Orgazm wielokrotny

[Obsesja]

@ Bender: jezeli chodzi o mój orgazm to opisałam go w orgazm a pozycja , jest różnica bynajmnie ja ją czuję, takie dziwne porównanie :
łechtaczkowy- wyrażać można za pomocą jęczenia " mmmm, aaaahhhhhhh , ooooooo , ooooooohhhhhhhhhh"
pochwowy - wyrażać można za pomocą krzyku " jeszcze, jeszcze, mocniej, mocniej , głębiej no i szybciej, nie przestawaj,
jest po prostu silniejszy, a potrzeba go zaspokojenia jest większa

w sumie to warto dodać że każdy przeżywa go inaczej, faktem też jest że każdy go inaczej odczówa ale jedno jest pewne że kończy sie błogostanem hhhhmmmmmmm ciężko to wytumaczyć i zdefiniować

[Bender]

Dzieki ten opis jest o wiele dokladniejszy Bede wiedzial do czego dazyc ;]
Ps. Jeszcze jedna uwaga techniczna - jak byś mogła uzywać opcji edytuj zamiast pisac 2 posty pod rzad to bylo by fajnie

[stokrotka]

Widze ze nie jestem sama.... Naleze chyba do tych osob "nad ktorymi sie trzeba nagimnastykowac" zeby do orgazmu doprowadzic. Miejmy nadzieje ze kiedys sie to mojemu facetowi uda. nieraz bylam blisko... Ale nic z tego.... Mam jakas bariere psychiczna...

[mirakla]

Obsesja: fajnie to opisałaś,przez to jeszcze większą mam ochotę żeby przeżyć orgazm pochwowy,jestem bardzo ciekawa jak to jest....

[vanadesse]

o, stokrotko, witam w klubie! Ja też widocznie mam jakąś psychiczną barierę, bo łapię się na tym, ze zamiast przeżywać doznania związane z tzw. "spółkowaniem" zastanawiam się, czy aby np. nie widać mi jakiejś fałdki na brzuchu itp, przez co się mało komfortowo czuję ))

[Raine]

W takim razie wychodzi jak byk, ze musisz marcowac sie po nocach ;D
Ech, co Wy baby macie z tymi kompleksami?

[Obsesja]

kobietki jakie kompleksy????? przeciez skoro jestescie z kimś to znaczy ze on akceptuje Was takim jakimi jestescie i radzę się tego trzymać przede wszystkim warto tak myslec dla samej siebie

najwazniejsze jest zeby nie skupiać sie na tym żeby przeżyć orgazm tylko poddać się chwili uniesienia a zobaczycie jaką mozna osiągnąć satysfakcję JAK NAJMNIEJ MYŚLEĆ A JAK NAJWIĘCEJ ROBIĆ to taka moja rada

[Raine]

W sumie... moja ulubiona fantazja erotyczna (spelniona juz, notabene - ale wiadomo, ze apetyt rosnie w miare jedzenia) jest seks w calkowitym mroku - kiedy zmysl wzroku, w koncu najsilniejszy u faceta - zdaje sie na zero przecinek zero

Moze sami tak sprobujcie? Nie bedziesz sie musiala przejmowac, ze tu i owdzie mozesz miec za duzo cialka :]

[Obsesja]

@Raine: jest takie fajne przysłowie :" KOCHANEGO CIAŁAK NIGDY DOŚĆ"
Twoja fantazja jest całkiem przyjemna, proponuję spróbować z opaską na oczkach to tez jest ekscytujace

[Raine]

Opaska? No, tak... w sam raz mi pasuje do zabawy czyms zimnym, najlepiej jadalnym Czlowiek za cholere sie nie moze spodziewac, gdzie dostanie dreszcza

[Shalimar]

Tia, Raine, gorzej gdy nakarmią Cie jakimś paskudztwem

A orgazm wielkorotny to nie jest żaden mit, ani tym bardzie wymysł zazdrosnej babki Bardzo przyjemne, wręcz ekstatycznie rozkoszne zjawisko, niestety też przy tym bardzo wyczerpujące i obezwładniające
Jednym słowem... polecam każdej kobitce

[Raine]

Taa... tylko ze nie kazda kobieta to chodzaca bomba i czasem obie strony musza sie tego napracowac

A ze moja partnerka nie bedzie we mnie slepego ladowala chili albo tabasco, coz... ufam na tyle, ze wierze iz takiej akcji nigdy nie bedzie ;]

[Kocham Was]

Samiczki i samce, wezcie się pożądnie do kochania i kochajcie a orgazm sam występuje.
Oczywiście, szesnastoletnia dziewczyna nie będzie miała takiego jak dwudziestodwuletnia a tymbardziej jak sześdziesięcioletnia.
Nie należy uprawiać seksu jak działki tylko kochać się.

[fx2000]

galena widocznie nie bardzo wie o czym mówi bo to tak żadko spotykane zjawisko że każda kobieta chce to przeżyć chociażby raz w życiu! - z tego co wiem oczywiście

[Avery]

to rzeczywiscie baaaaaardzo ciekawe