Damskie buty czyli jeden z moich fetyszy

[gianmarco]

jestem facetem i kupilem sobie dwie pary kozakow za kolano- i na obcasie.
jedne chinskie czerwone i szpila 14 cm bo jak meska stopa jest dluzsza to i obcas musi byc wyzszy. Drugie porzadne skorzane czarne z ebay.de za 1tys zl !!!! Teraz dopiero zaluje ze jestem facetem bo inaczej bym jako kobieta sie polansowal po miescie i wkurzyl inne panie.....jak mam na sobie te kozaki to wtedy dopiero czuje jak fajnie maja kobiety bo nawet ja w szpilach czuje sie atrakcyjniejszy-))))) cudne uczucie

Jednym z moich fetyszy są właśnie damskie buty ale nie tylko na kobiecych nogach. Fakt jest taki że sam też nosze damskie buty . Historia zaczęła się w wieku 7lat kiedy będąc na rynku gdzie zacząłem myśleć i fantazjować o damskich butach później wszytko się zmieniało i rozwijało aż do obecnego momentu. Osobiście preferuje wysokie buty (głównie kozaki) na różnych obcasach głównie na szpilkach koloru czerwonego, czarnego lub różowego (to są moje ulubione) i wykonane ze skóry lub eko-skóry albo innego podobnego materiału ( nie lubię materiału i zamszu ). Fajne jest połączenie butów z balonami i dmuchańcami albo na nogach kobiety która się tak bawi . Tak naprawdę jestem też trasnfetyszystą więc jestem z osobowości jakby częściowo kobietą ale o tym w innym temacie . Co o tym myślicie ? Pozdro.

jak ci sie podobaja takie kozaczki |?







z mojej kolekcji

[gianmarco]

uważaj lepiej,żeby ci ktoś nie przywalił na ulicy za twój fetysz

chodzis nie chodzilem po ulicy ale za to prowadzilem auto w moich dlugich kozaczkach -)))) oj fajnie jest prowadzic w dlugich obcasach, choc perzyznam ze mialem takie natretne mysli ze zatryzma mnie policja do kontroli a ja wysiade w kozakach damskich -))))

[KP]

W Polsce by się zaskoczyli, w takich Niemczech podejrzewam że zupełnie nie.

[upocone jajka]

sympatyczne te buciory,w dk czesto zauważalne na weekendach

ps. mój stary jak jeździł Żukiem na wisłe na ryby to miał podobne, ale filcowane, zielone i nie na obcasie

[3_grosze]

Dziwnie to zs tymi szpilkami. Kobiety w nich chodzą, katują cię, uważają same, że wyglądają w nich świetnie. I zgadzam się z nimi - wyglądają świetnie. Ja- fetyszysta damskich nóg i szpilek na sam widok nieraz doświadczam wstrzymania akcji oddechowej, takie to robi wrażenie :-) A teraz wyobraźmy sobie, że kobiety reagują podobnym zachwitem na widok mężczyzny w szpilkach. Co byście zrobili? Nosilibyście, czy nie? Ja pewnie chodziłbym wyłącznie w szpilkach, wiedząc jakie robię wrażenie.
Na szczęście (a moze niestety) kobiety reagują inaczej.
Chyba że się mylę?

[lovebuster]

Ja pewnie chodziłbym wyłącznie w szpilkach, wiedząc jakie robię wrażenie.
Na szczęście (a moze niestety) kobiety reagują inaczej.
Chyba że się mylę?

chyba się nie mylisz, facet w szplikach wygląda śmiesznie i chyba trochę karykaturalnie.. szpilki zdecydowanie powinny być zarezerwowane dla kobiet - taki element dyskryminacji ze względu na płeć

[aNgelaxxx]

A ja uwielbiam facetów którzy mają swoje fetysze ,strasznie mnie to kręci

[pannaanastazja]

Jeśli chodziłaś w takich butkach to wiesz, że to nic strasznego. Trochę gorzej z prowadzeniem auta, bo nie czujesz czy trafiłaś na środek pedału.

