Ciepło w środku, ciasna cipka mojej partnerki oraz to, że przez stres mi co chwilę mi opadał i wylatywał z pochwy.
Co was zaskoczyło w czasie pierwszego razu?
Collapse
X
-
-
Że mogłem dłużej niż przewidywałem, myślałem, że za pierwszym razem, po 3-5 szturchnięciach dojdę a tu było dobre 10 minut posuwania.Skomentuj
-
oral - przyjemny smak penisa i ogólnie uczucie, szczególnie widząc,że partnerowi jest dobrze. nie wiem jak można się tym brzydzić
no a tradycyjnego seksu niestety..jeszcze nicSkomentuj
-
Ze w cale nie bylo tak strasznie jak to wszyscy opisywali, nie powiem bo bolalo mnie za 1 razem, ale nie na tyle zeby pozniej juz nie chciec hahaNajbardziej niebezpieczne są kobiety, którym nie można się oprzeć.Skomentuj
-
Zaskoczyło mnie to,że faceci mogą być tak słabi i że muszę szukać kogoś lepszego;]"Lepiej skończyć w pięknym szaleństwie niż w szarej,nudnej banalności i marazmie."
WitkacySkomentuj
-
-
Zaskoczyło mnie to, że bolało aż tak bardzo! Spodziewałam się bólu, ale przeżyłam katusze!Trzy czwarte z miłości.Skomentuj
-
-
Nie mogę sobie nawet przypomnieć pierwszego razu. Był tak marny, że wyparłam z pamięci - i chyba to jest najbardziej zaskakujące. Jak trzeba być zawiedzionym, żeby coś wyprzeć?Skomentuj
-
--->JAK ZROBIĆ AUTORYZACJĘ ZDJĘCIA? KLIKNIJ I PRZECZYTAJ<---
Kobieto, udawać orgazm nie sztuka.
Prawdziwy mistrz udaje erekcję!Skomentuj
-
Skomentuj
-
Witajcie to mój pierwszy post, "przeniosłam się" tutaj z trochę wyludnionego innego forum o tematyce erotycznej.
A co do pierwszego razu Błony dziewiczej już nie miałam (stracona w wyniku jazdy konnej w 4 klasie podstawówki) więc na ból się nie nastawiałam. Największym zaskoczeniem było to, że mój facet, dla którego to też był pierwszy raz, potrafił zaraz po swoim orgazmie kontynuować dalej. Po drugim wytrysku miał dość, w sumie ja też.Skomentuj
-
Co mnie zaskoczyło ? W sumie nie wiele pamiętam z tego dnia, oprócz wielkiego przywiązania do partnera w tamtym okresie. Żałuje tylko, że nie poczekałam z tym dłużej na bardziej odpowiednią osobęSkomentuj
-
Skomentuj
-
Skomentuj
Skomentuj