Dla frazy może nie, ale dla pomysłu który ta fraza reprezentuje, jak najbardziej. "Chcącemu nie dzieje się krzywda" oznacza nie mniej nie więcej, tylko to że twoje ciało należy do ciebie, a nie jest własnością państwową, więc odpowiadasz za nie TY, z idącą za tym wolnością.
[/quote]
Wiem co to znaczy spoglądać na nieskażoną, piękną przyrodę, napełniać płuca świeżym, górsko-leśnym powietrzem. Wystarczy sprzedawać tereny leśne tym, którzy nie mają wobec nich zamiarów wycinkowych. Nie zawsze się da, ale trzeba próbować. Ad tlenu, biotechnolodzy sobie poradzą z tym.
Niektóre rzeczy są zbyt złożone dla człowieka. Nie umiemy przetwarzać masowych danych w czasie rzeczywistym, niektórych zależności też nie widzimy (i nie zawsze w ogóle jesteśmy w stanie zauważyć). Zawsze w swoich badaniach też opierasz się na pracy innych, której nie jesteś w stanie zweryfikować. Są sprawy w których wolę uwierzyć komputerowi niż człowiekowi.
[/quote]
Oj zapewniam Cie, że jest to też różnica jakościowa. Pojedź sobie kiedyś do lasu tropikalnego albo na nieskażoną północ to zrozumiesz.
No właśnie mnie zawsze rodzica powtarzali, żeby nie iść na skróty w życiu bo to się kiedyś mi czkawką odbije. I tak ja chcę wiedzieć i rozumieć, a nie ślepo stosować to co mi maszyna z black boxa wypluwa.
Skomentuj