Topik piłkarski - kluby, reprezentacje, pogawędki.

[Xenon]

Nie zawsze zdobywca Złotej Piłki musi być napastnikiem zdobywającym Złotego Buta. Najczęściej jest nim zawodnik, który ma wpływ na grę zwycięskich w danym roku drużyn, dlatego też obstawiam Sneijdera.

Milito nie był moim zdaniem najlepszy, ale powinien być chociażby wśród nominowanych.

A co do Klose, rozumiem że to może być kontrowersyjna nominacja, ale w przeszłości były większe wtopy, gdy wpychali do tego grona Beckhama czy Raula praktycznie za samo nazwisko.

[ktos69]

Raul czy Beckham bardziej zasłużyli na nominację w swoim sezonie niż 10 piłkarzy z listy nominowanych obecnie razem wziętych

[upocone jajka]

dobra dobra nie zbijajcie sie już, lubie Milito, koleś jest niesamowity, skromny niesymulant i w ogóle dobry grajerk jak bym był w tej FIFA czy Francuskiej Piłce na bank załatwiłbym mu pudło

[we_should_talk]

leo udowodnił szczególnie na mundialu, że zasłużył na złotą piłkę hehehe, jego era już minęła.

To chyba jakiś żart. Na podstawie średnio udanego mundialu stwierdzasz, że jest już po zawodniku? A to dopiero głupota. Biedny Rooney, Drogba, Ronaldo, Torres, Fabregas i Messi, już ich era minęła.

A co do nieudanego mundialu w wykonaniu Messiego to też kwestia trochę dyskusyjna. IMO całą winę za porażkę Argentyny ponosi Maradona, który nie potrafił ich w ogóle poukładać. Ustawienie Messiego jako rozgrywającego to jakiś hardkor, chłopak i tak ciągnął całą grę w tej reprezentacji, tylko że nie miał kto tam bramek strzelać. Bo samemu też ciężko coś dziabnąć ze środka pola (choć kilka razy było blisko).

Wywalili boskiego Diego, przyszedł nowy trener i już Argentyna gra tak jak ma grać. Rozbili mistrzów świata jak dzieci, szkoda, że dopiero teraz, a nie na mundialu.

A Messi w Barcelonie cały czas gra swoje, ale widocznie kolega niespecjalnie orientuje się w lidze hiszpańskiej i europejskich pucharach, toteż nie mam specjalnych pretensji.

[ktos69]

Hehehe kolega uważa się za eksperta ligi hiszpańskiej Interesuję się La Liga od 8 lat. Wobec Barcy mogę być mniej obiektywny bo kibicuję Realowi. W każdym razie Messi nie zasłużył na złotą piłkę z prostej przyczyny. W poprzednim sezonie nie osiągnął NIC SPECJALNEGO. Choć miał do wygrania całkiem sporo. I tyle. Liczy się więcej czynników niż tylko to, czy dany zawodnik potrafi minąć 5 rywali i strzelić bramkę.

[dolarxyz]

ktos69, interesujesz się ligą hiszpańską od 8 lat i twierdzisz, że Leo już jest skończony?

edit: http://sport.onet.pl/pilka-nozna/rep...wiadomosc.html
K***a, zgrupowania to są popijawy z krótkimi przerwami na futbol? Oby nie doszło do tego, że nie będzie już kogo do kadry brać

edit2: http://sport.onet.pl/pilka-nozna/eks...wiadomosc.html dwa zwycięstwa i go zwalniaja, no ładne jaja się dzieją

[we_should_talk]

ktos69 - nie uważam się za eksperta, ale LL to liga, którą jestem najbardziej zainteresowany, a poczynania Barcelony i Realu oglądam co tydzień (albo i dwa razy w tygodniu).

