To teraz moja kolej?
Mylę, że doskonale pasuje do tonu twojej wcześniejszej wypowiedzi, jak i tej. To jest coś na pograniczu obrażania i pouczania, zawsze jednak w złośliwym i aroganckim tonie. Co do "ojców założycieli" to nie śmiem nawet pytać - ja puch marny i takie tuzy intelektu (rozumiesz chyba- majestat)
Mówisz że to jest forum otwartych ludzi wtłoczonych w ciasne schematy - też chcę w to wierzyć. A jednak jest ogromna szansa, że moja riposta zostanie usunięta. Oczywiście pod pretekstem obrony tej otwartości
Powiedz mi, czego spodziewasz się zakładając nowy wątek np. Kryzys wieku średniego... No chyba nie wiadra pomyj, tylko przemyśleń innych i pewnie bez zbędnych wycieczek...
Jeśli nawet górujesz intelektualnie nad nami wszystkimi, to wyraźne napięcie w tonie, psuje efekt końcowy.
Przyłączam się do apelu, wyluzuj!!!
Wracając do sedna, możliwe jest oczywiście, że coś takiego jak kryzys wieku średniego nie istnieje. Być może, to wszystko sobie tylko wmawiamy. Ale jednak gdzieś tam w głowie to siedzi.
Skomentuj