W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Ich Troje

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Viwien
    Świętoszek
    • May 2005
    • 4

    Ich Troje

    (znalezione w sieci)
    Była dwudziesta. Goście przychodzili punktualnie. Piotr, mój maż był w doskonałym humorze. To przyjęcie było ukoronowaniem jego ostatniego kontraktu. Zjawił się także z przyjaciółką Rafał, brat mojego męża. Była to tym razem smukła blondynka o niezwykle banalnej urodzie. Widziałam we wzroku Piotra współczucie, kiedy witał się z bratem.
    Przy stole jak zwykle obowiązywał bon-ton. Przygotowałam wyśmienitą kolacje, co nie jest łatwe kiedy w perspektywie ma się nakarmić 12-tu pasibrzuchów. W miedzy czasie Piotr nalewał gościom wina bądź whisky. Żarty zaczynały się co raz śmielsze, a przy deserze wszyscy porzucili manierę sztywniactwa. Po mojej prawej stronie siedział Piotr, po lewej Rafał.
    Po północy zaczęły się tańce. Rafał bardzo niewdzięcznie zaniedbywał swoją miss blondi, za to z uwielbieniem wpatrywał się w dekolt Marty, naszej kuzynki. Atmosfera robiła się coraz bardziej frywolna. Panie zgrabnie wywijały pupą przy latynoskich rytmach, które leciały z głośników.
    Piotr cały wieczór zaczepiał mnie pod stołem. Wie jak wrażliwe mam stopy, lekko przesuwał czubkiem swojego buta od moich paluszków po kostkę. W takich sytuacjach umieram z podniecenia. Wiedział to łajdak i bardzo go to bawiło. W tańcu przyciskał mnie mocno jaka nigdy. Nie mogłam doczekać się kiedy goście opuszcza nasz dom.
    Impreza udała sie genialnie. Rozbawieni goście rozchodzili sie do domów. Został już tylko Rafał. Odprowadził blondi do taksówki i wrócił do nas. Usiedli z Piotrem na kanapie, a ja nalewając sobie kolejny kieliszek wina kołysam się lekko w takt muzyki.
    Czekałam kiedy zostaniemy sami.
    Chłopcy gaworzyli, ale widziałam jak mnie obserwuja. Hmmm nie wiem czemu poczułam dziwną satysfakcję. Moze dlatego iż po trosze kochałam także Rafała. Patrzyli na mnie... Ja usmiechałam sie. Nie miałam najmniejszego zamiaru właczac się w ich dyskusje. Pragnełam być pożądana. Przyłapałam się na tym, że lekko opuszczam ramiączka sukienki w tańcu. Nie miałam stanika pod sunią, widać było moje nagie plecy. Zrzuciłam szpilki. Miałam gołe nogi. Tańcząc podciągałam dół sukienki odsłaniając uda... Zbliżyłam sie do Piotra. Wyciagnał do mnie ręce i mocno szarpnął moją suknie. Opadła w dół. Stałam przed nimi w białych stringach.
    - Teraz zatańcz dla nas - powiedział Piotr nalewając sobie whisky.
    Ogarnęło mnie bezgraniczne podniecnie. Ton mojego męża taki władczy. Wiedziałam że tego pragnie. Chciał widzieć w oczach Rafała zachwyt wywołany mną. Chciał żeby brat mnie pożądał. Byłam prawie naga. Odwróciłam się do nich... Zaczęłam tańczyc tak jak kiedyś o tym marzyłam: naga i podekscytowana ich głodnym wzrokiem. Zaczynałam sie robić wilgotna. Sutki już były twarde.
    - Chodź do nas - usłyszałam głos Roberta.
    Nie wahałam sie. Podeszłam do nich powoli, kołysząc biodrami. Położyłam stopę na kolanie Piotra. Dotknął jej czułymi dłońmi. Lekki dreszczyk przelał sie po moim ciele.
    - Śliczne ma stopy, popieść je - spojrzał na Roberta - Ona to kocha.
    Robert wziął moja stope w dłonie. Delikatnie głaskał każdy palec. Potem całował od spodu , aż w końcu zaczął ssać palce. Stałam tak z uniesioną nogą. Cała rozogniona.
    Piotr przez majtki dotykał mojej cipki, przez majtki mokre od moich soczków. Czekałam aż stanie sie coś na co nigdy nie miałam odwagi.
    Oni dwaj i ja.
    Czułam błogą rozkosz. Dotykało mnie dwóch mężczyzn i każdy z nich budził moje głęboko skrywane fantazje. Marzyłam żeby posunęli się dalej. Chciałam być obłapiana. Chciałam żeby moje ciało należało do nich. Zmrużyłam oczy i szepnęłam do Roberta:
    - Rozbierz się!- Przestał pieścić mi stopę. Wstał, patrząc na Piotra szukał przyzwolenia w jego wzroku. Najwyraźniej znalazł je, po minucie był już nagi. Jego nabrzmiały penis prężył się przede mną. Był ciemny, sztywny. Piękny kutas - pomyślałam. Mój mąż zdarł ze mnie majtki. Rozebrałam go powoli. Robert stał za mną, z lubością obmacując moją wypiętą dupkę. Byłam już taka rozgrzana, morka. Niemal kapałam. Piotr kazał mi usiąć pupą na naszym ogromnym szklanym stole. Usiadłam, dłonie miałam za plecami. Piotr rozchylił mi nogi. Siedziałam w szerokim rozkroku. Obaj patrzyli na otwarte płatki mojej różowej i gotowej cipki. Ich fiuty stały sztywno. Ohhh jak podniecał mnie ten widok. Wielkie *****. Oba dla mnie. Sutki były twarde. Rafał klęknął. Wtulił się w moje łono. Czułam jak wdycha mój zapach. Upajał sie moją wilgocią. Zaczął ustami jeszcze bardziej rozchylać mi cipkę, językiem wdzierał się w coraz intymniejsze miejsca. Byłam w siódmym niebie. Jego usta... Język.. Brał płatki moich warg i lekko je ssał... Miałam coraz cięższy oddech. Zaczynałam jęczeć. Piotr patrzył na nas. Dotykał swojego wielkiego kutasa. Widziałam, że jest nagrzany. Czubek jego penisa był już bardzo mokry. Mniam pomyślałam. Odepchnęłam Rafała.
    - Chodź do mnie kochany - szepnęłam do Piotra.
    - Rafał popatrz jak to się robi - powiedziałam.
    Piotr stał już obok. Schyliłam się. Moje małe dłonie zawsze wyglądały sexi na jego fiucie. Był taki aksamitny w dotyku. Twardy. Pragnęłam go pieścić. Zaczęłam dotykać nim swej twarzy. Uwielbiałam czuć jak muska mi policzki. Rozchyliłam lekko usta. Całowałam go delikatnie, całego aby nie zostawić żadnego kawałeczka bez pocałunku. Pulsował. Piotr chwycił mnie mocno za włosy, przyciągnął do siebie. Moje wargi oplatały jego *****.
    - Zrób to dobrze - powiedział przez zaciśnięte zęby.
    Na języku czułam już smak jego nasienia. Całe usta miałam wypełnione jego ogromnym kutasem. Rżnął mnie w usta mocno jak nigdy. Chciałam tego.
    0statnio edytowany przez sister_lu; 28-02-11, 15:50. Powód: Formatowanie.
    ======>sex jest jak peugeot zaprojektowany by cieszyć <======
  • radzio_z
    Erotoman
    • Feb 2005
    • 496