Leo nic nie osiągnął w zeszłym sezonie? A Mistrzostwo Hiszpanii? Superpuchar? Rekordowa ilość punktów zdobyta przez FCB (duża tu zasługa Messiego)? Niewiarygodna ilość bramek (król strzelców ligi hiszpańskiej i LM)? To mało?
Wiadomo, mógł przecież podnieść Puchar Ligi Mistrzów i Puchar Świata, ale... raz, że nie można mieć wszystkiego, a dwa - przecież najlepszy nawet zawodnik nie jest w stanie sam wygrywać wszystkiego. Piłka nożna to sport drużynowy i to drużyna wygrywa trofea, pojedynczy zawodnicy przyczyniają się do tego w mniejszym lub większym stopniu. Traktując Twoją drogę rozumowania za słuszną, to Złotą Piłkę może dostać tylko jakiś Hiszpan (Xavi? Iniesta?) lub zawodnik Interu (Sneijder? Milito?), bo tylko te dwie drużyny 'coś specjalnego' wygrały w tym sezonie (no, jeszcze Forlan z Atletico, ale LE to odrzutki, wszyscy wiemy ).

I, żeby nie było, nie jestem przekonany do tego czy Złota Piłka należy się akurat Messiemu. Natomiast uważam, że należy go rozpatrywać jako jednego z faworytów, obok Sneijdera i Xaviego. Zdecydowanie jednak protestuję przeciwko stwierdzeniom, że 'jego era już minęła', bo to są jednak bzdury. : P

[ktos69]

Wobec Barcy mogę być mniej obiektywny bo kibicuję Realowi.

Aczkolwiek uważam, że Messi już nie będzie grał tak jak za najlepszych sezonów, bo Barcelona powoli się sypie...

Co to jest Mistrzostwo Hiszpanii i Superpuchar w stosunku do tego co było do zgarnięcia (MŚ i LM). Nawet nie popatrzył na te puchary na żywo (grając w finale)...

i dokładnie tak uważam, Złotą Piłkę powinien wygrać ktoś z Hiszpanii albo Interu. A z czwórki, którą wymieniłeś, w sumie najwięcej osiągnął Sneijder. I powtarzam raz jeszcze. On miał większy wpływ na swoje drużyny niż Xavi czy Iniesta w Barcelonie. Dlatego, że jak nie było jednego, to był drugi. I na odwrót. A był jeszcze Messi i kilku innych świetnych piłkarzy. Sneijder wyróżniał się na tle zarówno kolegów z Interu jak i reprezentacji.

[we_should_talk]

Barcelona powoli się sypie...

Bo raz się potknęli u siebie z beniaminkiem? Bez przesady, Real też się potknął z beniaminkiem, a potem z trzecioligowcem i jakoś nikt nie twierdzi, że się sypią...

Co to jest Mistrzostwo Hiszpanii i Superpuchar w stosunku do tego co było do zgarnięcia (MŚ i LM). Nawet nie popatrzył na te puchary na żywo (grając w finale)...

No, ja się zgadzam z tym, że Mistrzostwo Hiszpanii to nic w porównaniu z MŚ i LM (choć styl w jakim go zdobyli robi wrażenie), ale... Złota Piłka to wyróżnienie indywidualne, a nie drużynowe, toteż nie zgadzam się z tym, że musi to być nagroda dla kogoś, kto grał w drużynie, która wygrała wielki turniej. Czy w 2004 roku Złotą Piłkę dostał jakiś Grek lub zawodnik FC Porto? Nie, ledwo jakiś z nich załapał się do pierwszej piątki.

MŚ i LM to turnieje, w których jeden mecz może zadecydować o wszystkim (szczególnie na MŚ). Nie można też z tego powodu przekreślać zawodnika, który mógł grać świetnie cały sezon, a jego drużyna zlamiła dwa mecze i przez to miałby nie dostać Złotej Piłki. Patrzmy na całokształt i na pracę zawodnika na wszystkich boiskach, a nie tylko na dwa turnieje, bo wtedy to dopiero będziemy nieobiektywni.

Messi na mundialu zagrał średnio, choć ciągle uważam, że sporo w tym winy Maradonny.
W LM grał świetnie, dopiero w półfinale Włosi znaleźli na niego receptę/miał on słabszy dzień. Nie przeszkodziło mu to jednak zostać królem strzelców LM.
W LL również grał świetnie, został królem strzelców oraz zaliczył mnóstwo asyst.
A Ty chcesz go przekreślić tylko dlatego, że nie obejrzał sobie pucharu - bez przesady.

