W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Zazdrość w związku

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Zebraa
    Gwiazdka Porno
    • Nov 2013
    • 1614

    #31
    jeżeli on daje mi kwiaty, dba o mnie kiedy jestem chora, jesli robie mu sniadanie, jesli się przytulamy, potrafimy rozmawiać o wszystkim i sie nie kłócić, jeśli mamy wspolne pasje, jesli na jego/jej widok serce bije szyciej, jesli mi smutno gdy go nie ma, to znaczy ze go nie kocham tylko dlatego, że nie mam problemu z tym, że patrzy na inne kobiety?
    Jak dla mnie to żaden problem, bo doskonale wiem jakie to ma skutki w naszym łóżku.
    Miłość można okazać na wiele sposobów, zaangażowanie i to "że mi zależy" też. Nie potrzeba do tego kwaśnej miny (nawet jeśli tylko w duszy)...
    Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.

    Skomentuj

    • wiarus
      SeksMistrz
      • Jan 2014
      • 3264

      #32
      Pod takim sformułowaniem /ostatnie wypowiedzi dziewczyn/ mogę się podpisać.
      I zapewne przekora Ice, żądający ścisłej definicji prawidłowych relacji tych uczuć.
      "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
      James Jones - Cienka czerwona linia

      Skomentuj

      • iceberg
        PornoGraf
        • Jun 2010
        • 5106

        #33
        Nie wiarus, to co napisała Zebraa - miłość nie wymaga zazdrości, nawet tej zdrowej. Astraja nie wyobraża sobie jednego uczucia bez drugiego, ja potrafię. Każdy jest nieco inny ale dla mnie stwierdzenie ze bez zazdrości nie ma miłości jest nieco infantylne. Przy czym nikomu nie bronię być zazdrosny, nawet w chorobliwy sposób.
        A tak przy okazji, czy jakakolwiek zazdrość jest w stanie uchronić przed zdradą? Poza chorobliwym przypadkiem zamknięcia w klatce
        Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

        Skomentuj

        • fan_dupeczek
          Gwiazdka Porno
          • Jan 2012
          • 2071

          #34
          Zazdrosc to dla mnie zawsze konsekwencja kompleksow. Od malych do tych wielkich.

          Skomentuj

          • ozyrys13
            Banned
            • Mar 2015
            • 24

            #35
            Każda chora zabije każdą wielką miłość.

            Skomentuj

            • iceberg
              PornoGraf
              • Jun 2010
              • 5106

              #36
              Napisał fan_dupeczek
              Zazdrosc to dla mnie zawsze konsekwencja kompleksow. Od malych do tych wielkich.
              Fan masz u mnie piwo... od tego małego do takiego większego
              Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

              Skomentuj

              • holly
                Perwers
                • Feb 2009
                • 1090

                #37
                Ciekawe... osoby pozostające w otwartych relacjach wypowiadają się o tym, że zazdrość to kompleksy i brak zaufania. Wypowiedzi osób pozostających w konwencjonalnych związkach są bardziej umiarkowane.

                Z mojej perspektywy - kiedy miałam relacje otwarte, miałam kompletnie wylane i ani grama zazdrości. W momencie w którym układ ff przeszedł w normalny związek wylanie przestało funkcjonować. Ale to tylko moja opinia.

                Na marginesie - trochę mnie bawi jak dziewczyny mówią, że nie są zazdrosne, a potem jedna z drugą dostają wścieku macicy o kompletne głupoty

                Napisał Zebraa
                jeżeli on daje mi kwiaty, dba o mnie kiedy jestem chora, jesli robie mu sniadanie, jesli się przytulamy, potrafimy rozmawiać o wszystkim i sie nie kłócić, jeśli mamy wspolne pasje, jesli na jego/jej widok serce bije szyciej, jesli mi smutno gdy go nie ma, to znaczy ze go nie kocham tylko dlatego, że nie mam problemu z tym, że patrzy na inne kobiety?
                Okej Zebra, ale jeśli innym też daje kwiaty, dba o nie, głaska, przytula, rozmawia z nimi godzinami o wspólnych paskach, jeśli im też jest smutno kiedy go nie ma, on też o nich myśli i szybciej mu bije serce to co, wtedy też to zazdrość jest zła? I oznacza że mu nie ufasz (w ogóle zaufanie to ogromna sfera i uproszczenie zazdrości do braku zaufania jest zwyczajnie nieadekwatne) To też przez twoje kompleksy?
                Zazdrość to nie tylko "napisał do koleżanki, zrobię mu jazdę że chce mnie zdradzać".
                0statnio edytowany przez holly; 02-04-15, 20:00.
                C'est la vie.

                Skomentuj

                • iceberg
                  PornoGraf
                  • Jun 2010
                  • 5106

                  #38
                  Hollina a to nie jest tak, że zazdrość stała się przyczyną zamknięcia związku?
                  Bo formalnie rzecz biorąc Twoje relacje w związku są chyba luzniejsze niż moje, chyba ze się mylę i mieszkacie razem a Wasi rodzice bywają u Was i z wzajemnością wy u nich?
                  Tym bardziej, że jeśli idzie o otwartość i brak zazdrości to u nas to nastąpiło z czasem a nie jako początek
                  Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

                  Skomentuj

                  • ozyrys13
                    Banned
                    • Mar 2015
                    • 24

                    #39
                    Holly, tu jest dużo więcej hipokryzji i pisania pod publike. Każdy coś ukrywa i koloryzuje żeby nie byc za bardzo z tyłu. Inne życie na forum inne w realu. Kilka ppostaci jednak jest tu realnych, nie wymyślonych do ukrycia kompleksów i dowartosciowania się.

