czy czuliście się kiedyś dyskryminowani przez kobiety? jak się ta dyskryminacja przejawiała?
jeśli chodzi o mnie: mam dosyć traktowania mnie stereotypowo - jako mężczyznę, który przecież: nie może miec problemów emocjonalnych, nie może nie móc się na coś zdecydować, dyma na lewo i na prawo [czego z resztą nigdy nie robiłem, bo czekałem na właściwą partnerkę, którą teraz znalazłem - mimo to, często doświadczałem oskarżeń kobiet o coś czego nie zrobiłem], który ma drugorzędne znaczenie dla dziecka, który zawsze i wszędzie powinien mieć ochotę na seks, a jak nie ma to jest nienormalny, który na 100% zdradzi swoją kobietę, bo wszyscy zdradzają...... i tak można wyliczać głupoty, które wymyślają kobiety.
1. ten temat nie służy do szukania w kimkolwiek problemów stojącym za poczuciem bycia dyskryminowanym
2. ten temat jest o dyskryminacji MĘŻCZYZN, nie kobiet. jeśli jesteś kobietą i dyskryminujesz, to tutaj możesz przyznać się do swojego błędu i zapłakać nad swoją głupotą
3. ten temat nie jest do radzenia mi, tylko do opisywania własnych doświadczeń.
jeśli chodzi o mnie: mam dosyć traktowania mnie stereotypowo - jako mężczyznę, który przecież: nie może miec problemów emocjonalnych, nie może nie móc się na coś zdecydować, dyma na lewo i na prawo [czego z resztą nigdy nie robiłem, bo czekałem na właściwą partnerkę, którą teraz znalazłem - mimo to, często doświadczałem oskarżeń kobiet o coś czego nie zrobiłem], który ma drugorzędne znaczenie dla dziecka, który zawsze i wszędzie powinien mieć ochotę na seks, a jak nie ma to jest nienormalny, który na 100% zdradzi swoją kobietę, bo wszyscy zdradzają...... i tak można wyliczać głupoty, które wymyślają kobiety.
1. ten temat nie służy do szukania w kimkolwiek problemów stojącym za poczuciem bycia dyskryminowanym
2. ten temat jest o dyskryminacji MĘŻCZYZN, nie kobiet. jeśli jesteś kobietą i dyskryminujesz, to tutaj możesz przyznać się do swojego błędu i zapłakać nad swoją głupotą
3. ten temat nie jest do radzenia mi, tylko do opisywania własnych doświadczeń.
Skomentuj