Listy miłosne

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • _man_
    Świętoszek
    • Feb 2009
    • 9

    Listy miłosne

    możecie pokazać mi tresc swojego listu miłosnego??
    chodzi mi o to zebym zaczerpnął cos bo nie wiem jak do tego sie zabrac
    a może ktos pomoze mi w pisaniu listu do mojej kobiety
  • Christophero
    Banned
    • Feb 2009
    • 1039

    #2
    Samo podejście w ten sposób do sprawy mija się z celem.

    W tym rzecz że list miłosny to coś osobistego.

    Pisanie kalki cudzego odrazu sprawi że wyjdzie *******.

    Ja mam małą propozycję.
    Napisz szczerze właśnie o tym że zabrałeś się do napisania listu miłosnego, ale nie wiedziałeś jak to zrobić,
    poprosiłeś więc o rady na forum i kolegów..
    i nie znalazłes niczego dobrego dla wyrażenia swego uczucia do twej ukochanej.

    Napisz jej anty-list miłosny.

    Czyli nie pisz listu miłosnego - lecz normalny list o tym że nie wiesz jak ten miłosny napisać...

    a w efekcie końcowym... paradoksalnie napiszesz najlepszy list miłosny jaki kiedykolwiek ktoś na ziemi napisał.

    serio.

    Skomentuj

    • Rojza Genendel

      Pani od biologii
      • May 2005
      • 7704

      #3
      Jeśli szukasz inspiracji- szukaj jej u najlepszych:

      Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

      Skomentuj

      • Frodo Baggins
        Perwers

        Wspomógł BT
        • Feb 2009
        • 1174

        #4
        Napisał _man_
        a może ktos pomoze mi w pisaniu listu do mojej kobiety
        jak zaoferujesz także udziały w nocy z nią w łóżku to... hmmm, jak znajdę wolną chwilę...

        Skomentuj

        • _mike
          Banned
          • Aug 2007
          • 820

          #5
          Jeśli nie wiesz jak się zabrać to nie pisz wcale, bo widać nie masz takiej potrzeby i nie wiesz co tam napisać. Proste i logiczne. Ty masz chyba w naturze żeby zawsze przedobrzyć. Nie jaraj się tym tak, jak ma kochać to i bez tego się uda.

          Skomentuj

          • Sprężynka
            Seksualnie Niewyżyty
            • Feb 2009
            • 265

            #6
            Napisał Christophero
            Napisz jej anty-list miłosny.

            Czyli nie pisz listu miłosnego - lecz normalny list o tym że nie wiesz jak ten miłosny napisać...

            a w efekcie końcowym... paradoksalnie napiszesz najlepszy list miłosny jaki kiedykolwiek ktoś na ziemi napisał.
            Przechowuję całe pudełko takich listów anty-miłosnych i raz na dwa lata czytam je wszystkie od początku. Niektóre mnie bawią, niektóre rozczulają... wszystkie pisane z serca, takie "nasze". Użyte sformułowania, które znaliśmy, skróty, które tylko my rozumieliśmy i zdrobnienia przeznaczone tylko dla nas. O tym co go w danym dniu rozbawiło, co sprawiło, że myślał o mnie, co sobie przypomniał, jaka scena, gest, słowo utkwiło mu w pamięci.

            Nie sil się na kopię, bo wyjdzie sztucznie.
            Pocałuj mnie... zaczaruj mnie...

            Skomentuj

            • jezebel
              Emerytowany Pornograf

              Zboczucha
              • May 2006
              • 3667

              #7
              Ech, listy miłosne - mam ich całe pudło z okresu kiedy miałam kilkanaście lat i trwało to aż do 22 roku życia Nigdy nie zacytowałam ani jednego wersu i teraz też tego nie zrobię
              Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuli

              Skomentuj

              • Anavey
                Świntuszek
                • Feb 2009
                • 60

                #8
                Ja proponuje, abyś napisał list w wersji takiej, jaką proponuje Christophero. Mnie na pewno by coś takie urzekło. Przynajmniej na mnie nie działają jakieś oklepane "romantyczne" teksty. Napisz to co płynie z serca, to co myślisz i jak kierują Tobą uczucia.

                Skomentuj

                • Amelia
                  Ocieracz
                  • Feb 2009
                  • 121

                  #9
                  Pokazać ci treść moich listów miłosnych ?

                  Taki list to coś osobistego. Jeśli chcesz napisać, nie możesz wzorować się na czyjejś twórczości. Napewno dasz rade coś wymyślić
                  http://www.wywiader.pl/malinkaa400

                  Skomentuj

                  • Kamil B.
                    Emerytowany PornoGraf
                    • Jul 2007
                    • 3154

                    #10
                    Mój jedyny list miłosny napisałem w wieku 9 lat. Ale i tak nie miałem odwagi wręczyć go tej dziewczynie.

                    Ale jakie ja tam zbereźne rzeczy powypisywałem to się Wam w głowie nie mieści...

                    Skomentuj

                    Working...