                    Skomentuj

                    • iceberg
                      PornoGraf
                      • Jun 2010
                      • 5106

                      #40
                      Ozyrys cóż za dogłebna znajomość relacji na forum po kilkunastu dniach bytności . Założę się ze spora liczbę użytkowników poznałeś na żywo i dokładnie wiesz co myślą .
                      Niektórzy jednak tu się znają również poza forum więc mogą powiedzieć coś wiecej...
                      Ale w pewnym sensie masz rację, byty czysto internetowe mogą pisać co tylko chcą bez możliwości weryfikacji w praktyce
                      Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

                      Skomentuj

                      • holly
                        Perwers
                        • Feb 2009
                        • 1090

                        #41
                        Napisał iceberg
                        Hollina a to nie jest tak, że zazdrość stała się przyczyną zamknięcia związku?
                        Bo formalnie rzecz biorąc Twoje relacje w związku są chyba luzniejsze niż moje, chyba ze się mylę i mieszkacie razem a Wasi rodzice bywają u Was i z wzajemnością wy u nich?
                        Tym bardziej, że jeśli idzie o otwartość i brak zazdrości to u nas to nastąpiło z czasem a nie jako początek
                        Nie, przed oficjalnym "zamknięciem" związku przez dłuższy czas nie spotykaliśmy się z innymi bo po postu byliśmy tak zajęci i wkręceni w siebie że reszta nie była potrzebna do szczęścia. To była jakby naturalna konsekwencja.
                        Myli ci się Ice - mieszkamy razem półtora roku, normalnie jeździmy do swoich rodziców jak jest okazja/potrzeba (z zaznaczeniem, że zarówno ja jak i mój partner nie należymy do "familijnie nastawionych").

                        Wydaje mi się, że to czego 99,9999% kobiet szuka w związkach to swego rodzaju poczucia wyjątkowości i stąd wynika zazdrość - kiedy coś koliduje w ich opinii z tym że są "jedne jedyne" (w przypadku związków otwartych nie dotyczy to oczywiście łóżka).
                        you know what i mean
                        0statnio edytowany przez holly; 02-04-15, 20:18.
                        C'est la vie.

                        Skomentuj

                        • iceberg
                          PornoGraf
                          • Jun 2010
                          • 5106

                          #42
                          Wybacz zatem moje niedoinformowanie... stalker level -100 .
                          No właśnie, są tak wyjątkowe, że nawet inna czy inny w łóżku tego nie zmieni. W pewnym sensie, ale tylko w pewnym i u niektórych, sfera łóżka jest taka sama jak sfera przyjaciol czy kumpli. Nie jest się zazwyczaj zazdrosny zazdrosnym o pójście z kumplami na piwo... chociaż jak czytam forum to niektórzy i z tym miewają problemy .
                          0statnio edytowany przez iceberg; 02-04-15, 20:22.
                          Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

                          Skomentuj

                          • wiarus
                            SeksMistrz
                            • Jan 2014
                            • 3264

                            #43
                            Napisał iceberg
                            ...A tak przy okazji, czy jakakolwiek zazdrość jest w stanie uchronić przed zdradą?
                            Droczysz się.
                            Przecież wiadomo, że nie. A może inaczej - ja wiem, że nie.
                            Napisał holly
                            Ciekawe... osoby pozostające w otwartych relacjach wypowiadają się o tym, że zazdrość to kompleksy i brak zaufania. Wypowiedzi osób pozostających w konwencjonalnych związkach są bardziej umiarkowane....
                            Nie zupełnie Holly. Zaliczyłem małżeństwo, czasy singla, potem 2xff, znowu singla, a teraz jestem w stałym związku. To dla niej odpuściłem swing - nie akceptuje tego i ja staram się to uszanować.
                            Także twierdzę, że zazdrość nie bierze się z próżni. Lecz dziewczyny mają rację, że widząc uczucie drugiej osoby zazdrość jest inna.

                            Napisał ozyrys13
                            ... tu jest dużo więcej hipokryzji i pisania pod publike. Każdy coś ukrywa i koloryzuje żeby nie byc za bardzo z tyłu. Inne życie na forum inne w realu. Kilka ppostaci jednak jest tu realnych, nie wymyślonych do ukrycia kompleksów i dowartosciowania się.
                            Ozyrys - pewnie, że nie prześlę Ci swojego CV
                            Akurat nie jestem tu dla publiki /prędzej dla rozrywki/ i znajdziesz takich więcej. Piszący pod publikę chyba są tu krótko. Zapytaj tych z paroletnim stażem
                            "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
                            James Jones - Cienka czerwona linia

                            Skomentuj

                            • iceberg
                              PornoGraf
                              • Jun 2010
                              • 5106

                              #44
                              Wiesz dobrze, ze czasem się doroczne ale na innym poziomie niż paffcio , a czasem pokazując absurd staram się obnazyc inne absurdy...
                              Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

                              Skomentuj

                              • Gandalf71
                                Seksualnie Niewyżyty
                                • Dec 2014
                                • 208

                                #45
                                Napisał iceberg
                                Napisał fan_dupeczek
                                Zazdrosc to dla mnie zawsze konsekwencja kompleksow. Od malych do tych wielkich.
                                Fan masz u mnie piwo... od tego małego do takiego większego
                                Cholera chyba nie mam kompleksów

                                Wypiję i ja z wami to piwo jeśli pozwolicie, a może nawet coś mocniejszego
                                Nikt nie jest idealny. Ideały są nudne.
                                Każdy ma swoje małe, większe lub nawet ogromne tajemnice.

                                Skomentuj

                                Working...