Akurat buty pokazane na zdjęciu muszą być wygodne gdyż mają grubą platformę. U panów obcasy - cóż jakoś nie specjalnie mi się to podoba za to u kobiet są kwintesencją kobiecości, zmysłowości o ile owa kobieta nie nosi dajmy na to eleganckich szpilek do rozciągniętego dresu (niestety widziałam takie przypadki). W głowie krąży mi też pytanie do panów którzy się lubują w damskim obuwiu nie tylko ciesząc oczy, jaki obcas preferujecie na swoich stopach ?

[delta2]

To zalezy kto co lubi ja mnie mam ulubionych obcaców anie fasonów .

[rmaciej1983]

Skrobia, sam jesteś "pan".
Delta2, nie wiem skąd ty bierzesz informacje, ale kupno szpilek rozmiaru 41 to nie problem. W Koszalinie na Kaszubskiej można nabyć nowe za 6 zł. Ja wiem czy to drogo? Wydaje się, że to przystępna cena.
Przez internet szpile rozmiaru do 46 można kupić za nieco ponad 100 zł (uwzględniając koszty przesyłki).
Takie kupiłem przez net:

http://www.facebook.com/photo.php?fbid=159239554130282&set=a.142024319185139.34756.100001327160760&type=1&theater

[delta2]

Wiesz to zalezy wole kozaki to jedno i nie zawsze są tanie a ja nie mieszkam w koszalinie. No aktualnie poluje na te kozaczki z allegro mam nadzieje że wygram : http://allegro.pl/kozaki-black-z-fut...html?source=oo

[Atme]

Tak jak wielu tutaj - nie ziebi mnie to ani nie grzeje, chociaz ja mieszkam juz dlugo w Londynie i chyba po prostu sie przyzwyczailam... nie wiem jak w Polsce, nie chce oceniac czy komentowac bo nie mam pojecia jak to jest odbierane?

A co do butow... no niestety ja jestem troche uzalezniona od kupowania/chodzenia, zwlaszcza na wysokim obcasie, wiec calkowicie rozumiem skad biora sie takie checi. Najgorsze jest to, ze potrafie przepuscic kilka/nascie tysiecy zlotych na buty, jesli akurat wpadna mi w oko jakies (niby w funtach, ale to i tak duzo, kiedy wydaje na pare butow na obcasie £400 - £500). Niby moje pieniadze, ale czasem czuje sie winna.

[rmaciej1983]

Delta2, jak na razie cena przyzwoita, acz pewnie wzrośnie . Jak będzie więcej niż 60 zł, to chyba lepiej pójść do Deichmanna.
A jeśli chodzi o to co ja wolę, to zależy od pory roku. W zimę raczej nie będę nosił czółenek .

[gianmarco]

Jako facet chce podzielic sie z wami moim doswiadczeniem jak pierwszy raz zalozylem damskie kozaczki. Kupilem sobie na ebayu niemieckim dlugie za kolano czerwone kozaki na obcasie. W zwiazku z tym, ze nosze rozmiar 45 to obcas dla zachowania proporcji ma 13cm !!! Ale kiedy zalozylem te kozaczki wtedy poczulem te moc jaka maja kobiety kiedy stoja na wysokich szpilach, nagle poczulem te atrakcyjnosc ktora sie wiaze z dlugimi kozakami. Coz trudno w nich chodzic ale zakladam je czasem zeby poczuc te mile emocje.

[rmaciej1983]

Ja też mam rozmiar buta około 45, ale nie sądzę, aby 13 cm było proporcjonalną wysokością obcasa. Mam takie czółenka w panterkę. Szpilka 13 cm. Są świetne, ale po chodnikach nie chodzi się w nich łatwo.
Oczywiście to jeszcze zależy o proporcje z którym rozmiarem Ci chodzi. Bo jeśli z 37, to myślę, że 10 cm jest jak 13 cm dla 45. Ale jeśli z 41, to chyba tyle nie będzie.
Kupuję czasem szpile rozmiaru 41 na obcasie 10 cm i chodzi się znacznie łatwiej.