Dziewczyny - czy Wasi faceci obmacują Wasze piersi na co dzień?

[Lalitya]

Taaa U mego to jak rytuał po pracy ,rzekła bym...

Wracając ,zawsze częstuje buziakiem (w zależności jak do niego stoję - albo w szyję gdym odwrócona tyłem albo siarczyście cmoka w usta) i sprawdza czy aby moje cycuchy gdzieś nie zwiały..
Po czym wymierza klapsa w pośladek ,koniecznie z zaciśnięciem na nim łapy i z lubieżnym tonem rzecze ze swej paszczy - "Yszzz, Ty moja"..


Po za tym gdy tylko jest okazja żeby mnie "chycić" to korzysta..
Nie powiem że nie tego lubię.. Miło łechce moją atrakcyjność takie uwielbienie mego ciała

[Away]

Tak, ciągle to robi. a mi to nie przeszkadza

[LopezTheFAsOne]

A ja uwielbiam brzuszki takie delikatnie zarysowane, nie totalnie płaskie. Ale piersi uwielbiam pieścić całować lekko zagryzać, szcególnie prawą Tyłeczek też i całą reszte mojej kochanej kobietki.

[-Sukub-]

Zawsze jak tylko jest okazja (a okazji wiele. ), to dotyka ich jak wygłodniały samiec. Uwielbiam kiedy tak po prostu podczas oglądania filmu, zaczyna je delikatnie gładzić.. uciskać.. miętosić.. Aż się na niego rzucam i chcę więcej.

[kasik*]

Oj taaak
Uwielbiam to
Podczas spacerku gdzieś w lesie gdy ludzi nie ma
Wieczorami mmmm
Aż chce się więcej...

[Malinka_a]

jak ich dotyka to wiem, że ma ochotę na więcej. bez powodu tego nie robi, w sumie szkoda. ale to i tak wychodzi często...

[mongoł32]

mam kompletnego bzika na punkcie piersi żony.
uwielbiam je pieścić i dobierać się do nich zarówno "przy okazji" jak i bez niej.
jak się przebiera to dostaję zupełnego "świra".

z tego co wiem...bardzo się jej to podoba :-)

[wacoo]

ja lubie sie bawic swoja dziewczyna przy kazdej okazji, lubie jej małe słodkie piersi, lubie je całować, drażnić sutka. uwielbiam je!
lubie tez przy kazdej sytuacji wlozyc jej reke w spodnie, nie po to zeby ja pieścić ale zeby jej dotknąć i przypomnieć o swoim istnieniu ; )

[soczysta]

U mnie nie bardzo jest czym się zachwycać, ale wydaję mi się, że mój facet je lubi Raz udało mu sie doprowadzić mnie tylko pieszcząc moje piersi! Żadko jednak zajmuje sie nimi, żeby mnie rozpalić, a szkoda, bo uwielbiam lizanie i głaskanie

[xyz_abc]

.....

[soczysta]

Może nie każdego dnia, ale prawie. Zwłaszcza gdy paraduje rano lub wieczorem całkiem nago. Bardzo często chwyta wtedy moje piersi dłońmi lub delikatnie całuje. Na pewno nie pozostaje wtedy obojętny (także gdy jestem w samej bieliźnie) i bardzo mi się to podoba. Za******e jest to gdy facetowi nawet po długiej gorącej nocy, gdy wydaje się być już nasycony i "wyżyty" wciąż zapala się takie światełko w oku kiedy widzi swoja kobietę rano naga lub w bieliźnie. I za to uwielbiam mojego ogiera.

[carmick]

kiedyś, jak byłem mały bawiłem się samochodzikami. teraz jak jestem duży bawię się cycuszkami mojej żony.

[MarcinSz]

kiedyś, jak byłem mały bawiłem się samochodzikami. teraz jak jestem duży bawię się cycuszkami mojej żony.

Stworzone dla dzieci a bawią się nimi dorośli. Mnie jak najdzie to moja żoneczka nie może się ode mnie opędzić :]

[4fun]

Zawsze zasypiam ściskając jej piersi(na łyżeczkę). Oczywiście dochodzi do aktów macania podczas dnia, nie wspominając już o łóżku. Szczególnie w pozycji na jeźdźca kiedy jej cycuszki wiszą, falują i tylko wołają o pocałunki i moje delikatne donie.

Dziewczyna śmieje się że moja mama nie karmiła mnie piersiami i teraz tak mnie do nich ciągnie.

[adziolina]

z tym nie karmieniem piersią coś jest, mój facet nie był karmiony w dzieciństwie to teraz sobie odbija miętoleniem ich