W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Czy oddacie swoje organy po smierci?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • memount

    #16
    Napisał angel
    później jednak okazuje sie, że teraz ktoś z rodziny jej potrzebuje, a ja nie moge już pomóc... W takiej sytuacji bym sie wściekła.
    zaraz zaraz.... chyba nie zrozumiał ktoś pytania autora wątku. My chyba mówimy o oddawaniu narządów PO ŚMIERCI, a nie tak sobie...

    Skomentuj

    • Abegan
      Erotoman
      • Sep 2006
      • 591

      #17
      Napisał memount
      Ale od kogoś pewnie chętnie byś wzięła... czy to dla siebie czy to dla kogoś z rodziny?

      Poza tym... jak już będziesz martwa to po co ci narządy? Twoja psychika nie ucierpi, bo jej nie będzie.
      WziĄŁ - taki szczegół

      Ale masz logikę - jeśli sam miałbym brać to koniecznie mam teraz wyrażać chęć dawania? Jedni chcą dać i dają - inni nie. Ani jedni, ani drudzy nie są lepsi lub gorsi. To moje ciało i JA o nim decyduję - za życia, kiedy to moja psychika nie pozwala mi podjąć decyzji o oddawaniu.

      Napisał gucio5tys
      Ty już nie żyjesz..
      Głupszej rzeczy napisać nie mogłeś.
      Abegan

      Skomentuj

      • memount

        #18
        Napisał Abegan
        WziĄŁ - taki szczegół

        Ale masz logikę - jeśli sam miałbym brać to koniecznie mam teraz wyrażać chęć dawania? Jedni chcą dać i dają - inni nie. Ani jedni, ani drudzy nie są lepsi lub gorsi. To moje ciało i JA o nim decyduję - za życia, kiedy to moja psychika nie pozwala mi podjąć decyzji o oddawaniu.
        no ok... pewnie CIę nie przekonam. W pierwszej chwili sobie pomyślałem, że nie zrozumiałeś pytania autora i piszesz, że nie oddałbyś organów za życia - wtedy Cię rozumiem.

        Ale jeśli faktycznie nie chcesz, aby po Twojej śmierci ktoś mógł dzięki Tobie przeżyć... no cóż... tak jak pisałeś jesteś "bez serca". To tyle w tym temacie, bo przecież nie przekonamy siebie nawzajem.

        Głupszej rzeczy napisać nie mogłeś.
        A co takiego głupiego jest w tym co napisał? Przecież osoba zmarła nie może się wściec, więc jego uwaga jest jak najbardziej na miejscu.

        Skomentuj

        • Abegan
          Erotoman
          • Sep 2006
          • 591

          #19
          Napisał memount
          Ale jeśli faktycznie nie chcesz, aby po Twojej śmierci ktoś mógł dzięki Tobie przeżyć... no cóż... tak jak pisałeś jesteś "bez serca". To tyle w tym temacie, bo przecież nie przekonamy siebie nawzajem.
          To moje "bez serca" było pełne ironii i sarkazmu. To raz.

          Dwa - to, że mi moja psychika nie pozwala podjąć takiej decyzji nie znaczy, że jestem człowiekiem "bez serca". Tylu ludziom w życiu pomogłem i tulu pomagam nadal (poczytaj posty moje to się doczytasz też o mojej pracy w hospicjum) - że nikt nie ma prawa, nie znając mnie, oceniać mnie w ten sposób. Szczególnie po jednym wątku na forum

          Ten temat zdaje się nie jest po to żeby ludzi ganić za takie lub inne decyzje.

          Napisał memount
          A co takiego głupiego jest w tym co napisał? Przecież osoba zmarła nie może się wściec, więc jego uwaga jest jak najbardziej na miejscu.
          No fakt, tym razem to ja źle zrozumiałem
          Abegan

          Skomentuj

          • viper_88
            Erotoman
            • Mar 2005
            • 417

            #20
            Ja tak samo jak Abegan i angel nie zamierzam oddawać w przyszłości żadnego ze swoich organów komuś obcemu. Ktoś chce argumentu? Proszę bardzo: Jestem zdania, że skoro mam już te organy, to należą one do mnie i chcę być z nimi pochowanym. Nie widzi mi się wylądować w trumnie jak wypatroszona ryba. Oczywiście takie postanowienie dotyczy jedynie osób zupełnie mi obcych, ponieważ, jeżeli by mówić np. o rodzinie, to w takim układzie nie miałbym żadnych oporów
            0statnio edytowany przez viper_88; 15-04-07, 10:45.

            Skomentuj

            • angel
              Seksualnie Niewyżyty
              • Aug 2006
              • 189

              #21
              Kurde, przez moje niedoczytanie tyle szumu. Sorry, chłopaki.

