Stękanie

[muszka]

A ja tam nie stękam, ani nie mruczę, czy coś tam jeszcze-choć nie ukrywam, że bardzo to lubię i zarówno dla mnie jak i mojego partnera jest to baaardzo podniecające ale właśnie to szalone podniecenie sprawia, że facet się rozkleja i szybciutko dostaje no i klapa więc stosuje taktykę mimiczną wykrzywiam usta i nie wydaję z siebie dzwięków, za to całe ciało wędruje po łóżku aż czasami wyglądam jak wykręcona

[bruk tejlor]

my zwykle kochamy sie gdy w domu sa jego rodzice wiec trzeba byc ciszej - ja pojekuje a on mruczy.. cos pieknego. Uwielbiam jak on tak robi a i on sam powiedzial ze wolalby zebym zachowywalam sie glosniej ale na razie jaakos nie mamy okazji

[szatyneczka]

o tak
ja wzdycham, krzeczę, syczę i lubie to samo od faceta

Ja mam tak samo. Mój mąż uważa,że jestem zdecydowanie za głośno,ale mimo wszystko bardzo go to podnieca.

[Łobuz]

Stęknięcia- szyszunia!!!