Mąż nie chce uprawiać seksu po urodzeniu dziecka

[iceberg]

Parkam przepraszam ze zadam takie pytanie ale czy do slubu z tym konkretnym mezczyzna zostalas zmuszona, malzenstwo zostalo zaaranzowane przez rodzicow za twoimi plecami czy zostalas sprzedana za wielblady? Bo odnosze dziwne wrazenie, jakbys material na meza dostala do oceny juz po slubie i urodzeniu dziecka.
Czas na decyzje czy jest to odpowiedni partner i ojciec dla twojego dziecka byl troszke wczesniej, zatem teraz te zale sa troszke spoznione.
Moze najpierw poradzcie sobie z wlasnymi problemami i relacjami a z opieka nad dzieckiem sprawa sie ulozy.
Temat pokazuje kolejny raz ze nie wszyscy powinni miec dzieci, ze juz nie wspomne o odpowiednim dobraniu sie do zwiazku.

[znowuzapilem]

Chodzi o to, że w związku (chyba, bo może jestem idealistą) partnerzy powinni się wspierać wzajemnie, a nie licytować się o to, kto ma gorzej.

W sedno!

Sorry, jeżeli to kogoś zaboli, ale parkam zachowuje się jak wojująca, nawiedzona feministka, która faceta powiesiłaby tylko dlatego, że nosi spodnie. Ile ty masz lat kobieto? Szpiegowanie męża, szczucie go, twierdzenie, że jest za głupi, żeby ukryć cokolwiek przed nią... ty w ogóle chcesz być z tym człowiekiem? Czy był Ci potrzebny tylko jako chodzące dildo? Rozumiem, że kiedyś, ktoś cię skrzywdził, ale to po co, do diabła, pakować się w związek, jeśli nie jesteś gotowa? Odnoszę wrażenie, że dla ciebie byłoby lepiej gdyby miał romans - wtedy możnaby go za to dojechać i dalej grać skrzywdzoną Matkę Polkę opuszczoną przez szowinistycznego samca. Bo samiec to zło ( )

Jestem gotowy na lincz, ale niestety taki obraz parkam wyłania się z jej postów

Żaden lincz. Każdy rozumny to widzi i myśli jak Ty.
Wojująca feministka to największe zło tego świata.
takiej nawet patykiem żaden facet nietknie a co dopiero kutasem.

Nazwanie maleńkiej dziewczynki "bachorem" świadczy o zaniku lub niewykształceniu się uczuć wyższych. Niezaleznie od kontekstu użycia powyższego słowa.

No, a co dopiero nazywanie cudu rodzicielskiego udręką gorszą od umierania

No ale i tak najwiecej wiedza na ten temat mezczyzni lub kobiety ktore jeszcze nie rodzily i nie wiedza co to znaczy wychowywac dziecko. A zreszta po co te licytacje ?.

jakoś Tobie nie przeszkadza wypowiadać się o męskiej pracy skoro ani jej nie wykonujesz ani nie masz jaj.

[Angeliika]

No jaj nie mam ale Ty chyba tez. Skad wiesz gdzie pracowalam? Widzisz za cos macierzynski mi sie nalezy. Jaka meska prace wykonujesz?

[znowuzapilem]

Skad wiesz gdzie pracowalam?

Oj najmocniej przepraszam. KWK Staszic czy KWK Wesoła?
Albo może jesteś spawaczem konstrukcji stalowych?
Chyba że mam przyjemność z tłoczarzem z którejś z fabryk samochodowych?

Adżela idz lepiej na jakiś czarny marsz bo tu się jedynie ośmieszasz.

[Angeliika]

Oj najmocniej przepraszam. KWK Staszic czy KWK Wesoła?
Albo może jesteś spawaczem konstrukcji stalowych?
Chyba że mam przyjemność z tłoczarzem z którejś z fabryk samochodowych?

Adżela idz lepiej na jakiś czarny marsz bo tu się jedynie ośmieszasz.

