Uniknąć raka - rada dla Panów

Collapse
This is a sticky topic.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • majtkiwdol
    Świętoszek
    • Aug 2010
    • 18

    #16
    Z tego co udało mi się dowiedzieć od lekarza i ze źródeł czytanych - wykrytego we wczesnym stadium raka jądra można leczyć bez amputacji. A propos markerów rakowych, jutro zadzwonię do RCKiK, dowiem się i po sprawie. Nie gorączkujcie się tak, mogłem się pomylić. Temat miał przede wszystkim zwrócić uwagę facetów obecnych na forum, żeby zadbali odpowiednio o swoje zdrowie
    Last edited by majtkiwdol; 03-11-10, 16:05.

    Skomentuj

    • iceberg
      PornoGraf
      • Jun 2010
      • 5100

      #17
      majtkiwdol - będę wdzięczny... to akurat moja dziedzina zawodowa więc ciekawi mnie z punktu praktycznego
      bestmen - radio i chemioterapia ma zastosowanie głównie do ognisk pierwotnych, przy przerzutach to już raczej opieka paliatywna - bo z leczenia skutecznego to raczej wiele nie wyjdzie - komórki nowotworowe już siedzą w węzłach chłonnych i wiele leczenie nie da. Oczywiście wszystko zależy od typu nowotworu i stadium zaawansowania...
      Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

      Skomentuj

      • Rojza Genendel

        Pani od biologii
        • May 2005
        • 7704

        #18
        Napisał rimmingator
        kastracja chemiczna tudziez fizyczna - 100 % gwarancji niechorowalności na raka jąder ... strach nagle odszedł w zapomnienie.... ufff
        Jak masz *******ić głupoty, to może lepiej nic nie pisz.
        Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

        Skomentuj

        • outgoing
          Perwers
          • Apr 2009
          • 807

          #19
          Moich dwóch kumpli miało raka jądra...obaj wyszli z tego...czyli 2-0 dla ludzi Z mojej wiedzy to rak jądra jest o tyle "przyjaznym" nowotworem, że cholernie boli już we wczesnych stadiach (jako jeden z niewielu)...tak moim znajomym udało się uciec spod gilotyny...co do markerów to z mojej wiedzy przekazanej mi przez lekarza, który się mna opiekuje to markerów nie ma sensu robić przed 40stką bo ich wyniki są niekonkluzywne, a już na pewno nie jest to badanie standardowe u ludzi < 40. Ja osobiście z uwagi na swoje jaja muszę co pół roku USG robić i tyle, a jak mi coś zacznie się powiększać to mnie potną...
          The problem with dating dream girls is that they have a tendency to become real.

          Skomentuj

          • Schatten
            Erotoman
            • Feb 2009
            • 608

            #20
            outgoing - raka jądra jest łatwo dość wykryć, zdiagnozować właśnie ze względu na łatwy dostęp do naszych ulubionych klejnotów...

            Niestety seminoma jest dość paskudnym nowotworem, dającym szybko przerzuty, stąd nie mogę się zgodzić ze stwierdzeniem o 'przyjazności'.

            poza tym - jak widać po forum - ból jądra jako fenomen nie sprowadza zbyt szybko do lekarza...
            ...some like it dirty/some like it clean/
            some like it tender/and some like it lean/
            some fuck for fun/some for prestige...

            Skomentuj

            • outgoing
              Perwers
              • Apr 2009
              • 807

              #21
              Napisał Schatten
              outgoing - raka jądra jest łatwo dość wykryć, zdiagnozować właśnie ze względu na łatwy dostęp do naszych ulubionych klejnotów...

              Niestety seminoma jest dość paskudnym nowotworem, dającym szybko przerzuty, stąd nie mogę się zgodzić ze stwierdzeniem o 'przyjazności'.

              poza tym - jak widać po forum - ból jądra jako fenomen nie sprowadza zbyt szybko do lekarza...
              Ej chyba nie jest tak źle:



              Dla porównania również bardzo popularny czerniak nawet prawei 5cio krotnie popularniejszy ma ponad 20 sto krotną śmiertelność w porównaniu do nasieniaka.


