Czy istnieje kodeks przyjaciela/ółki?
Collapse
X
-
-
Wolę nie znać byłych swojej panny i święcie wierzyć, że byli to sami kolesie na poziomie, oczywiście nie aż na takim wysokim jak ja, bo to ja muszę być najlepszySkomentuj
-
Czyli jak facet "na poziomie"- cokolwiek to znaczy- spuszczał się Twojej lubej w usta to jest ok, a jak kolega to nie... Interesujące.Ani połowy spośród was nie znam nawet do połowy tak dobrze, jak bym pragnął; a mniej niż połowę z was lubię o połowę mniej, niż zasługujecie.- B.BagginsSkomentuj
-
Skomentuj
-
Raczej sugeruje to, ze zaden z twoich kumpli nie jest na poziomie . A biorac pod uwage ze dobierasz sobie takich kumpli o niskim poziomie to swiadczy tez o Tobie... albo nikt na poziomie nie chce byc Twoim kumplem .Skomentuj
-
Ani połowy spośród was nie znam nawet do połowy tak dobrze, jak bym pragnął; a mniej niż połowę z was lubię o połowę mniej, niż zasługujecie.- B.BagginsSkomentuj
-
Nawet jeśli mój kumpel jest doktorem, to nie interesują mnie kobiety które z nim spały.Skomentuj
-
Bez przesady Skin. W ten sposób można by uznać, że połowa kraju to sami krewni.
Przyjaciele, kumple z którymi się spędza czas - rozumiem. Ich obecne żony czy dziewczyny są aseksualne; ale ex?"Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
James Jones - Cienka czerwona liniaSkomentuj
-
Chowanie glowy w piasek to najlepszy sposob zeby byc wyruchanym w dupe.Skomentuj
-
Raz przez przypadek wyszła akcja z eks koleżanki. Nic poważnego.
Myślałam, że rozejdzie się po kościach, bo koleżanka bardzo taka otwarta i światowa... i wyzwolona. I w sumie też święta nie była.
Ale ****. Foch jak jasny gwint. Płacze, pretensje.
Zajętych nie ruszam z definicji. Po tej akcji - broń panie czyjegoś byłego, nawet z prehistorycznych czasów. Laski są po****ne. Z mojego niewielkiego asortymentu byłych można się śmiało częstowaćC'est la vie.Skomentuj
-
Kiedyś miałem przygodę z ex-dziewczyną dobrego kolegi, zaraz po ich rozstaniu. Dziewczyna ewidentnie chciała zrobić mu na złość ('a to ja ci z twoim kumplem...'), a ja - młody i głupi - tego nie dostrzegłem. Kolega był bardziej rozsądny i od niej i ode mnie i po prostu zignorował całą sprawę.'Jeszcze nigdy w historii tak wielu nie miało do powiedzenia tak niewiele' (o Internecie znalezione w Internecie)Skomentuj
-
Napisał Diva195Ohyda.
Miala juz te 38 lat ale bardzo zadbana i chodzila 3 razy w tyg na fitnes.
Myla sie codziennie
Skomentuj
-
Natomiast dziwi mnie podejście dotyczące ex. Ze niby raz tknieta przez kumpla jest już potem nietykalna? Fakt, że wiązanie się z ex swojego kumpla może prowadzić do niezrecznych sytuacji, ale bardziej chodzi mi od tej moralnej strony. Jestem ciekaw odpowiedzi na pytanie - a dlaczego nie?
Jeśli byłem z dziewczyną, łączyło się to z jakimiś uczuciami to nawet po zerwaniu łączy nas jakaś nić (mistyka przeszłości). To absolutnie wyklucza moją akceptacje do tego żeby obracał ją mój kolega/przyjaciel od którego oczekuje że każda ex i każda następna będą dla niego aseksualne i nietykalne.
Miałem taką sytuacje. Moja świeża ex chcąc mi wbić szpile spotkała się z moim przyjacielem. Na szczęście on zdał test ale tak czy siak zabolało.
Napisał Diva195Umierałabym ze śmiechu, gdyby się okazało, że ktoś podobny Tobie też patrzy na Twoje zdjęcie z głupawym uśmieszkiem na twarzy w ciekawych okolicznościach.Synek Ślonski - w barach szeroki, w żici wonskiSkomentuj
-
Skomentuj
-
Napisał Diva195Umierałabym ze śmiechu, gdyby się okazało, że ktoś podobny Tobie też patrzy na Twoje zdjęcie z głupawym uśmieszkiem na twarzy w ciekawych okolicznościach.
mnie nic nie zdziwi...
już....
więc nic mnie nie zmiazgowało ani spociskowało
problem dla was może polegać na tym, że biorę pod uwagę to co niewyobrażalne.
A druga sprawa jest poważniejsza....
druga sprawa wymagałaby poważniejszej i twardej dyskusji,
która mogła by być.... przykra dla koleżanki...0statnio edytowany przez Christophero; 03-05-16, 17:57.Skomentuj
Skomentuj