A z czwórki, którą wymieniłeś, w sumie najwięcej osiągnął Sneijder.

No, zagrał w finale MŚ, wygrał LM i potrójną koronę we Włoszech.
Xavi z Iniestą wygrali MŚ, zagrali w półfinale LM i zdobyli podwójną koronę w Hiszpanii.
Mniej więcej porównywalnie, tylko że ja ciągle jestem zdania, że w tej walce nie liczą się zdobyte tytuły drużynowo, ale indywidualne osiągnięcia zawodnika. Co stawia Sneijdera na równi z Messim i Xavim w walce o Złotą Piłkę (IMHO).

Messi już nie będzie grał tak jak za najlepszych sezonów

Pożyjemy, zobaczymy. Nie masz żadnej pewności, toteż nie stwierdzaj tego tak bez mrugnięcia okiem.
Najlepszy sezon Messiego to IMO ten miniony właśnie, a ten rozpoczął wcale nie gorzej, wrócił do gry po lekkiej kontuzji i dalej strzela, zobaczymy czy dzisiaj także coś ustrzeli.

[Jeronimo_]

Wszystko zgoda co napisałeś, ale jednak Milito to nie tylko 2 bramki strzelone w finale. Przecież on był wiceliderem strzelców w lidze,22 bramki to jednak coś jest. Nie twierdzę, że mu się należy nagroda, ale nawet nominacji nie dostać, to trochę nieporozumienie. Zresztą nie tylko ja tak twierdzę.

[Jeronimo_]

Z tego co pamiętam to drogba miał jakąś kontuzje na MŚ, więc nie mógł pokazać pełni możliwości. Zresztą to, grupa śmierci i notoryczne kłótnie w ich kadrze nie wróżyły sukcesu. A szkoda, wielka szkoda. Co do geniuszu Eto'o pełna zgoda, ale w zeszłym sezonie to jednak bardziej błyszczał Milito.

[Xenon]

I nie wyskakujcie mi tu z Raulem, Rudem czy Inzagim (choć tego ostatniego też cenię wysoko)... Eto;o strzelał najważniejsze bramki dla swoich drużyn i cały czas gra na najwyższym poziomie od wielu lat.

A Raul czy Inzaghi nie strzelali najważniejszych bramek w finałach LM oraz na Mistrzostwach Europy i Świata?
Poza tym Raul jest rekordzistą jeśli chodzi o ilość bramek w LM i długo go nikt nie pobije. Ponadto tworzył świetny duet z Morientesem. Eto'o nie miał do nich startu i dlatego musiał uciekać z Realu na Majorkę.

Idźce z tym Snajderem... XAVI albo Iniesta powinni dostać złota piłke( raczej ten pierwszy). Jest najlepszym rozgrywającym i nikt co do tego nie ma najmniejszej wątpliwości - NIKT!!! to dzięi niemu pada większość bramek Barcy i Hiszpani.

Ja mam. Dzięki Sneijderowi pada wiele bramek dla Interu, poza tym haruje w obronie.
Iniesta był długo kontuzjowany. Xavi też nie zawsze błyszczał. Często jego robotę w Barcelonie czy też w kadrze odwalali inni.

[Jeronimo_]

Snijder zrobił świetną robotę, to było brakujące ogniwo Interu. Grał świetnie cały sezon, tak jak Xavi. Więc decyzja będzie ciężka, ale ja się skłaniam przy Snijderze. Cały sezon genialny potrójna korona, plus wicemistrzostwo świata i 5 bramek. Dla mnie wystarczy, ale decyzja ciężka przyznaję.

[upocone jajka]

ale ten Inter to ****y

[we_should_talk]

Dali dupska strasznie. Jak umoczą w następnej kolejce z Twente to dopiero będą jajca.

Barcelona też się dzisiaj nie popisała, ale Messi coś ustrzelił. Póki co ma niezłe statystyki jak na tegoroczną edycję LM.

I lol z Lyonu.