Utrata dziewictwa

[fotogeniczny]

by nie patrzeć to każda kobieta była dziewicą i pomijając procent kobiet które straciły błonę w wyniku masturbacji czy wizyty u ginekologa to resztą musieli się zając jacyś faceci...

Każdy posiada swoje gusta więc jak kolega szuka dziewicy to życzę mu by ją znalazł ( ja ciągle na nie wpadam i ja to uznaję za pecha)

[PabloXM]

Zapomniałeś o rzadkim przypadku, kiedy kobieta rodzi się bez błony dziewiczej Niemniej jednak mógłbym raz w życiu pójść do łóżka z dziewicą. Chciałbym zobaczyć tą niepewność w oczach, nutkę strachu i obawy.

[fotogeniczny]

najpierw niech inna kobieta zobaczy lekki strach i niepewność w moich i Twoich oczach

o przypadku urodzenia bez błony pierwszy raz słyszę...

[Gayka]

by nie patrzeć to każda kobieta była dziewicą i pomijając procent kobiet które straciły błonę w wyniku masturbacji czy wizyty u ginekologa to resztą musieli się zając jacyś faceci...

Rozumiem, że jesteś młody i mało doświadczony, ale jesteś na tym forum dłużej niż ja i jeszcze nie dotarło do Ciebie (innych również), że to nie błona świadczy o dziewictwie kobiety?
Ja na temat dziewic rozmawiałam z facetem, z którym nie byłam w związku. Powiedział, że dziewicom mówi nie, i o dziwo nie wspomniał, że to ich nieśmiałość i brak doświadczenia go zniechęcają, a to, że one oczekują od faceta, któremu się oddały, dozgonnej miłości, nie wiadomo jakich deklaracji itp. Oczywiście nie każde dziewice takie są, ale pamiętam, że ja osobiście po pierwszym razie byłam przekonana, że on mnie kocha na zabój, że to będzie mój mąż i inne pierdoły, z których teraz się śmieję.

[fotogeniczny]

Dozgonnej miłości i wdzięczności? Jestem na tym forum dłużej niż Ty to prawda, ale miałem kilku miesięczną przerwę i nie każdy temat zgłębiałem. Dzięki Gayko za tego posta, będę uważał

[red_painterka]

o przypadku urodzenia bez błony pierwszy raz słyszę...

A co w tym dziwnego? Przecież to atawizm.

[fotogeniczny]

że niby utrata dziewictwa wiązała się z wiernością mężowi, który rozdziewiczył swoją żonę? tzn mówię o czasach 200lat do tyłu...

[peter84]

Taka jest prawda - kobiety myślą bardziej emocjonalnie, o miłości seksie a pierwszy raz jest magią.. Rozumiem podejście "omijam dziewice bo oczekują ode mnie nie wiadomo czego, deklaracji, dozgonnej miłości itp".. Sam mam podobne. Seks jest ważny ale to nie czasy kiedy oznaczał tą jedyną..

[dreamsex]

Tutaj też można znaleść problemem może być lokalizacja

Popieram - dziewica to nic fajnego jakby na to nie patrzeć
No chyba że kręci Cię widok zawstydzonej miny, bólu na twarzy, speszenia i chęci wyjścia.. Jak kto lubi.. Wolę seks z osobą która wie że to lubi a nie domniema że jej się spodoba..

******* się ja uważam że jestem fajna odważna niegrzeczna szalona i pełna pomysłów więc uważaj kogo obrażasz