              Oczywiście nowotwór to nowotwór, więc panowie jaja w dłoń i się macać co jakiś czas, a jak coś boli albo coś wyczujecie to do lekarza marsz
              Last edited by outgoing; 02-01-11, 18:35.
              The problem with dating dream girls is that they have a tendency to become real.

              Skomentuj

              • Stela7
                Tygryska
                • Aug 2009
                • 985

                #22
                Za markery trzeba płacić i z reguły jest już wtedy za późno,pozwala to tylko określic stan zaawansowania..zresztą jak jest to choroba uwarunkowana genetycznie to nikłe szanse.
                "Miłość mierzy się potrzebą obecności"

                Skomentuj

                • Omnipotent
                  Świntuszek
                  • Sep 2012
                  • 61

                  #23
                  Badania palpitacyjne, raz w roku USG, dwukrotnie - morfologia. Świństwa i tak - jeśli ma się pojawić - człowiek nie uniknie, ale... warto przynajmniej zmaksymalizować poduchę bezpieczeństwa.

                  I pisze to z perspektywy hipochondryka, odkąd u dwójki znajomych poniżej dwudziestego siódmego roku życia wykryto onkologiczne świństwa.
                  "Z tym lodem to jakaś ściema" - powiedział Kaj wychodząc z sypialni Królowej Śniegu

                  Skomentuj

                  • parakasia
                    Świętoszek
                    • Jan 2013
                    • 8

                    #24
                    Faceci z reguły nie maja czasu na dbanie o siebie,wszystko spada na nasze damskie głowy.
                    Szybka nauka regulaminu

                    Skomentuj

                    • Tigana
                      Seksualnie Niewyżyty
                      • Mar 2011
                      • 220

                      #25
                      Napisał outgoing
                      Z mojej wiedzy to rak jądra jest o tyle "przyjaznym" nowotworem, że cholernie boli już we wczesnych stadiach (jako jeden z niewielu)...
                      Wiedza pozostawia zatem wiele do życzenia. Nowotwór jądra by definition: powoduje bezbolesne powiększenie jądra bądź obu jąder . W praktyce zresztą w większości przypadków jest podobnie.

                      "Przyjazny" może być ze względu takiego, że najczęściej występujący nowotwór jądra rośnie sukcesywnie aczkolwiek powoli. Późno daje przerzuty i jeśli występuje on w czystej postaci histologicznej to ogranicza się do przerzutowania drogą węzłów chłonnych.

                      co do markerów to z mojej wiedzy przekazanej mi przez lekarza, który się mna opiekuje to markerów nie ma sensu robić przed 40stką bo ich wyniki są niekonkluzywne, a już na pewno nie jest to badanie standardowe u ludzi < 40
                      Poziomy markerów nigdy nie były wykonywane w ramach badań przesiewowych (wyjątek: grupy podwyższonego ryzyka).
                      Myślę,że należy też dodać,że podwyższony poziom markera nowotworowego bez dodatkowych badań nie jest w żadnym wypadku miarodajnym wyznacznikiem choroby nowotworowej.
                      Nie każdy pacjent z podwyższonym PSA będzie miał nowotwór prostaty. Może mieć przerost/rozrost albo jest akurat po biopsji cienkoigłowej, w każdej z tych sytuacji PSA jest podwyższone.
                      Obecnie markery stosowane są powszechnie w przypadku monitorowania leczenia.


                      Wróciłam do tematu ponieważ mam wrażenie coraz częściej spotykam się z tego typu problemem.
                      "Encore des mots toujours des mots
                      les m&#234;mes mots..."

                      Skomentuj

                      • wiarus
                        SeksMistrz
                        • Jan 2014
                        • 3264

                        #26
                        Tiga wszystko fajnie, badajmy się, okupujmy korytarze przychodni spec. i co z tego wyniknie ?
                        Dostaniemy skierowanie na leczenie z terminem "za parę lat" i ryzyko, że nam przerwą leczenie, w trakcie.
                        Może lepiej, gdy to odpuścimy, w NFZ zostanie kasa na Wasze kobiece sprawy, których jest chyba więcej /statystyka pobrana z sufitu/.
                        Nie sądzisz ?
                        "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
                        James Jones - Cienka czerwona linia

                        Skomentuj

                        • Tigana
                          Seksualnie Niewyżyty
                          • Mar 2011
                          • 220

                          #27
                          Wiarus uważam, że świadomość własnego ciała to wstęp do sukcesu,a przeświadczenie, że młodzi nie chorują na choroby nowotworowe jest błędne. Nowotwór jądra występuje u młodych ludzi i szczerze w moim odczuciu za mało się o nim mówi,a można zapobiec katastrofalnych w skutkach zaniechaniom obserwacji własnego ciała.