    #2
    Co tu napisać... wulgarne, widać że pisane przez faceta. Jesli by poprawić w nim kilka rzeczy byłoby niezłe.
    Jestem niepokorny

    Skomentuj

    • mirakla
      Perwers
      • Feb 2005
      • 805

      #3
      zdecyduj się w końcu jak ten brat miał na imię...Rafał czy Robert??
      I hope I'll understand some day, what's the meaning of this crazy game...

      Skomentuj

      • Raine
        Administrator
        • Feb 2005
        • 5250

        #4
        Obrzydliwe i obleśne. Tyle na ten temat.
        Do tego rozbawiło mnie określenie "chłopcy gaworzyli" - o ile się nie mylę, gaworzą małe dzieci

        Ogólnie - 1. I to takie naciągane.

        To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.




        Regulamin Forum.

        Skomentuj

        • Indira
          Seksualnie Niewyżyty
          • Jun 2005
          • 272

          #5
          Wulgarne, kilka niedociagniec jezykowych i jakies takie bez zakonczenia.
          3+
          Ale jest sugestywne:>

          Skomentuj

          • bonobo86
            Świętoszek
            • Aug 2005
            • 18

            #6
            ...****, kutas, rznal mnie w usta- bleeeeeeee! Oblesne!

            Skomentuj

            • Rojza Genendel

              Pani od biologii
              • May 2005
              • 7704

              #7
              Nie podoba mi się. Wulgarne.
              Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

              Skomentuj

              • Bender
                Administrator
                • Feb 2005
                • 3026

                #8
                Napisał Indira
                Wulgarne, kilka niedociagniec jezykowych i jakies takie bez zakonczenia.
                3+
                Ale jest sugestywne:>
                O widze ze fanka pikantnego slownictwa z Ciebie ... przeczytam w wolnej chwili. Choc troche za male na oko
                Kobiety potrzebują powodu by uprawiać seks. Mężczyźni jedynie miejsca.
                Billy Crystal

                Skomentuj

                • Indira
                  Seksualnie Niewyżyty
                  • Jun 2005
                  • 272

                  #9
                  Pikantnego owszem, ale nie wulgarnego

                  Skomentuj

                  • Bender
                    Administrator
                    • Feb 2005
                    • 3026

                    #10
                    Hmm to co w tym opowiadaniu jest tak sugestywnego 4u? :> W miare dokladnie przybliz bo jeszcez nie czytalem ;P
                    Kobiety potrzebują powodu by uprawiać seks. Mężczyźni jedynie miejsca.
                    Billy Crystal

                    Skomentuj

                    • Indira
                      Seksualnie Niewyżyty
                      • Jun 2005
                      • 272

                      #11
                      A nie czujesz?
                      Moze to kwesta mojej babskiej psychiki, ale mi sie ciepło zrobiło po przeczytaniu.Zraziłam sie troche słownictwem i brakiem zakonczenia.

                      Skomentuj

                      • Bender
                        Administrator
                        • Feb 2005
                        • 3026

                        #12
                        No jeszcze nie czytalem - dzis nie mam sily Jak przeczytam to wyraze moje zdanie. A ja umiem sie nakrecic jak opowiadaniem jak i sam opowiadac w nakrecajacy sposob

                        edit:

                        Nawet sugestywne... ale to chbya 1st czesc...
                        0statnio edytowany przez sister_lu; 28-02-11, 15:51.
                        Kobiety potrzebują powodu by uprawiać seks. Mężczyźni jedynie miejsca.
                        Billy Crystal

                        Skomentuj

                        Working...