Junona.... :*
Ładna dla starszych panów?
Collapse
X
-
-
Coś w tym jest. Może jestem przewrażliwiona, ale jak już zaczepia mnie na ulicy jakiś facet to 40+, na naszej-klasie też jacyś zboczeńcy 40+ próbują dodać mnie do znajomych (nie wnioskuję po wieku tylko po tym, że w znajomych same wytapetowane młode dziunie). Rówieśnicy do mnie nie lgną, jak już to ja staram się o faceta, który mi wpadnie w oko. Irytujące
A nie ubieram się wyzywająco, zachowuję spokojnie, maluję delikatnie, mam 20 lat (dają mi 16-18 ) i jestem szczupłą blondynką, wąskie biodra i małe piersi, ale proporcjonalną, chyba dość ładną. Więc do opisu wizualnego gliździarza nie pasuję, a co do dojrzałości emocjonalnej na ulicy czy n-k nie da się tego ocenić.0statnio edytowany przez Mind's_elation; 20-01-10, 14:03."Większość granic przekracza się przecież z powodu prowokacji"
Janusz Leon WiśniewskiSkomentuj
-
Zazwyczaj podoba nam się to, czego sami nie mamy lub za czym tęsknimy.
Przeciwności lubią się przyciągać.Lepiej spróbować i żałować,
niż żałować, że się nie spróbowałoSkomentuj
-
Ja również zawsze się zastanawiałam dlaczego przyciągam starszych mężczyzn do siebie...i trudno mnie odszukać odpowiedzi na to pytanieSkomentuj
-
Napisał Aśkawięcej we łbie , niż Ci 20-paro letni.
To oni szukają bardzo często fajnej suczki, na widok której ślinić się będą koledzy.Skomentuj
-
Z małolat to kręci mnie moja nadworna malarka. Rośnie z niej laska pierwsza klasa. Po za niewątpliwą urodą jest piekielnie uzdolniona i inteligentna. I to mnie kręci.Skomentuj
-
-
Napisał hollyZawsze to sobie tłumaczyłam typem figury, jestem wysoka, konkret dupcia i uda, szerokie biodro, piersi jako tako też są ;p Moi równolatkowie woleli szczuplutkie, delikatne koleżanki, ja byłam dla nich za gruba - a dla kolegów ojca nie dość że młoda to jeszcze mięsista ;]
To nie "panom po 30" zmienia się gust, oni po prostu mają w pamięci kanon urody który panował w latach 90.Skomentuj
-
Niestety w związku z coraz większym zjawiskiem galerianek takie związki osądzają o sponsoring itp.
jestem wysoka, konkret dupcia i uda, szerokie biodro, piersi jako tako też są ;p Moi równolatkowie woleli szczuplutkie, delikatne koleżanki, ja byłam dla nich za gruba - a dla kolegów ojca nie dość że młoda to jeszcze mięsista ;]Stay fresh, no matter where you are.Skomentuj
-
-
-
Mnie kilka lat temu też sporo starsi odemnie panowie wyrywali. Zawsze to sobie tłumaczyłam typem figury, jestem wysoka, konkret dupcia i uda, szerokie biodro, piersi jako tako też są ;p Moi równolatkowie woleli szczuplutkie, delikatne koleżanki, ja byłam dla nich za gruba - a dla kolegów ojca nie dość że młoda to jeszcze mięsista ;]Skomentuj
-
-
Dla dużo młodszych w większości przypadków, byłam raczej mało atrakcyjna - dzisiejsza "młodzież" ma spaczoną optykę opartą o bezwłose na ciele prócz bujnej czupryny na głowie, bez zmarszczek nawet w okolicach zagięć kolan i łokci, kobiet. Obowiązkowy jest brak wydzielin, szpar między zębami, oraz puszczanie bąków kwiatowym aerozolem - krótko mówiąc, wszystko co ludzkie jest im obce, wolą cyber przestrzeń. Starsi z kolei interesowali się mną od zawsze - i w wieku 20 i teraz w wieku 30 lat. Z reguły z powodu "chemii".Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuliSkomentuj
Skomentuj