                          Guza wątroby szybko nie rozpoznam u siebie, guza nerki też,ale nowotwór jądra lub rak skóry są to nowotwory, które powinny być częściej i szybciej wykrywane chociażby ze względu na lokalizację.

                          Jeśli pytasz zatem czy jest sens zawsze odpowiem,że jest jeśli masz objawy sugerujące chorobę nowotworową lub inną. Lekarze są po to żeby diagnozować i leczyć, a pacjenci powinni w ramach szeroko rozumianej profilaktyki być uświadamiani byle nie przeginać w kierunku hipochondrii. W tym przypadku sprawa jest prosta - kiedy Ty bądź Twoja partnerka obserwujecie powiększenie jądra lub guzek w jego obrębie zgłaszasz się od razu do lekarza zamiast czekać aż samo przejdzie.

                          Problem chorób onkologicznych polega też na tym,że nadal często zdarzają się przypadki osób, które do lekarza trafiają za późno i wierz mi,że nie zawsze winne są temu kolejki do specjalisty. W przypadku nowotworu jądra lub raka sutka prawdziwym winowajcą może być zwyczajny wstyd.
                          Last edited by Tigana; 18-02-14, 16:28.
                          "Encore des mots toujours des mots
                          les m&#234;mes mots..."

                          Skomentuj

                          • wiarus
                            SeksMistrz
                            • Jan 2014
                            • 3264

                            #28
                            Napisał Tigana

                            Problem chorób onkologicznych polega też na tym,że nadal często zdarzają się przypadki osób, które do lekarza trafiają za późno i wierz mi,że nie zawsze winne są temu kolejki do specjalisty. W przypadku nowotworu jądra lub raka sutka prawdziwym winowajcą może być zwyczajny wstyd.
                            Przepraszam Cię, choć nie zatrudnia mnie NFZ moim zdaniem jesteś w błędzie.
                            Gdybyś napisała : trudności w otrzymaniu diagnozy, wielomiesięczny czas oczekiwania na leczenie, lecz wstyd ???
                            Mam ścisły kontakt z osobami z kręgu medycyny /nie muszę sterczeć w korytarzach przychodni/ i z pacjentami np.:czekającymi pół roku na badania głupiej tarczycy, czy wątroby /rak potrafi zabić w miesiąc/
                            Czy naprawdę myślisz, że facet czy kobieta nie pójdzie do lekarza wyczuwając guzek na jądrach, czy węzłach chłonnych ?
                            Bo przecież jedynymi znanymi i ogólnie dostępnymi badaniami jest mamografia. A co się dzieje po rozpoznaniu raka ?
                            "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
                            James Jones - Cienka czerwona linia

                            Skomentuj

                            • Outlaws13
                              Perwers
                              • Oct 2011
                              • 1332

                              #29
                              Czy ktos z Was mial do czynienia z jaka kolwiek forma raka? Spotkal sie z jego leczeniem? Tak z ciekawosci pytam bo sie zastanawiam czy powielacie to co mowia czy na wlasnym doswiadczeniu opieracie posty?
                              "Kto łatwo przytakuje, rzadko słowa dotrzyma.". Lao Cy

                              sorki za brak polskich znaków ale często piszę z telefonu a w moim brak

                              Skomentuj

                              • wiarus
                                SeksMistrz
                                • Jan 2014
                                • 3264

                                #30
                                Opieram się na doświadczeniach dwóch osób z rodziny, które przeżyły raka piersi /30 lat temu/, trzech osób z tejże rodziny, które zmarły. Pomagam żonie załatwiać teściom badania i wizyty
                                Sam nie miałem żadnych objawów, lecz często bywałem na Wawelskiej, Ursynowie, podawałem morfinę, byłem świadkiem walki o życie. 50% rodziny to lekarze. To wszystko
                                "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
                                James Jones - Cienka czerwona linia

                                Skomentuj

                                Working...