W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Wysiłek syzyfa...

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Frodo Baggins
    Perwers

    Wspomógł BT
    • Feb 2009
    • 1174

    #16
    no, nie traktujmy warunków odbywania kary po naszemu, wg dzisiejszych, ludzkich standardów więziennych, że można zastrajkować czy coś w tym stylu

    tragizm sytuacji polega na tym, że on musi ten kamień popychać. nie ma innego wyjścia.
    jedyne co może zrobić - to czynić to z jakąś ideologią. albo z tą nadzieją, że się ktoś z nadprzyrodzonych ulituje nad nim i powie "dość", albo jak wspomniałem, by pokazać, że ma ich w głębokim poważaniu.

    a co do naszego życia... sorry, ale napchali mi do głowy biologii przez 10 lat. jak każdy inny gatunek, żyjemy by się rozmnażać i przedłużać nasz gatunek. tylko jako jedyna nacja na Ziemi - dorabiamy do tego jeszcze ideologię bo nauczyliśmy się myśleć abstrakcyjnie.
    0statnio edytowany przez Frodo Baggins; 27-02-09, 01:57.

    Skomentuj

    • Frodo Baggins
      Perwers

      Wspomógł BT
      • Feb 2009
      • 1174

      #17
      Chica, mit to mit, nie rozważajmy go od strony realiów scenariusza
      tak w ogóle to skoro on to robi od wieków i bez końca to może nie żyje, a męczy się jego dusza, a kamień jest wirtualny ?
      jak może sprzeciwić się woli bogów ? a czy człowiek po śmierci może powiedzieć Bogu - nie podoba mi się Twój wyrok, nie idę do piekła bo w niebie jest fajniej (bądź odwrotnie )

      gdyby Syzyf mógł, to by dawno zostawił ten kamień albo go sprzedał komuś do ogródka. ale to kara nałożona przez siły wyższe, od niej uchylenia nie ma.

      Skomentuj

      • incest666
        Seksualnie Niewyżyty
        • Aug 2006
        • 241

        #18
        Grecy zrobili sobie mit, aby pokazać sobie, że bogom trzeba się jednak kłaniać i pewnych rzeczy nie przeskoczymy,
        bo tak. I koniec.
        Dlatego Syzyf idzie non stop z kamieniem - bo tak musi. Jego wolnej woli nie ma w tej opowieści. I tyle.
        co Krzyś miał na myśli, gdy kolega mu mówił: CIĄK PYTE?

        Skomentuj

        • glizdziarz
          Banned
          • Sep 2005
          • 1981

          #19
          Incest i o to dokładnie chodzi. A wszelkie dorabianie do tego teorii prowadzi na manowce.

          Skomentuj

          • incest666
            Seksualnie Niewyżyty
            • Aug 2006
            • 241

            #20
            Biblia Pauperum, z oczywistych względów (że tak powiem - trudności techniczne i ograniczone możliwości przyswajania danych ), nie umożliwiała pełnego poznania woli Pana, tylko Jego najważniejszy przekaz.
            co Krzyś miał na myśli, gdy kolega mu mówił: CIĄK PYTE?

            Skomentuj

            • oczak
              Erotoman
              • May 2007
              • 377

              #21
              Według chrześcijan takim syzyfowym kamieniem jest krzyż Jezusa, ale nie do końca, gdyż w końcu noszenie tego krzyża się zakończy i dostaniemy za to nagrodę (a zostaniemy ukarani, gdy swój krzyż sami zrzucimy i nie podniesiemy go już więcej).

              Dla mnie więc te noszenie krzyża jest wyłącznie przyznaniem się do braku pogodzenia ze śmiercią lub wynikiem zastraszenia ogniem piekielnym. Przez to wszystko życie traci wiele wartości, nie jest tym ostatecznym i właściwym. Ale ja tam w żadne życie pozagrobowe nie wierzę więc dla mnie życie ma ogromny sens. Odnajduję sens życia w samym fakcie jego istnienia.

              Więc syzyfowa praca nie istnieje wogóle dla mnie, bo życie tak na prawdę do czegoś prowadzi. Według mnie człowiek powinien sobie uświadomić, ze jeśli jego praca będzie dla niego przynosiła korzyści tylko przez kilkadziesiąt lat, powinien robić wszystko, aby przyszłe pokolenia i inni ludzie coś z naszej pracy miały. Syzyfową pracą jest więc jedynie dawanie czegoś sobie, a nie innym.
              0statnio edytowany przez oczak; 02-03-09, 05:12.
              oczak :::: Pragnę życia seksualnego, którego zostałem pozbawiony.
              --------------------------------------------------------------------------------------------------
              Erotoman aktywny na forum od połowy 2008 roku.

              Skomentuj

              • incest666
                Seksualnie Niewyżyty
                • Aug 2006
                • 241

                #22
                ... a co ma ukrzyżowanie Pierworodnego
                do niekończącego się, nadludzkiego wysiłku?
                co Krzyś miał na myśli, gdy kolega mu mówił: CIĄK PYTE?

                Skomentuj

                • oczak
                  Erotoman
                  • May 2007
                  • 377

                  #23
                  Napisał incest666
                  ... a co ma ukrzyżowanie Pierworodnego do niekończącego się, nadludzkiego wysiłku?
                  No w sumie nic, ale chodzi mi o to, że wszystko co robimy powinno mieć jakiś sens, jakiś wyższy cel, nawet jeśli nie wierzy się w zbawienie. Ukrzyżowanie miało sens, noszenie krzyża życiowego ma sens... jeśli coś jest bez sensu to po co to robić.

                  Może za bardzo filozofuję, ale sam ten w temat jest taki dziwny. Nadludzki wysiłek nie istnieje, chyba że doprowadza on do pragnienia śmierci.
                  oczak :::: Pragnę życia seksualnego, którego zostałem pozbawiony.
                  --------------------------------------------------------------------------------------------------
                  Erotoman aktywny na forum od połowy 2008 roku.

                  Skomentuj

                  • Kucyper
                    Seksualnie Niewyżyty
                    • Feb 2009
                    • 342

                    #24
                    Praca syzyfowa? To w znaczeniu pejoratywnym praca cięzka bez celowa. Jest to jedynie piękne filozoficzne pojęcie, które nie ma pokrycia w rzeczywistości. Każda praca do czegoś prowadzi. Życie tak samo....
                    Śmierć, kutas i zniszczenie !!!

                    Skomentuj

                    • incest666
                      Seksualnie Niewyżyty
                      • Aug 2006
                      • 241

                      #25
                      ... ok, kłóćcie się dalej z Homerem.
                      On nie znał Jezusa, nawet nie wiedział, że będzie Ktoś taki.
                      ..chyba. Bo z Grekami to nic nie wiadomo.
                      co Krzyś miał na myśli, gdy kolega mu mówił: CIĄK PYTE?

                      Skomentuj

                      Working...