W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Znajoma z neta i jej propozycja...

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • MartinM
    Świętoszek
    • Jul 2011
    • 18

    Znajoma z neta i jej propozycja...

    No wiec tak... Znam juz kilka lat pewna laske w necie nie spotkalismy sie bo blisko nie mieszka zreszta dobrze jest jak jest, raz tylko sie skusilem sie na spotkanie z osoba z wirtuala.
    Powiedzialem ten znajomej (nazwijmy ją Magda) o moim problemie, czyli 22 lat i nadal prawiczek i chcialbym to zrobic. Mimo ze ma chlopaka powiedziala ze moze mi pomoc z tym problem ale tylko jedn noc a potem mamy nie wracac do tego. Bardzo dobrze wie ze ja juz w milosc nie wierze oraz w to ze spotkam jakas dziewczyne ktora mi sie spodoba wraz zwzajemnoscia (tak, tak baaaaardzo daleko mi do idealu a wrecz przeciwnie).

    Chodzi wlasnie o to czy pojsc na taki uklad, by przyjechac do niej (mieszka sama) i pozbyc sie tego... W milosc serio nie wierze i wole jej unikac. Boje sie tez tak jak pisalem w jednym tu temacie ze i tak to nic nie da bo dochodze w kilka sekund nawet przy probie wlozenia a masturbacja trwa u mnie okolo minuty, nawet jak dojde i po chwili sprobuje znowu...
  • grechuta4

    #2
    pozbyc sie tego????czego?po bedziesz sie czuł tak jak i przed.a to jakis obowiazek jest ze trzeba?

    Skomentuj

    • Pasek102
      Seksualnie Niewyżyty
      • Nov 2009
      • 211

      #3
      Prawictwo to nie choroba.
      Jeśli czujesz taką potrzebę to ok.
      Pamiętaj nic na siłę.

      Skomentuj

      • nieuchwytna
        Seksualnie Niewyżyty
        • Aug 2011
        • 251

        #4
        Wydaje mi się, że jesteś jeszcze za młody, by móc wątpić w istnienie miłości. To, że Ty jeszcze jej nie znalazłeś, nie powinno dawać Ci przyzwolenia na to, by twierdzić, że jej nie ma.

        Jeśli pozbycie się-jak to sam nazywasz- 'tego' jest dla Ciebie sprawą na tyle ważną, by iść po trupach, nie zważając na okoliczności, no to gratuluję. Po pierwsze dziewczyna, której w rzeczywistości nie znasz i nie wiesz, czego można się po niej spodziewać. Po drugie, sam piszesz, że jest zajęta.
        Dla mnie to nie jest zdrowy układ, a tracenie cnoty dla samego jej tracenia jest dla mnie niepojęte. Przy takim podejściu naprawdę nie da wierzyć się w miłość.
        Trzy czwarte z miłości.

        Skomentuj

        • janko_muzykant
          Seksualnie Niewyżyty
          • Sep 2010
          • 314

          #5
          Mimo ze ma chlopaka powiedziala ze moze mi pomoc z tym problem ale tylko jedn noc a potem mamy nie wracac do tego.
          Więc jeśli chodzi o zdradę to nie ma co się głowić skoro sama tak powiedziała.
          Pewnie Ci się z nią dobrze rozmawia, więc już jakaś tam podstawa jest. Dowiedz się jak wygląda i możesz jechać.
          Łatwo wszystkim mówić, żeby poczekać, nic na siłę itp. a pewnie każdy stracił cnotę przed 22 rokiem życia. Chłopak ma już swoje lata i chce to zrobić, proste ;]

          Skomentuj

          • lance90
            Gwiazdka Porno
            • Sep 2010
            • 1675

            #6
            Jeśli jest fajna to nie czekaj tylko wskakuj w samochód i jedź do niej
            Główny Znawca Plastiku

            Skomentuj

            • MartinM
              Świętoszek
              • Jul 2011
              • 18

              #7
              Na bank ona jest realna znam ja kilka lat, nawet z jej bylym nie raz pisalem oboje mam na FB czy NK wiec mam 200% pewnosci ze ona to ona, nawet moja ex ich zna.
              Fotki widzialem nie raz chocby na portale dodaje.
              Nie ma na imie Magda tylko tak napisalem bo wole by bylo to tajemnica. Az tak daleko tez ode mnie nie mieszka. Nie narzucam sie ona sama to zaproponowala ale jak napisalem wacha sie wiec jeszcze nie jest to pewne... Na milosc czekac nie bede bo serio dla mnie to glupota i wole zrobic to w wieku 22 lat bez milosci niz chocby w wieku 30 lat z milosci.

              Skomentuj

              • Neverminder
                Seksualnie Niewyżyty
                • Jun 2007
                • 229

                #8
                Nie trać czasu tylko do niej jedź, ja na twoim miejscu bym się nie wahał, zazdroszczę

                Skomentuj

                • Mind's_elation
                  Erotoman
                  • Feb 2009
                  • 485

                  #9
                  Lepiej nie plątać się w takie układy. Jeśli już masz tak duże parcie, to znajdź kogoś wolnego. Skoro dziewczyna się waha, to znaczy, że są jeszcze w niej resztki przyzwoitości. A Ty po wszystkim będziesz czuł się tak samo jak wcześniej, ryzykując kacem moralnym, obitą gębą gdy jej facet się dowie oraz tym, że sam stosunek będzie bardzo nieudany.
                  "Większość granic przekracza się przecież z powodu prowokacji"
                  Janusz Leon Wiśniewski

                  Skomentuj

                  • 495f50
                    Perwers
                    • May 2011
                    • 1118

                    #10
                    Napisał Mind's_elation
                    Lepiej nie plątać się w takie układy. Jeśli już masz tak duże parcie, to znajdź kogoś wolnego. Skoro dziewczyna się waha, to znaczy, że są jeszcze w niej resztki przyzwoitości. A Ty po wszystkim będziesz czuł się tak samo jak wcześniej, ryzykując kacem moralnym, obitą gębą gdy jej facet się dowie oraz tym, że sam stosunek będzie bardzo nieudany.
                    +1. Nic dodać, nic ująć.