              Wracając do tematu, po śmierci też nie chciałabym, żeby ktoś dostał moje organy.
              Takie mam zdanie i tyle, trudno sie mówi. Zreszta na tym forum nie ja jedna tak uważam.
              No cóż gucio, nie 'nawrócisz'' nas.
              0statnio edytowany przez angel; 15-04-07, 10:45.

              Skomentuj

              • gucio5tys
                Perwers
                • Dec 2005
                • 1075

                #22
                Nie widzi mi się wylądować w trumnie jak wypatroszona ryba.
                Zapewne dużo ciekawsza perspektywa to "widok" gnicia ciała i odchodzenia mięsa od kości

                A nie sądzisz, że lepiej zostać skremowanym po pobraniu organów? Zrobiłbyś ostatnią pożyteczną rzecz. No i popiół dobrze użyźnia glebę!
                0statnio edytowany przez gucio5tys; 15-04-07, 10:49.
                Alkohol - typowy rozluźniacz języka
                "Jestem przeciwny aborcji, bo jak pokazuje życie, wyskrobano nie tych, co trzeba." Janusz Korwin-Mikke
                Przeglądarka internetowa ze słownikiem ortograficznym!!

                Skomentuj

                • viper_88
                  Erotoman
                  • Mar 2005
                  • 417

                  #23
                  W moim przypadku kremacja nijak nie wchodzi w racubę. Ja zamierzam być odstawionym w drogi, elegancki garnitur, mieć ładną,, w miarę przyzwoitej cenie trumbę i do tego jeszcze pomnik Mam być po prostu pochowanym takim jakim będę po śmierci, ot tyle

                  Skomentuj

                  • gucio5tys
                    Perwers
                    • Dec 2005
                    • 1075

                    #24
                    A portret trumienny planujesz zamówić? ;>
                    Nie rozumiem tego kultu śmierci panującego w Polsce
                    Alkohol - typowy rozluźniacz języka
                    "Jestem przeciwny aborcji, bo jak pokazuje życie, wyskrobano nie tych, co trzeba." Janusz Korwin-Mikke
                    Przeglądarka internetowa ze słownikiem ortograficznym!!

                    Skomentuj

                    • viper_88
                      Erotoman
                      • Mar 2005
                      • 417

                      #25
                      Portret (czy też zdjęcie), to ostatnie rzecz, którą bym do tego dołożył. Tak samo nie chcę od groma wieńców

                      Skomentuj

                      • Abegan
                        Erotoman
                        • Sep 2006
                        • 591

                        #26
                        Napisał gucio5tys
                        Nie rozumiem tego kultu śmierci panującego w Polsce
                        Nie dostrzegłem żadnego kultu śmierci w naszym pięknym kraju... To, że ktoś chce być "odpowiednio" pochowany to żaden kult. To, że ludzie chcą zmarłego godnie pochować - to wyraz szacunku dla niego.

                        I nieważne, że zjedzą to wszystko robaki...
                        Abegan

                        Skomentuj

                        • gucio5tys
                          Perwers
                          • Dec 2005
                          • 1075

                          #27
                          @Abegan

                          Jeszcze przed chwilą mówiłeś o "bardzo wartościowych organach, których nie oddasz" a teraz twierdzisz, że robaki mogą je spokojnie zjeść..

                          Marnotrawisz.
                          Alkohol - typowy rozluźniacz języka
                          "Jestem przeciwny aborcji, bo jak pokazuje życie, wyskrobano nie tych, co trzeba." Janusz Korwin-Mikke
                          Przeglądarka internetowa ze słownikiem ortograficznym!!

                          Skomentuj

                          • viper_88
                            Erotoman
                            • Mar 2005
                            • 417

                            #28
                            Napisał gucio5tys
                            @Abegan

                            Jeszcze przed chwilą mówiłeś o "bardzo wartościowych organach, których nie oddasz" a teraz twierdzisz, że robaki mogą je spokojnie zjeść..

                            Marnotrawisz.
                            Przecież faktu, że zostanę zjedzone, nic nie zmieni, a dla ich posiadacza, tak czy owak, są cenne (a przynajmniej powinny być)

                            Skomentuj

                            • evika
                              Perwers
                              • Nov 2006
                              • 1083

                              #29
                              Tolerancja jest mile widziana w kazdym temacie. W tym również.

                              Apropos spalenia....Własnie dojrzewa we mnie taka chęć. Smierć jest straszna.

                              Skomentuj

                              • angel
                                Seksualnie Niewyżyty
                                • Aug 2006
                                • 189

                                #30
                                Gucio, ty po prostu nie możesz pogodzić sie z tym, że ktoś inaczej uważa niż ty. Jak widać są ludzie, którzy wolą, żeby po śmierci zjadły ich robaki, a organów nie oddadzą i tak. Dla ciebie to dziwne, dla innych całkiem proste i logiczne. To bez sensu, żebyś każdemu z osobna, kto na tym forum, kto bedzie myślał inaczej niż ty, próbował wmówić, że źle robi.

                                Skomentuj

                                Working...