1S niestety ma 1GB RAM. I to się odczuwa. Nadrabia solidnością, to naprawdę kawał świetnie zaprojektowanej słuchawki - nakładka MIUI to również bardzo estetyczna i funkcjonalna sprawa, o ile nie masz parcia na Lollipopa (w marcu na 1S ma dopiero wyjść odpowiednia wersja).
Zastanów się też, czy duo-sim jest Ci potrzebny do dwóch kart do dzwonienia czy np. do Aero2, które darmowe będzie jedynie do końca roku. W takich układach mógłbyś celować w MI 2S, które jest lepsze parametrami niż 1S ale bardziej "obłe" w kształcie i ma slot na tylko jedną kartę.
Z alcatelami to jest trochę jak z kodakami w fotografii. Najlepszy kodak będzie słabszy od najgorszego canona.
Wejście Xiaomi do Europy jest moim zdaniem kwestią czasu, jak na firmę założoną bodajże w 2009 zrobili bardzo dobry wynik lokalnie i na pewno będą celować w ekspansję za granicę. Na minus jedynie oceniłbym aparat, który robi wprawdzie rewelacyjne zdjęcia macro (ma też tryb burst), ale mógłby trochę lepiej cykać fotki w pomieszczeniach (inna sprawa, że to generalnie jest pięta achillesowa większości telefonów). Aha, coś mi się przypomniało. 3G masz tylko na karcie "głównej", druga (ta od Aero) działa pod 2G, co ma spore odzwierciedlenie w prędkości niestety - inna sprawa, że Aero2 i tak oferuje maksymalną przepustowość rzędu 512 Kb/s.
Wysyłka do Chin nie jest droga, za priorytet zapłaciłbyś niecałe 20 PLN. Kłopot zaczyna się z egzekwowaniem warunków gwarancji (jak przymusisz handlarza?) i czekanie na odesłanie przedmiotu.
O Technosie też czytałem, zanim zdecydowałem się od nich wziąć ten 1S. Z perspektywy czasu oceniam to jako dobry zakup, przez ponad kwartał sprawuje się dobrze, bez żadnych problemów aktualizowałem MIUI do nowej wersji, a z firmy mam FV i osobną gwarancję na 12 miesięcy. Moim zdaniem warto. Przez ten czas cena spadła o 80 PLN, co świadczy o tym, że nadal telefon trzyma się nieźle, mimo wejścia na rynek nowszych modeli.
Zastanów się też, czy duo-sim jest Ci potrzebny do dwóch kart do dzwonienia czy np. do Aero2, które darmowe będzie jedynie do końca roku. W takich układach mógłbyś celować w MI 2S, które jest lepsze parametrami niż 1S ale bardziej "obłe" w kształcie i ma slot na tylko jedną kartę.
Z alcatelami to jest trochę jak z kodakami w fotografii. Najlepszy kodak będzie słabszy od najgorszego canona.
Wejście Xiaomi do Europy jest moim zdaniem kwestią czasu, jak na firmę założoną bodajże w 2009 zrobili bardzo dobry wynik lokalnie i na pewno będą celować w ekspansję za granicę. Na minus jedynie oceniłbym aparat, który robi wprawdzie rewelacyjne zdjęcia macro (ma też tryb burst), ale mógłby trochę lepiej cykać fotki w pomieszczeniach (inna sprawa, że to generalnie jest pięta achillesowa większości telefonów). Aha, coś mi się przypomniało. 3G masz tylko na karcie "głównej", druga (ta od Aero) działa pod 2G, co ma spore odzwierciedlenie w prędkości niestety - inna sprawa, że Aero2 i tak oferuje maksymalną przepustowość rzędu 512 Kb/s.
Wysyłka do Chin nie jest droga, za priorytet zapłaciłbyś niecałe 20 PLN. Kłopot zaczyna się z egzekwowaniem warunków gwarancji (jak przymusisz handlarza?) i czekanie na odesłanie przedmiotu.
O Technosie też czytałem, zanim zdecydowałem się od nich wziąć ten 1S. Z perspektywy czasu oceniam to jako dobry zakup, przez ponad kwartał sprawuje się dobrze, bez żadnych problemów aktualizowałem MIUI do nowej wersji, a z firmy mam FV i osobną gwarancję na 12 miesięcy. Moim zdaniem warto. Przez ten czas cena spadła o 80 PLN, co świadczy o tym, że nadal telefon trzyma się nieźle, mimo wejścia na rynek nowszych modeli.
Skomentuj