Bardzo podnieca mnie rozchylanie pośladków w czasie gdy sie kochamy z moją żoną. W pozycji od tyłu, często mocno ugniatam, rozchylam jej pośladki, lekko penetruje palcem i czubkiem języka jej odbyt, jesteśmy mocno na siebie napaleni. Dla mnie jest to mega przyjemne, uwielbiam ją ściskać i rozchylać pośladki. Siła i dominacja, lekkie przyduszenie, od tyłu na stojącąco przygniecenie do ściany. Rozkosz nie do opisania!! Czy też to lubicie, czy sprawia wam to przyjemność?
Rozchylanie posladków podczas seksu.
Collapse
X
-
Tagi: Brak
-
W pozycji od tyłu, często mocno ugniatam, rozchylam jej pośladki, lekko penetruje palcem i czubkiem języka jej odbyt, -
lubię wszelkie zabawy jej tyłeczkiem w pozycji na pieska, z tym że przy szczytowaniu wolę złapać za wcięcie w talii i przycisnąć do siebie...Skomentuj
-
-
swietna pozycja. zazwyczaj ulubiona dla pań, ale ja ją tez b lubię. rozchylanie pupci jest piękne. pozwala głębiej wejśći zobaczyć rozchylone wargi na prężnym ptaszku. cudowny widok. nic tylko chwycić za bioderka i rozpocząć wspólny taniec....Skomentuj
-
Zgoda Bardzo zacne i podniecające Zwłaszcza chyba, jeśli kobieta - jak Asia - lubi rochylać sobie sama...Skomentuj
-
Z moją żonką, często to praktykujemyIf you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.Skomentuj
-
Kobieta lubi być pieszczona na wszelkie sposoby
ugniatać ją rozchylać rowki, musi poczuć ten prąd płenący przez jej ciało. tak mysle.Skomentuj
-
-
Skomentuj
-
przy rimmingu obowiązkowo, wiadomo, lepszy dostęp, a w trakcie seksu, przy ilości doznań tego po prostu nie rejestruję.Skomentuj
-
-
Tu chyba nie chodzi o głębokość penetracji, ale raczej o rozciągnięcie i naprężenie skóry - aby była wrażliwsza na dotyk.
No i o odsunięcie pośladków, aby większa powierzchnia sromu miała kontakt z ciałem partnera.
Tak, też to zazwyczaj robię.Alea iacta est
Alea iacta est
Alea iacta est
Alea iacta estSkomentuj
-
Skomentuj
-
Ja raz swojej byłej tak rozchyliłem pośladki, że zaczęło się wszystko rozciągać a panna zaczęła drzeć się w niebogłosy, że boooooli!
Żartowałem.
Zdarzało się, w pozycji na pieska, na jeźdźca (przodem i tyłem). Podniecające to to było, a także fajne urozmaicenie łóżkowych harców.Korzyścią bycia inteligentnym jest to, że można zawsze udawać głupca, podczas gdy sytuacja odwrotna jest niemożliwa.Skomentuj
Skomentuj