Fisting i zabawy z szyjką macicy i ujściem cewki moczowej

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • El_Profanator
    Świętoszek
    • Oct 2022
    • 22

    Fisting i zabawy z szyjką macicy i ujściem cewki moczowej

    Dobry wieczór Zboczuchy.

    To mój pierwszy post tutaj, więc się przywitam. Mam trzydzieści kilka lat i nazywam się Profanator. Niejedną niewiastę już zepsułem i sprofanowałem.

    W moich zainteresowaniach teraz pojawiły się zabawy z szyjką macicy oraz ewentualnie z ujściem cewki moczowej. Póki co wejście do macicy widziałem jak zabawiałem się z kobietą wziernikiem ginekologicznym i zaczęło mnie interesować co jest dalej i jak to wygląda. Taka kolejna granica. Z fistingiem, który praktykuję m.in. po to, żeby się tam swobodniej dostać - również nie mam wielkiego doświadczenia, ale już wiem, że mi się spodobało.
    Jakie są Wasze odczucia w kwestii tego typu zabaw? Głównie pytanie do Pań. Jak Wasi faceci na to reagują? Czy oni inicjowali takie zabawy czy raczej Wy drogie Panie?

    W związku z tym, że to dział perwersja, a nie kółko różańcowe poproszę o powstrzymanie się od durnych komentarzy )

    Pozdrawiam i dziekuję,
    Profanator.
    GG: 73809520
  • daj_mi
    Emerytowany PornoGraf
    • Feb 2009
    • 4452

    #2
    Jestem po trzech porodach i na myśl, że ktoś miałby gmerać przy mojej szyjce mam dreszcze i aż instynktownie zaciskam nogi.
    Ja lubię ból, w czasie seksu jest duszenie, drapanie, ba, nożem się cięliśmy, ale "masaż" szyjki macicy zafundowany mi przez ginekologa, żeby przyspieszyć poród był jedną z atrakcji, za które miałam ochotę zgłosić go do izby lekarskiej. Takich rzeczy nie powinno się robić nikomu.
    Fisting był spoko, ale szyjka macicy powinna zostać możliwie wąska, bo chroni miejsce szalenie podatne na infekcje - macica jest bardzo wrażliwa i przez bycie de facto otwartą raną przez 1/4 czasu bardzo podatna na zakażenia.
    Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

    Regulamin forum

    Skomentuj

    • El_Profanator
      Świętoszek
      • Oct 2022
      • 22

      #3
      Hm, no tak. Ma to sens. Zwłaszcza, że lekarz, który zafundował Ci "masaż" szyjki macicy zrobił to z tego co zrozumiałem co najmniej nieumiejętnie - o ile nie jest to zbyt delikatne określenie.

      W kwestii bólu i cięcia nożem - to już grubo. Proszę rozwiń tę myśl.

      Duszenie podczas seksu jest też bardzo spoko. Co prawda raz okazało się, że delikwentka jest baaaaardzo delikatna (nikt by nie pomyślał) i odpłynęła, ale wszystko dobrze się skończyło.

      Mówiąc że fisting jest spoko - rozwiń proszę. Oraz to jak długo wg Ciebie wraca pochwa do normalnego stan w kwestii rozciągnięcia. Oraz głębokość fistowania. Bo mi się póki co udało tylko do nadgarstka i koniec. Bez szans na więcej.
      GG: 73809520

      Skomentuj

      • Suczkoholiczka
        Świętoszek
        • Nov 2022
        • 15

        #4
        Napisał daj_mi
        "masaż" szyjki macicy zafundowany mi przez ginekologa, żeby przyspieszyć poród był jedną z atrakcji, za które miałam ochotę zgłosić go do izby lekarskiej. Takich rzeczy nie powinno się robić nikomu..
        Pozwolę się wtrącić jako osoba która doświadczyła obu form masażu
        Uważam, że porównanie jest conajmniej nie trafione i rzeczywiście powinni karać ginekologów za to jak to robią ale.... z drugiej strony to nie kochanek czy mąż więc nie ma co oczekiwać czulosci, jest to badanie i pewnie Ty też nie bylas rozluźniona i gotowa.
        Natomiast jeśli chodzi o zabawę dwojga ludzi którzy chcą sprawić sobie przyjemność i są czuli wobec siebie to to jest inna bajka, taki masaż może być całkiem przyjemnym dodatkiem 🙂

        @El_Profanator

        Kiedyś miałam mnóstwo obaw przed fistingiem ale ze mocno mnie fascynował to postanowiłam spróbować i się zakochałam, umiejętnie zrobiony HEAVEN. Zauwazylam, że pochwa się trochę rozciągnęła ale mi to nie przeszkadza, lubię ja taką jaka jest. Raz doświadczyłam też masażu cewki ale było to dziwne doznanie, jeszcze nie mogę się zdecydować czy bym powtórzyła czy nie.
        Last edited by Suczkoholiczka; 14-11-22, 00:33.

        Skomentuj

        • El_Profanator
          Świętoszek
          • Oct 2022
          • 22

          #5
          @Suczkoholiczka

          No właśnie zauważyłem, że poświęcając odpowiednią ilość czasu na "fistingową grę wstępną" efekty są spektakularne. I dla mnie i dla partnerki, dlatego chcę ten temat ... pogłębić

          W kwestii masażu cewki moczowej nie mam doświadczeń, ale chętnie je nabędę gdy będzie taka możliwość.

          Bardziej jednak chyba podnieca mnie masaż szyjki macicy i ewentualny seks w tę głęboką trzecią dziurkę - aczkolwiek nie sądzę by się to udało zbyt prędko, chociaż wizja wtryśnięcia spermy wprost do macicy jest kur**sko podniecająca.
          GG: 73809520

          Skomentuj

          Working...