No Adzela to ja nie jestem. Ani nawet Andzela. Ale moze trudno ci to pojac. A praca w chlodni oraz na magazynie po 12 godzin jest wystarajaco meska? Dzwiganie ciezkich kartonow ? Czy koniecznie musze byc mechanikiem lub spawaczem?

W sumie w umowie mam ochroniarz. Zreszta nie moj temat. Nie bede dyskutowala z ograniczonym umyslowo...

[parkam]

Czas na decyzje czy jest to odpowiedni partner i ojciec dla twojego dziecka byl troszke wczesniej, zatem teraz te zale sa troszke spoznione.

nigdy nie narzekałeś na żone? A jak będziesz próbował z nią rozmawiać o tym co ci nie pasuje powinna odpowiedzieć że czas na decycje już był, teraz reklamacji nie przyjmujemy.

poziom tej dyskusji robi się naprawę żenujący.
A z bycia feministką jestem dumna, nie używam tego słowa w pogardliwym znaczeniu bo niby dlaczego?

prace mężczyźni również maja coraz lżejszą, mój ma w pracy nieograniczony dostęp do kawy, sam fakt że może ją wypić ciepłą świadczy o tym ze ma w robocie mniejszy zap.ierdol. bo ja pijam nadal zimną

[iceberg]

Na aktualna nie mam co narzekac wiec nie narzekam, wiekszosc problemow rozwiazujemy we dwoje wlasnie rozmowa. Na poprzednia tez nie znajdziesz moich narzekan, po 12 latach rozstalismy sie bo nie dalo sie tego uratowac. Proste, trzeba umiec sobie powiedziec stop jesli nie ma szans na poprawe. Zatem jesli mowie ze trzeba sie zastanowic to nie dlatego, ze nie mam pojecia o czym mowie...
Licytowanie sie na warunki pracy jest bezsensowne, porod rowniez nie musi byc mordega, jest cos takiego jak znieczulenie zewnatrzoponowe. Moje 3 kolezanki z pracy tak rodzily i twierdza ze to dobre, bezbolesne rozwiazanie. Jesli praca jest coraz lzejsza to dlaczego na scianie w kopalni ani przy piecu hutniczym nie pracuja kobiety?
Jeszcze raz powtorze, problem nie lezy w porodzie i dziecku tylko w waszej z mezem relacji...

[Angeliika]

Ice moge Ci zadac jedno pytanie? Niekoniecznie na temat

[Kalilah]

Możesz prywatnie bo nie chcemy znowu robić offtopu.

[iceberg]

Jesli nie masz zamiaru pytac po raz kolejny o odczucia w ustach i cipce to pisz na PMa

[parkam]

Znieczulenie nie zawsze można brać. Akurat u mnie był taki poród że lepiej że nie wzięłam.

Co do męża to napisałam to wyżej, że miałeś rację o relacji, zabrałam się za to i seks już był. Dziękuję. Problem z tematu rozwiązany. Trudów rodzicielstwa nic nie rozwiąże.

[Zebraa]

Ale Wy nie macie problemu z byciem rodzicami. Tylko macie problem z byciem partnerami. A tego nie rozwiąże najlepszy seks.
Co kto lubi...

[parkam]

Zebraa, to już też się poprawiło.

[Zebraa]

Przyjdz za pół roku, za dwa wtedy powiedz ze twój związek jest za****sty. Pierwszego dnia po uswiadomieniu facetowi ze coś jest nie halo będzie cudowny, będzie cudowny tydzień i miesiąc. A potem się okaże czy chcę być cudowny czy chcę mieć spokoj

[szlug_i_zapałka]

Bo oni nie lubia seksu. Wola oral albo reke. Pogodz sie z tym tak jak ja.

Guzik prawda. Wy zle kobiety jestescie. Przed slubem dajecie czesto i wszedzie, a jak juz gps wcisniecie na paluch nagle wam libido slabnie. Potem jak wyda sie zdrads to wielka tragedia a maz skuwiel bo zdradzil. Przerabialem to ...