Masz sporo racji. Każdy ma swoje potrzeby. Wydaje się, że jeżeli związek ma hulać w miarę dobrze, partnerzy powinni poszukiwać rozwiązań, co można zrobić/poprawić, by zaspokoić drugą stronę, a potwierdzenia, akceptacji dla własnej bierności. Ewentualnie należy liczyć się z konsekwencjami. W desperacji większość ludzi będzie poszukiwała "ujścia". Jeśli nie w małżeństwie/związku - to gdzieś indziej.
|