W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Nadwaga a dziewczyny - czy mogę się podobać? 172cm/92kg/15 lat

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • jezebel
    Emerytowany Pornograf

    Zboczucha
    • May 2006
    • 3667

    #31
    Może to faktycznie nie jest jego blog, ale jego temat, jezebel - a co jeśli jemu to pomaga, że może się z kimś podzielić swoimi małymi sukcesami? Jeśli to spełnia niejako rolę terapeutyczną?
    Jeżeli chłopak czuje się lepiej przez to, że ma wsparcie na forum, to dlaczego mu nie pomóc? Może w gruncie rzeczy jest to dla niego jakaś mobilizacja, że ktoś go dopinguje i mu sprzyja w jego nierównej walce z nadwagą (bo to cholernie nierówna walka, wymagająca wielkiej siły woli).
    To forum tylko teoretycznie jest bez tabu, bo widzę, że jednak nie wszyscy potrafimy się otworzyć na innych - tak tak, o sobie samej też mówię.
    Apeluję o trochę tolerancji i empatii.
    Tutaj jest takie małe towarzystwo wzajemnej adoracji, ekipa, która nawzajem sobie słodzi w każdym temacie, ale to nie oznacza, że inni nie mogą wyrazić siebie.
    Zrozum kobito, że daleko nam do fachowego forum o tematyce kulturystycznej i dietetyce, na co wskazuje fakt, tak różnych odpowiedzi w tym temacie. Blogi o odchudzaniu to na sfd - tam jest wsparcie ekspertów od odchudzania i fitness. Potrzebne jest indywidualne podejście, a nie zbiór subiektywnych opinii. Z doświadczenia wiem, że słuchanie 50 osób w kwestii trzymania diety oraz ćwiczeń, może tylko i wyłącznie wyrządzić krzywdę. Do tego podałam,że owe tematy były już poruszane i nie każ mi przyklaskiwać lenistwu jakie opanowało świeżaków - żeby trafić na dany temat, trzeba sobie na BT pogrzebać, a nie czekać na gotowe.
    Zarzuty dotyczące Towarzystwa Wzajemnej Adoracji już tu się pojawiały i czym się skończyły? Przytaknięciem - bo od tego są fora by tworzyć przyjaźnie, by się lubić, by sobie przytakiwać jak trzeba - ominęłaś tylko moment w którym ludzie, którzy owe TWA tworzą, nie szczędzą sobie też konstruktywnej krytyki lub solidnego kopa w dupsko. Na zarzuty dotyczące wzajemnego kółeczka poparcia ja mogę Tobie zarzucić, wąskie spektrum postrzegania tego forum.
    Tolerancja i empatia nie oznacza poklepywania po ramieniu.

    Wytykamy? no to jedziemy - terapię czas zacząć:
    Schudnąć, schudnę, ale to nie jest takie łatwe, tym bardziej że moja rodzina nie potrafi sobie odmówić np. Coli, czekolad
    Cole wywalić - absolutnie, zapomnieć że istnieje. Czekolada - co najwyżej dwie kostki na dzień, w ramach podwieczorku. Absolutnie nie rano - jeśli zapodasz sobie słodycze z rana, to cały dzień będziesz miał na nie apetyt. A jeszcze lepiej w ramach nagrody - raz na tydzień kilka kostek, np w sobotę, ale tylko pod warunkiem, że chudniesz. Nagradzaj swoje sukcesy.
    Odchudzam się znowu od paru dni, jak narazie w 3 dni udało mi się spalić 2,5 kg
    .
    Niemożliwe. Chyba, że jadłeś źdźbła trawy. Jeszcze raz trochę matematyki? proszę bardzo.
    7000kcal to jeden kilogram
    Powiedzmy, że na diecie redukcyjnej dostarczasz sobie 2000kcal dziennie. Przy średnim ruchowo dniu spalasz 3000. Co daje ubytek 1000kcal dziennie. Czyli przez trzy dni mogłeś stracić jakieś pół kilo. Skąd wzięło Ci się trzy ? Woda, cięższe sranie, ważenie o różnych porach. Waż się co kilka dni, zawsze rano, notuj wyniki. A potem porównaj spadek wagi na przestrzeni kilku tygodni, a nie 3 dni.
    Po tym co przeszedłem nikt i nic nie przekona mnie do tego że liczy się wnętrze..
    Jesteś nieobiektywny, bo jesteś gruby. Wnętrze też się liczy, ale szczupła, wysportowana sylwetka w dużej mierze świadczy o wnętrzu, bo jest dowodem na wiedzę, prowadzenie się zdrowo, silną wolę, konsekwencję - a to dobre cechy. Zatłuszczone wnętrze, to niedobre wnętrze, bo świadczy o lenistwie, braku silnej woli. Taka logika, z powodu której wielu się obraża, ale tak to funkcjonuje. Ty masz dbać zarówno o zewnętrzną powłokę jak i wnętrze - to ma iść w parze. Masz się rozwijać, zdrowo się prowadzić, uczyć - być jak wielofunkcyjny robot, a za 5 lat nie opędzisz się od kobiet.
    Jedzenie? 3 posiłki dziennie, niekiedy tylko 2 bo kolacji nie jem.