                    Skomentuj

                    • MartinM
                      Świętoszek
                      • Jul 2011
                      • 18

                      #11
                      Mysmy juz dawno mieli sie ogolnie spotkac ale praca itp. teraz akurat mam czas i przy okazji naszego spotkania powiedziala ze by mogla mi pomoc. Nie o to chodzi ze jade dla samego seksu tylko mialem do niej wpasc a ze przy okazji mozemy to zrobic to tym bardziej wkoncu ja poznam no i bede mial 1raz za soba. Wy sobie wierzcie w milosc ale mi jej nie wmawiajcie. Na bank mnie nie wykiwa co najwyzej moze sie juz na spotkaniu nie zdecydowac na ten ktok. Juz kiedys zdradzila chlopaka bo on ja zdradzil, chlopak co aktualnie ma to jej przyjaciel taki do tez do seksu byl gdy byla wolna ale cos do siebie poczuli i sa para.
                      I nie piszcie bym probowal znalezc bo probowalem duzo rzeczy i niestety nic a czekac mi sie nie chce z tym do 30stki czy Bog wie ile...
                      Nie jestem wybredny do wygladu ale pasztety jakies po 80 kg mnie nie interesuja...

                      Skomentuj

                      • Juarez
                        Świętoszek
                        • Aug 2011
                        • 10

                        #12
                        Pewnie babka ma problemy ze swoim facetem i chce odreagować. Ja bym odradzał, bo jak to ma być twój debiut to możesz się wkręcić za bardzo.
                        Ale w końcu to jej związek i to ona proponuje Cholera wie jak się to skończy jak znacie się głównie przez neta - czy będzie to rzeczywiście jeden raz, czy będzie ich potem więcej co jakiś czas (?) czy to nie rozpieprzy z kolei jakoś jej związku jak się bliżej realnie poznacie - cholera wie.

                        Sam jesteś więc zdradzał nikogo w ten sposób nie będziesz a ten jej związek to jej sprawa. Rób jak chcesz.

                        Skomentuj

                        • Pioootreeekkk
                          Świętoszek
                          • Aug 2011
                          • 19

                          #13
                          co do twoich problemow z szybkoscia :p to powiem ci ze jest mnostwo cwiczen poszukaj na necie i na pewno ci pomoga. mi samemu na poczatku mojej przygody ze swiatem sexu zdarzaly sie falstarty a kiedy pocwiczylem przez jakies dwa tygodnie choc bylo to ladnych pare lat temu to od tamtej pore konczy tylko kiedy chce i kontroluje wszystko te metody sa uniwersalne i pomagaja kazdemu z tego co wiem. poczytaj sobie o tym chocby na menshealth.pl
                          Nie lubię reklamować dragów, alkoholu, przemocy czy szaleństwa, ale oddawały mi one zawsze wielką przysługę.

                          Skomentuj

                          • AllieM
                            Świntuszek
                            • Apr 2011
                            • 92

                            #14
                            Jeśli jesteś aż tak zdesperowany, to albo idź do jakiegoś baru i znajdź wolną, chętną dziewczynę jakich jest wiele, albo wynajmij prostytutkę. Z tego co napisałeś rozumiem, że lubisz rozmawiać z tą dziewczyną. Trudno jest uprawiać seks z kimś takim a potem zapomnieć i nie wracać do tematu, może się zrobić pomiędzy wami dziwnie, zwłaszcza, że ona zdradza swojego faceta dla ciebie, a nikt z nas nie lubi jak inni wiedzą o nas za dużo. Jeśli myślisz tylko o sobie, jedź. Jeśli zależy ci trochę na dobrych relacjach z nią, to znajdź kogoś innego, jest dużo chętnych, a twoja koleżanka może potem tego żałować.

                            Skomentuj

                            • Ćwierćnuta
                              Emerytowany PornoGraf
                              • Feb 2009
                              • 1870

                              #15
                              Chcesz, żebyśmy podjęli za Ciebie decyzję, której nikt nie powinien podejmować w czyimś imieniu. Nawet jeśli nie wierzysz w miłość (w ogóle w jej istnienie? Miłość istnieje, nawet jeśli wątpisz, że Ciebie spotka), to zastanów się, czy nie byłoby fajniej z dziewczyną, z którą spotkasz się co jakiś czas, z którą będziesz mógł to powtórzyć, zasnąć przytulony do niej - a nie z taką, która będzie udawać, że nic się nie stało, bo ma chłopaka. W dodatku jeśli jej zdrada się wykryje, to facet może próbować się zemścić na Tobie.

                              I kwestia sumienia - jedni są zdolni do seksu z zajętymi, inni nie albo przypłacają to kacem moralnym. Ty musisz sobie odpowiedzieć na to, do czego Ci bliżej (bo jak jest to przekonasz się dopiero po fakcie).
                              Ssanie na czekanie.

                              Skomentuj

                              Working...