupełnym zaskoczeniem. Ludzie, którzy się tam wypowiedzieli przedstawiali różne techniki dla kobiet i dla męszczyzn i pisali również o swoich doświadczeniach. W poradniku przeczytałam, od autorów strony o tymm , że warto uczyć się masturbacji z kimś bliskim...chłopakiem, dziewczyną, koleżanką, przyjaciólk, kolegą i ....z rodzicami. To ostatnie właśnie mnie totalnie zaskoczyło. W listach , które pezysyłali ludzie znalazłam opisy jak to dziewczyna pisze , że tata nauczył ją przeżywiać orgazm, gdy ją dotykał a ona jego ale nie dochodziło do stostunku. Wiele jest tam jtakich opisów. Pachnie mi to wszytsko wielką prowokacją, ale zaczęłam się zastanawiać czy takie ,,nauki" prowadzone przez rodziców zdarzają się naprawdę.
Dodam jeszcze , że strona o której mówię nie jest już aktualizowana od około 5 lat chyba.

[=KaPsEl=]

Ja sie masturbuje od ok 11 lata i narazie (3 lata) nikt mnie nie złapał ale myśle że mama wie o tym! Bo zawsze przed kąpielom mówi do mnie "ćwicz" (bo mam problem ze stulejka) i ja odpowiadam że "tak napewno go poćwicze"

A dosłownie przed chwilą przyłapali mnie koledzy z klanu (gram w taką gre przez sieć i jestm w klanie) jak siedziałem na Kanale (TeamSpeak to taki program jak Skype tylo że na kilka osub i trzeba mieć server) no i tak siedze i siedze i mysle zmasturbuje sie... no i zamiast zamknac program zminimalizowałem go :/ i tylko po wszystkim słysze brechty typów z klanu jak smieja sie ze mnie ze waliłem konia :/ A słychać było "troche"...

[Shadi_wierna]

mnie tez nie choc sytuacji bylo juz duuuzo

[DarkAngel]

Mnie nigdy nikt na masturbacji nie przyłapał.
Wcale z tego powodu nie jestem smutny..

Tak czy siak nie mam konserwatywnej rodziny z klapkami na oczach.
Moi rodzice wiedzą z pewnością co robię sam i ze swoją dziewczyną.


Pozdrawiam

[Misiek 16]

mnie ojciec przyłapał heheh nie był wsciekły tylko dumny i opowiadał że każdy tak robi i było spoko

[prawiczek18]

A ja mam tak ze marszcze sobie dosyc czesto, najczesciej przed PC, nawet gdy rodzice sa w domu, niejednokrotnie ktos ze starych wchodzi a ja na szybkiego chowam małego do spodni, tak wiec nie widzieli nigdy jak praktykuje robotki reczne ale pewnie sie domyslaja....

A jak bylem mlodszy i poczatkujacy a moj czlonek mniejsyz i mniej wymagajacy zdarzalo mi sie masowac ptaka bedac pod koldra w lozku a 2 metry ode mnie ojceic/brat przy koputerze....

Zresza kiedys jak z powodu malego remontu mojgo pokoju spalem w tym samym co brat. Budze sie ok. 1 w nocy otwieram jedno oko a tam w TV leci jakis erotyk a przed nim widze zarys brata ktory sobie wali...

[Schiller]

Moim rodzicom powiedziała babcia, że się bawiłem swoim przyrodzeniem<lol2> A tak przy okazji, to chyba nie tajemnica, że rodzice zawsze wiedzą takie szczegóły, w końcu sami byli młodzi.

[Lubartowiak]

Moi rodzice nigdy nie widzieli ani nie pytali o to jak rozładowuje napięcie seksualne.
Miałem tylko pytania o oglądanie porno ale to dawno temu było