    Śniadanie - Ciemna bułka z serem żółtym + jogurt z błonnikiem Xenea

    Obiad - Ziemniaki + kurczak

    Kolacja - Błonnik Xenea + woda mineralna

    No i oczywiście cały dzień woda mineralna.

    Tak wyglądał mój dzisiejszy tryb.
    Jadasz gówno z gównem - taki morał z tej diety. Dwa trzy posiłki? Doprowadzasz organizm w tak młodym wieku do szaleństwa metabolizmu. Organizm głupieje, nie wie ja się zachować, gromadzi wszystko jak zapasy na zimę, bo Ty się po prostu głodzisz. Masz jeść 4-5 posiłków dziennie. Pierwszy maksimum do godziny po wstaniu z wyra. Ostatni na dwie, trzy godziny przed pójściem spać. Najlepiej węgle złożone jeść do popołudnia, bo potem masz spowolnić pracę organizmu. W każdym posiłku powinno znajdować pełnowartościowe białko i węglowodany pochodzące z warzyw.
    2 małe bułeczki z serem żółtym - śniadanie

    Obiad - brązow ryż z rybą smażoną na oleju z pierwszego tłoczeni
    Kolejne gówno i,,,
    Podwieczorek : trochę obiadu + ciemna bułka z serem żółtym

    Kolacja : Płatki kukurydziane na mleku
    Jeszcze jedno gówno.
    Człowieku! nie jadasz warzyw? Warzywa to podstawa! Ser żółty zamień na biały. Nie jedz węglowodanów na noc, bo będziesz niedługo jak tucznik. Do swojej diety dorzuć koniecznie: warzywa - unikaj tylko tych o wysokim Indeksie Glikemicznym, czyli kukurydzy, gotowanej marchwi, buraków itp. Dorzuć tuńczyk, biały ser, nasiona, rano możesz jeść owoce o niskim Indeksie Glikemicznym, ale nie rób z tego tradycji - owoce miewają sporo kalorii. Jedz kaszę, jajka, szpinak, orzechy, jogurty naturalne, serki wiejskie, sałatę, oliwę z oliwek, pieczywo razowe/ziarniste, pij wodę, soki warzywne, kawę w niewielkich ilościach, herbatę zieloną. Unikaj słodyczy, dużej ilości owoców, soków owocowych, napojów gazowanych, żywności wysokoprzetworzonej - pamiętaj im dłuższa linia produkcyjna, tym większe zabójstwo dla Twojego organizmu.
    Jak nie potrafisz przyrządzać sałatek, to polecam Ci temat o nich mojego autorstwa. Wpisz w szukajkę "sałatki" a otworzy się przed Tobą ponad 300pomysłów na zdrowie.
    Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuli

    Skomentuj

    • Junona
      Erotoman
      • Aug 2007
      • 468

      #32
      Wlasnie jadlam ciasteczko, ktore w trakcie czytania wypowiedzi Jezebel prawie utknęło mi w gardle Idę pobiegac...Gratuluję tupetu Pani angolina lips, ktora zarejestrowala się najdalej miesiac temu a juz stwierdzila,ze bedzie roztawiac po kontach ludzi, ktorzy tworza to forum od kilku lat. ;]
      Apeluję o trochę tolerancji i empatii.
      Myslę, ze naprawdę nie trzeba. Na tym forum mozna się spotkac z wrecz nieprawdopodobną dozą tolerancji, o czym swiadczy chociazby fakt, ze tematy, ktore za cholerę z seksem i erotykę nie są związane, nie są wykopywane natychmiast i zawsze znajdzie się ktos, kto pochyli się nad delikwentem, ktory je zaklada.
      Pain is an unavoidable side-effect of life.

      Skomentuj

      • Bender
        Administrator
        • Feb 2005
        • 3026

        #33
        Co do gotowanej marchwi - tak, ma wysokie IG. Ale węglowodanów nie ma jakoś w sobie za dużo. Nie przesadzajmy, nie ma co jej wykreślać z jadłospisu.
        Kobiety potrzebują powodu by uprawiać seks. Mężczyźni jedynie miejsca.
        Billy Crystal

        Skomentuj

        • Howkin
          Świętoszek
          • Aug 2009
          • 32

          #34
          Dzięki za dokładny opis i wytknięcię błędów Co do mojego tematu, na prawdę pomaga mi fakt że mogę się z kimś podzielić moim utrapieniem, leży mi na tym także że ludzie mnie motywują w tym temacie, mój temat jest indywidualnyi mogę zadać tu wszelakie pytania pasujące pod moje kryteria, a wybrałem to forum ponieważ uznałem je za rozsądnę.

          90,7 kg

          Skomentuj

          • Quiet
            Świętoszek
            • Aug 2009
            • 29

            #35
            Gratuluję zrzucenia 300g - niby krok milimetrowy, ale kiedyś zrobisz ich milion . Co do dzielenia się postępami - absolutnie nie wyganiam Cię stąd, ale polecam forum kulturystyczne kfd.pl - Masz tam możliwość założenia dziennika treningowego gdzie osoby bardziej kompetentne do tego będą mogły udzielić Ci fachowych rad i słusznie skrytykować

            Pozdrawiam i Powodzenia !
            Imperare sibi maximum est imperium

            Skomentuj

            • tynefrugi99
              Świntuszek
              • Apr 2009
              • 60

              #36
              jak wyżej kolega ale poprawiam adres

              tylko na noc nie jedz słodyczy bo to najgorsza by rzecz była, aeroby musisz jakieś zaczynać, ćwiczyć na siłowni wcale nie musisz chyba że chcesz zbudować się lepiej ale to dłużej zajmie, nie jest tak chop siup

              Skomentuj

              • Quiet
                Świętoszek
                • Aug 2009
                • 29

                #37
                tynefrugi99, nie poprawiaj mnie, wiem co piszę www.kfd.pl IMO lepsze forum.

                Pozdrawiam
                Imperare sibi maximum est imperium

                Skomentuj

                • Howkin
                  Świętoszek
                  • Aug 2009
                  • 32

                  #38
                  A nie mogę po prostu zostać tutaj? Przypasowało mi to Forum ;]

                  90, 4 kg.

                  Skomentuj

                  • Quiet
                    Świętoszek
                    • Aug 2009
                    • 29

                    #39
                    Przypasowało mi to Forum ;]
                    Kwestia przyzwyczajenia, które można zmienić , ale oczywiście możesz zostać tu - ja bynajmniej nie mam takiej "mocy" i ochoty by Cię wyrzucać xP Jednak jeszcze raz zachęcam do założenia dziennika na jednej z podanych stron. Pozdrawiam i jeszcze raz powodzenia .
                    Imperare sibi maximum est imperium

                    Skomentuj

                    • tynefrugi99
                      Świntuszek
                      • Apr 2009
                      • 60

                      #40
                      Howkin będziesz potrzebował rady w zrzuceniu paru kg to napisz do mnie na prv postaram się pomóż w miarę moich możliwości

                      Skomentuj

                      • Howkin
                        Świętoszek
                        • Aug 2009
                        • 32

                        #41
                        Wiesz.. W zrzucaniu KG jako tako sobię radzę, bardziej potrzebuję rady jak poderwać jakaś dziewczynę w takim stanie w jakim jestem teraz ;]

                        Skomentuj

                        • Sajana
                          Perwers
                          • Mar 2009
                          • 852

                          #42
                          Napisał Howkin
                          Wiesz.. W zrzucaniu KG jako tako sobię radzę, bardziej potrzebuję rady jak poderwać jakaś dziewczynę w takim stanie w jakim jestem teraz ;]
                          to może po prostu bądz miły i zabawny i wychodź do ludzi zamiast siedzieć w necie?
                          Możesz czuć się nieszczęśliwy z wielu powodów, ale nie potrzebujesz powodu, żeby być szczęśliwym.

                          Skomentuj

                          • Howkin
                            Świętoszek
                            • Aug 2009
                            • 32

                            #43
                            3/4 a nawet i więcej dnia spędzam na podwórku z kumpami.. ;] Problem w tym że nie ma wśród nas dziewczyn, a jak już są to siedzę cicho i nie potrafię się otworzyć.. ;p

                            Skomentuj

                            • Sajana
                              Perwers
                              • Mar 2009
                              • 852

                              #44
                              Napisał Howkin
                              3/4 a nawet i więcej dnia spędzam na podwórku z kumpami.. ;] Problem w tym że nie ma wśród nas dziewczyn, a jak już są to siedzę cicho i nie potrafię się otworzyć.. ;p

                              to może zacznij spedzac czas z kumpelkami? :>

                              nie ma kumpelek? może wejdź na jakieś forum Twojej okolicy i zorganizuj jakieś spotkanie?
                              Możesz czuć się nieszczęśliwy z wielu powodów, ale nie potrzebujesz powodu, żeby być szczęśliwym.

                              Skomentuj

                              • Howkin
                                Świętoszek
                                • Aug 2009
                                • 32

                                #45
                                Mam pare kumpelem, jednak wspomniałem już że jestem zamknięty w sobie z powodu mojego wyglądu i nie mam pojęcia jak to przełamać, przeszywa mnie wstyd i zakłopotaine ;x

                                Skomentuj

                                Working...